trener – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Wed, 01 Apr 2020 15:38:43 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.5.2 https://rankingmlm.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg trener – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl 32 32 Sprzedaż bez owijania w bawełnę – Łukasz Cybulski https://rankingmlm.pl/sprzedaz-bez-owijania-w-bawelne-lukasz-cybulski/ Mon, 27 Jan 2020 13:17:57 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=53785 Doświadczony trener, mówca, sprzedawca i przedsiębiorca z sukcesami. W wywiadzie z naszą redakcją opowiada między innymi o tym, jak osiągnął sukces i jakie cechy powinien posiadać skuteczny sprzedawca.

Artykuł Sprzedaż bez owijania w bawełnę – Łukasz Cybulski pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Łukasz Cybulski trener

Łukasz Cybulski

Doświadczony trener, mówca, sprzedawca i przedsiębiorca z sukcesami. Jest absolwentem elitarnej szkoły „World Class Speaker”. Ze sceny motywuje i inspiruje do odważnych zmian oraz do wzięcia odpowiedzialności za własne życie. Wprowadził na polski rynek kilkanaście marek. Od ponad 13 lat z powodzeniem buduje skuteczne zespoły i zarządza nimi. Jest jednym z niewielu w Polsce certyfikowanym trenerem przez „Milewski & Partnerzy” oraz Stowarzyszenie Konsultantów i Trenerów Zarządzania „MATRIK”. W wywiadzie z naszą redakcją opowiada między innymi o tym, jak osiągnął sukces i jakie cechy powinien posiadać skuteczny sprzedawca.

 

 

Na co najbardziej powinno stawiać się w biznesie by odnieść sukces?

Prawdziwy biznes to ludzie. Już dawno zrozumiałem, że prowadzenie własnej działalności a prowadzenie biznesu to zupełnie inne światy. Biznes bez prawdziwego lidera, który skutecznie motywuje, wspiera, podejmuje trudne decyzje, jest nastawiony na zmiany nie istnieje, dlatego tworząc go należy nieustannie stawiać na swój rozwój umiejętności liderskich. By efektywnie zarządzać zespołem, powinno się opanować umiejętność skutecznej komunikacji, przemówień publicznych czy negocjacji. Niezbędna jest również podstawowa wiedza z zagadnień psychologii. Praca z ludźmi do łatwych nie należy, ale można się tego nauczyć i czerpać dużą satysfakcję.

Napisał Pan książkę „13 Prawd Szczęśliwego Życia”. O czym ona jest?

Dzielę się w niej moim przepisem na szczęście. Uważam, że niemożliwym jest odczuwanie radości w stagnacji bez rozwoju. W przyrodzie albo coś rośnie albo ginie. Podobnie jest z człowiekiem – dopóki uczy się nowych umiejętności i podnosi sobie życiową poprzeczkę, to odczuwa satysfakcję. W mojej książce, „sprzedaję” czytelnikom mój sprawdzony sposób na to by wzrastać, rozwijać swoje kompetencje, które prowadzą wprost do poczucia szczęścia.

Kto powinien przeczytać Pana książkę i jaki był jej cel stworzenia?

Tę książkę kierowałem do samego siebie sprzed 20 lat. Dałaby mi wtedy zdecydowanie najwięcej. Napisana łatwym językiem, przekazująca jednocześnie często głębokie przesłanie. Książka, którą mógłbym przeczytać w jeden wieczór, bo nie lubiłem wtedy spędzać czasu nad lekturą. Konkrety, to zawsze do mnie przemawiało. Nie lanie wody i owijanie w bawełnę. Zawarłem w niej skuteczne i sprawdzone narzędzia rozwojowe. Wszystko, co piszę wskazywałoby, że skierowana jest do ludzi, którzy zaczynają przygodę ze świadomym rozwojem osobistym jednak co bardzo mnie cieszy, znajduje ona uznanie również wśród psychologów, którzy widzą w niej wartość także dla siebie. Lawina podziękowań od czytelników w przeróżnym wieku i z przeróżnymi doświadczeniami to największa nagroda, jaką mogłem dostać za wysiłek, który włożyłem w powstanie tej pozycji.

Łukasz Cybulski

Co pchnęło Pana w życiu, że obrał Pan taką a nie inną drogę kariery?

Był taki moment w moim życiu, kiedy zauważyłem jak wiele ludzi żyje w przekonaniu, że nie mają większego wpływu na swój los. Jedni mawiają, że prześladuje ich pech, inni twierdzą, że ich los jest gdzieś odgórnie zapisany. W efekcie nie biorą odpowiedzialności za swoje życie, marnują swoje talenty i potencjał. Jestem głęboko przekonany, że przy odrobinie wysiłku każdy może żyć tak, jak zapragnie. Korzystając ze sprawdzonego przepisu na sernik, postępując zgodnie z zaleceniami możemy się spodziewać, że go upieczemy. Podobnie jest z życiem. Ja chcę dzielić się swoim przepisem z tymi, którzy chcą przeżyć życie w podobny sposób do mojego, świadomie biorąc odpowiedzialność za swój los. Widuję coraz więcej osób, które chcą przestać narzekać, szukać wymówek i zwalać wszystko na okoliczności. Chcę ich wspierać, inspirować wskazywać drogę, przekazywać narzędzia.

Jakie sukcesy odniósł Pan dotychczas?

Wciąż jestem głodny i pracuję nad osiąganiem kolejnych szczebli w moim życiu i rozwoju. Sukces wielowymiarowy – tylko taki mnie interesuje. Mam wspaniałą rodzinę, cudowną żonę i dwie kochane córki. Dla kogoś może to wydawać się normalne, ale dla mnie, człowieka, który wychował się w patologii, gdzie słowo „dom” nie oznacza miejsca, w którym czujemy się dobrze i bezpiecznie, to olbrzymi sukces. Niestety jako dzieci jesteśmy wyjątkowo podatni na wpływ środowiska, w jakim przyszło nam się urodzić i bardzo ciężko wydostać się z bagna patologii. Nie chcę rozwijać się tutaj nad syndromem DDA, ale wyjście z tego stanu wymaga ogromnej pracy.

Ludzie mawiają, że człowiek do 40 roku życia robi wszystko, by stracić zdrowie, a po 40-stce by je odzyskać. Bez dobrego samopoczucia nie ma sukcesu. Nie zbudujesz szczęśliwego związku czy efektywnego biznesu. Ja jestem już po magicznej 40-stce, ale zdecydowanie wcześniej zacząłem dbać o zdrowie i dobre samopoczucie. Pomimo lenia, który jest we mnie ukryty, podejmuję każdego dnia aktywność fizyczną. Nie ma wymówek a są wyniki. Przywiązuję również dużą wagę do tego, co spożywam. Pokusy czyhają na każdym kroku jednak udaje mi się zachowywać wstrzemięźliwość. Dobrą kondycję, samopoczucie i zdrowie uważam za mój prywatny sukces.

Łukasz Cybulski trener

Pieniądze nie są wszystkim jednak żyć bez nich dziś nie w sposób, ponieważ pomagają spełniać marzenia. Wbrew temu, co pewnie czasem dochodziło do naszych uszu, są one źródłem wszelkiego dobra a nie zła. Za pieniądze buduje się szkoły lub szpitale. Na co dzień prowadzę kilka firm. Przynoszą mi one dochody, które pozwalają zwiedzać świat i spełniać wiele zachcianek. Nikt nie dał mi przysłowiowej złotówki. Wszystko, co dziś posiadam – mam dzięki mojej pracy. Nie zawsze ciężkiej, ale zazwyczaj mądrej. Jak w każdej dziedzinie i tutaj mogłoby być lepiej, ale uważam, że na tym polu osiągnąłem sukces. Jestem dyslektykiem, a napisałem książkę i prowadzę blogi. Byłem nieśmiały i panicznie bałem się ludzi, a potrafię stanąć przed kilkutysięczną publicznością i przekazywać wartość. Pochodzę z biednej rodziny, a prowadzę kilka biznesów.

Przełamywanie własnych słabości, lęków, działanie wbrew wszystkiemu i wszystkim to prawdziwy sukces. Nie zakrywam się nigdy fałszywą skromnością, cieszę się z moich osiągnięć i z tego, jak wygląda moje życie. Robię wszystko, by moje wyniki i osiągnięcia motywowały tych, którzy tego potrzebują.

Jakie najistotniejsze cechy powinien posiadać skuteczny sprzedawca?

Sprzedaż… To słowo powoduje, że odczuwam pewnego rodzaju podniecenie. Serce zaczyna mocniej bić. Wcześniejsze pytanie dotyczyło sukcesów. Nie wspomniałem w odpowiedzi o sukcesach w sprzedaży, a było ich w ostatnich 15-stu latach naprawdę sporo. Osiągnąłem je jako sprzedawca, trener sprzedaży w korporacji, manager a teraz jako właściciel firmy handlowej. Zawsze skuteczny, ale i pokorny, gdyż sprzedażto nieustająca praca nad sobą.

Muszę wspomnieć, że zanim otrzymałem propozycję pracy w sprzedaży, a po dwóch latach by zostać trenerem i uczyć sztuki handlu, to uważałem, że nie nadaję się do tego fachu. Mało tego – sprzedaż nie kojarzyła mi się z niczym dobrym, ale zawsze byłem i jestem otwarty na nowe doświadczenia. Otwartość, chęć ciągłej nauki i edukacji jest jedną z kluczowych cech skutecznego sprzedawcy. Nie ma dnia, bym nie uczył się sprzedaży. Szukam nowych rozwiązań, świeżej wiedzy, inspiracji, ale także odświeżam wiedzę sprawdzoną i nadal skuteczną. Świat biegnie do przodu w niewyobrażalnym tempie, więc sprzedawca też nie może pozwolić sobie na zatrzymanie. Często na moich szkoleniach zachęcam handlowców, którzy 20 lat temu odbyli kurs sprzedażowy i uważają, że to im wystarcza, do wizyty u stomatologa, który nie edukował się od kilkunastu lat.

Stare chińskie przysłowie mówi, że jeśli nie potrafisz się uśmiechać, to nie powinieneś otwierać sklepu. Ja twierdzę, że jeżeli nie lubisz ludzi, to nie powinieneś brać się za sprzedaż jednak zgodnie z tym, co mówiłem wcześniej – tego można się nauczyć. Tkwimy często w mylnym przekonaniu, że ludzie są nam nieprzychylni… Prawda jest jednak inna. Sprzedaż zaczyna się w głowie. Powtarzam to zdanie jak mantrę, bo jest to fakt. Jeśli nie uwierzymy w siebie i klientów oznacza to, że produkt, który sprzedajemy jest badziewiem a firma, którą reprezentujemy jest nierzetelna. Wtedy nigdy nie będziemy w stanie sprzedawać na wysokim poziomie.

Co mobilizuje Pana do działania?

Czynników, które pomagają mi wstać z wygodnego fotela i ruszyć często w nieznane jest bez liku. Myślę jednak, że to cele, które od wielu lat świadomie sobie stawiam są tym, co mobilizuje mnie najbardziej. Wspominałem wcześniej, że jestem leniem. Myślę, że jak większość z nas wolę wykonywać to, co wygodne i nie wymaga wysiłku. Przekonałem się jednak na własnej skórze, że robienie tego, co przychodzi łatwo skutkuje trudnym życiem a robienie tego, co wymaga wysiłku i poświęcenia przynosi życie o jakim marzymy. Moje pragnienia przekuwam w cele; podaję datę realizacji, konstruuje plan, który jasno wskazuje mi to, co mam robić.

Jeśli czegoś naprawdę pragniemy, to powinniśmy każdego dnia dążyć do celu. Nie tylko we wtorki i czwartki, bo wtedy efekty będą mizerne. Jeśli nie chcesz nosić zarostu czy brody, to golić również musisz się każdego dnia. Nic nie da golenie się raz w miesiącu. Dzienne cele, które sobie stawiam, powodują nie tylko to, że koncentruję się na poszczególnych zadaniach, ale również daje mi to poczucie satysfakcji z wykonanego planu. Sukces, nawet najmniejszy, rodzi wiarę w siebie i swoje możliwości. To zaś dodaje sił do dalszego działania. Często nagradzam siebie za swoje wysiłki, ale także kolekcjonuję wspomnienia z trudnych momentów, z którymi się uporałem. Proszę o wsparcie, kiedy to konieczne, szukam mentorów, świadomie otaczam się pozytywnymi ludźmi, unikam złych informacji i energii. Mógłbym długo wymieniać… Zapraszam do lektury mojej książki lub na moje szkolenia. Tam jest tego znacznie więcej.

lezaki plaza wakacje

Gdzie Łukasz Cybulski widzi siebie za 5 lat?

To zabawne, bo odpowiadając na te pytania siedzę nad brzegiem oceanu atlantyckiego… Jest styczeń, w Polsce zimno. Tutaj idealna temperatura, cudownie świeci słońce, wiatr delikatnie daje ukojenie, ludzie szczerze się uśmiechają a owoce smakują naprawdę wyjątkowo. Za pięć lat też chcę tutaj być, tylko nieco dłużej. Wspólnie z żoną mamy jasno sprecyzowany plan, który pozwoli nam zamieszkać na jednej z wysp nad oceanem atlantyckim. Nie zamierzam nie pracować, bo kocham to co robię zawodowo jednak chcę dedykować zdecydowanie mniej czasu pracy. Działać tylko dla przyjemności i satysfakcji oraz przekazywać swoją wiedzę i inspirować tych, którzy będą otwarci na świadome kreowanie swojego życia. Będzie im ze mną po drodze.

Artykuł Sprzedaż bez owijania w bawełnę – Łukasz Cybulski pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Rady trenera sprzedaży, cz. 3. Pracownik, klient, inwestor i dostawca https://rankingmlm.pl/co-maja-ze-soba-wspolnego-pracownik-klient-inwestor-dostawca-rady-trenera-sprzedazy-cz-3/ Thu, 19 Dec 2013 08:00:25 +0000 http://rankingmlm.com/?p=36164 Każdy rozwijający się biznes wymaga inwestycji czasu i kapitału. Głównym hamulcem rozwojowym biznesu, jaki wskazują przedsiębiorcy, jest brak finansowania zewnętrznego. Mimo, że przedsięwzięcie ma duży, mierzalny potencjał, pieniądze nie spływają szerokim strumieniem. Dlaczego tak się dzieje? Jaki jest sposób na zmianę? Czy ten fakt jest związany z celami? Brak umiejętności […]

Artykuł Rady trenera sprzedaży, cz. 3. Pracownik, klient, inwestor i dostawca pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Każdy rozwijający się biznes wymaga inwestycji czasu i kapitału. Głównym hamulcem rozwojowym biznesu, jaki wskazują przedsiębiorcy, jest brak finansowania zewnętrznego. Mimo, że przedsięwzięcie ma duży, mierzalny potencjał, pieniądze nie spływają szerokim strumieniem. Dlaczego tak się dzieje? Jaki jest sposób na zmianę? Czy ten fakt jest związany z celami?

Brak umiejętności sprzedażowych jest głównym powodem, dla którego genialny pomysł może nie odnaleźć wystarczającego finansowania zewnętrznego. Przedsiębiorcy na każdym kroku sprzedają swoje kompetencje, pomysły biznesowe i plany przyszłym inwestorom. Deficyt zdolności handlowych uniemożliwi Ci skuteczną prezentację potencjału biznesowego. Dlatego rozwijaj te umiejętności dzisiaj, bo już jutro możesz ich potrzebować. Jutrzejsza możliwość może przez brak kompetencji stać się Twoją porażką, a mogła być drogą do sukcesu.

Proces wprowadzania spółki kapitałowej na giełdę wymaga przekonania opinii publicznej o możliwościach zarobkowych Twojego biznesu, o kompetencjach zarządu, które mają przełożenie na cenę akcji i zysk dla akcjonariusza. O dostępności i zyskowności Twoich produktów na rynku. Bez tego – zapomnij o kapitale. Robert Kiyosaki napisał:

Podniesienie kapitału jest podstawowym obowiązkiem przedsiębiorcy. Aby zbudować udany biznes, przedsiębiorca musi nauczyć się pozyskiwania kapitału od klientów, inwestorów i dostawców.

Skąd bierze się kapitał?

 

Klienci płacąc za towar lub usługę, dają Ci swoje pieniądze – inaczej kapitał. Inwestor, kupując Twoje akcje lub udziały, zwiększa kapitał.

Jak kontrahent staje się dostawcą kapitału?

 

Aby do tego doszło, musi pojawić się kredyt kupiecki, czy możliwość zapłaty za towar w odroczonym terminie. Dostawca zgadza się na odroczony termin płatności, gdy Ci ufa i Twoje finanse wskazują, że zapłacisz w wyznaczonym terminie (do tego wymagana jest podstawowa wiedza na temat finansów). Jeżeli nie przekonasz dostawców o swojej wiarygodności, stracisz istotne źródło finansowania. Jak to zrobić, gdy finansowo nie jesteś w najlepszej sytuacji? Musisz sprzedać swoją wiarygodność dostawcy, aby uzyskać u niego linię kredytową. Zrobisz to, pokazując mu, jak szybko potrafisz przekształcić kupiony od niego towar na żywą gotówkę. Im szybciej sprzedaż i przyjdziesz po kolejną partię, tym on więcej zarobi. Tym wartościowszym będziesz kontrahentem i zasłużysz na dogodną linię kredytową.

W biznesie trudno działać samemu, w oderwaniu od innych ludzi. W rozwijającym się biznesie pojawia się coraz więcej pracowników. Sprzedając im swoje cele biznesowe, pokazujesz im możliwości i motywujesz do działania. Zmotywowany pracownik działa efektywniej i zwiększa wydajność sprzedaży. To oznacza, że nie musisz towaru sprzedawać sam, zatrudnij odpowiednich ludzi – profesjonalnych sprzedawców.

Rozwój firmy to sprzedaż. Sprzedaż idei inwestorom. Sprzedaż produktów klientom. Sprzedaż celów pracownikom. Wystarczy, że na chwilę zapomnisz o sprzedaży, a bardzo szybko odczujesz to we własnym portfelu.

———————

Sprzedaż

Red. Maciej Kozubik

http://maciejkozubik.pl

http://zainwestujwsiebie.com

Artykuł Rady trenera sprzedaży, cz. 3. Pracownik, klient, inwestor i dostawca pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Bernard Jastrzębski pomaga innym w rozwoju https://rankingmlm.pl/bernard-jastrzebski-pomaga-innym-w-rozwoju/ Wed, 19 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/bernard-jastrzebski-postanowilem-wykorzystac-wiedze-i-do-wiadczenie-by-pomagac-innym-w-rozwoju/ Bernard Jastrzębski - wybitny wykładowca, a także trener rozwoju osobistego. W branży MLM znany jest, jako jeden z lepszych liderów.

Artykuł Bernard Jastrzębski pomaga innym w rozwoju pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Bernard Jastrzębski – wybitny wykładowca, a także trener rozwoju osobistego. W branży Multi Level Marketingu znany jest, jako jeden z lepszych liderów.

Bernard Jastrzębski udzielił redakcji RankingMLM wywiadu.

Redakcja:

Jest Pan znanym liderem MLM jednak obecnie skupia się Pan na rozwoju swojej kariery jako trener czy to oznacza, że rezygnuje Pan z MLM-u na rzecz Coachingu?

Bernard Jastrzębski:

W branży network marketingu pracuję od 1993 roku. W ciągu tych kilkunastu lat przeprowadziłem  tysiące spotkań. Osiągałem sukcesy, ale również poznałem smak porażki. Zrealizowałem wiele postawionych sobie celów i towarzyszyłem innym, w ich wędrówce na szczyt. Dzięki zbudowanej sieci mogę dziś korzystać z tzw. dochodu pasywnego. Ale pieniądze to dla mnie nie wszystko. Blisko dwa lata temu nadszedł moment w mojej zawodowej karierze, kiedy ponownie zdefiniowałem swoje talenty i sformułowałem życiową misję. Postanowiłem wykorzystać wiedzę i doświadczenie, by pomagać innym w rozwoju. Nie rezygnuję z MLM. Podjąłem działania by poprawić wizerunek marketingu sieciowego na polskim rynku. Moja działalność szkoleniowa jest również związana z branżą.

W jaki sposób rozwijał Pan swoje umiejętności trenerskie?

Doświadczenie zdobyłem w ciągu osiemnastu lat pracy w biznesie. Uznałem jednak, że aby być profesjonalnym trenerem, powinienem usystematyzować posiadaną wiedzę i rozwinąć swój warsztat. Stąd też ponownie, po latach, zaspokoiłem potrzebę edukacji. Ukończyłem studia w zakresie: Zarządzania Zasobami Ludzkimi oraz na kierunku Trener Biznesu. Uczestniczyłem w szkoleniach przygotowujących do zawodu trenera, w tym między innymi: Akademii Wystąpień Publicznych.

W jakiego typu szkoleniach się Pan specjalizuje?

Prowadzę treningi rozwijające przedsiębiorczość i pozwalające uczestnikom przygotować się do wprowadzenia istotnych zmian w życiu. Moim autorskim szkoleniem, będącym kompozycją kluczowych zagadnień rozwijających talenty, jest trening pt. „Determinanty sukcesu”. Prowadzę zajęcia na studiach podyplomowych w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu na kierunkach : Trener Biznesu, Zarządzanie Sprzedażą, Zakupy w Biznesie oraz w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Głogowie na kierunkach Zarządzanie Zasobami Ludzkimi oraz Psychologia Biznesu. Inspiruje mnie potencjał, jaki posiada człowiek. Stąd też pracuję również jako coach, towarzysząc ludziom w realizacji ich zawodowych i osobistych celów.

Pod Pana kierownictwem merytorycznym powstała Akademia Marketingu Bezpośredniego i Mikroprzedsiębiorczości w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu. W jaki sposób przyczynił się Pan do powstania tego kierunku?

Jestem pomysłodawcą kierunku. Powstał on dzięki mojej współpracy z uczelnią, dobrej opinii i zaufaniu jakim obdarzyli mnie ludzie kierujący WSB. Tym samym jesteśmy świadkami bezprecedensowego wydarzenia w historii polskiego MLM-u. Pracując w branży wielokrotnie spotkałem się z opinią, iż bardzo trudno znaleźć na polskim rynku firmę szkoleniową, która rozumiałaby potrzeby edukacyjne ludzi z MLM. Istniejące firmy nie potrafiły „uszyć na miarę” treningu dla liderów, zajmujących się marketingiem sieciowym. Ta opinia przyczyniła się do tego, iż w mojej głowie narodził się pomysł stworzenia kompleksowego pakietu szkoleń, opracowanych w oparciu o specyfikę branży. Pierwotnie myślałem o założeniu  firmy szkoleniowej. Pomysł z wyższymi studiami podsunął mi kolega, pracownik naukowy WSB.

Jaki cel przyświecał założeniu Akademii?

Po pierwsze chcemy dostarczyć naszym studentom narzędzi, które uczynią ich codzienną prace skuteczniejszą i przyczynią się do realizacji ich celów. Chcemy tego dokonać poprzez warsztatową formę studiów i zajęcia prowadzone przez praktyków i specjalistów w tematach, które poprowadzą. Po drugie studia te są kamieniem milowym, na drodze prowadzącej ku poprawie wizerunku branży.

W jaki sposób ukończenie tych studiów może przyczynić się do rozwoju kariery w MLM?

Wierzę, że praktyczna forma zajęć oraz wzajemna wymiana doświadczeń pomiędzy studentami, poprowadzi ich w kierunku postawionych celów. Zresztą efekty te widoczne są już po pierwszych zajęciach. Tworzymy fantastyczny zespół. Znajdują się w nim zarówno trenerzy jak i studenci kierunku. Czuję się podekscytowany, kiedy pomyślę, że przed nami jeszcze 180 godzin zajęć.

Rozumiem, że prowadzi Pan również wykłady dla studentów? Jaka jest ich tematyka?

Prowadzę zajęcia w zakresie kreowania osobistego wizerunku lidera, asertywności, umiejętności delegowania zadań oraz komunikacji, w tym również komunikacji perswazyjnej.

Jako doświadczony Coach jakich rad udzieliłby Pan osobą które zaczynają swoja karierę w MLM?

Po pierwsze podejmij właściwą decyzję. Mam tu na myśli wybór firmy i sponsora. Po drugie starannie zaplanuj swoją karierę i nie wybieraj się w podróż bez właściwego przygotowania. Jestem przekonany, że aby osiągnąć zadowolenie w życiu należy korzystać z mózgu, stale podnosząc swe kompetencje.

Jakie cechy charakteru według Pana powinien posiadać Lider MLM?

Przede wszystkim lider MLM, powinien cechować się umiejętnością formułowania właściwych celów, które powinny być oparte o jego naturalne talenty. Ważną cechą jest determinacja w dążeniu do celu oraz umiejętność wyciągania wniosków z niepowodzeń. Porażki są wpisane w charakter tego zawodu i tylko ktoś, kto nauczy się ponosić je w sposób inteligentny osiągnie tutaj sukces i zadowolenie.

Co czyta Bernard Jastrzębski? Jaka książkę o tematyce związanej z Multi Level Marketingiem mógłby Pan polecić naszym czytelnikom tak, aby mogli samodzielnie dokształcać się w domu? 

Moim ulubionym księgozbiorem, z którego czerpię inspirację i siłę do dalszych działań są moje terminarze. Mam ich osiemnaście. Kiedy ktoś zwraca się do mnie z prośba o radę, mówię: Pokaż mi swój terminarz, a powiem Ci jakim jesteś liderem. Dlatego też polecam prowadzenie terminarza i jego nieustanną lekturę. To niesamowite, jak wiele cennych refleksji może ona dostarczyć!

Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnych sukcesów

Artykuł Bernard Jastrzębski pomaga innym w rozwoju pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
MLM, czyli Maksymalnie Lepsza Motywacja https://rankingmlm.pl/mlm-czyli-maksymalnie-lepsza-motywacja/ Mon, 10 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/mlm-czyli-mozesz-lepiej-motywowac/ Ten artykuł jest dla wszystkich, którzy interesują się tematyką: motywacja, MLM, ale przede wszystkim dla tych którzy chcą się uczyć!

Artykuł MLM, czyli Maksymalnie Lepsza Motywacja pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Ten artykuł jest dla wszystkich, którzy interesują się tematyką motywacji, MLM, ale przede wszystkim jest dla osób, które poza własnym rozwojem, rozbudową swojej grupy i dążeniem do osiągania coraz wyższych przychodów, chcą nauczyć się jak motywować i inspirować innych do działania.

Jest dla ludzi, którzy mają ogromną satysfakcję z tego, że mogą zrobić coś w kierunku rozwoju swoich zespołów oraz dla tych, którzy czerpią ogromną pozytywną energię, gdy osoby, z którymi współpracują, zmieniają się w fantastycznych ludzi. Jest dla tych, których przepełnia cudowne uczucie spełnienia, kiedy pomagają swoim ludziom, gdy ich zachęcają do działania i inspirują na co dzień, kiedy patrzą na ich wspaniałe przemiany, wspaniałe wyniki, na szczęście i samorealizację na ich twarzach i cieszą się, że byli przy nich, że w odpowiednim momencie zrobili to „coś”, że ciągnęli ich za sobą w górę.

Motywacja daje satysfakcję

Możesz odczuwać ogromną satysfakcję z rozwoju i motywowania swoich ludzi, z „oszlifowywania swoich diamentów”, bo dzięki temu wiesz, że ty też jesteś coraz lepszy. Widząc, jak oni idą naprzód, wiesz, że coraz bardziej umacniasz swoją rolę lidera, nauczyciela. Wiesz, że wówczas stajesz się prawdziwym przywódcą…

Jeśli chcesz nabrać charyzmy, chcesz sprawić byś swoją osobą przyciągał innych do siebie i chcesz ćwiczyć tą cenną umiejętność, jaką jest mistrzowskie motywowanie – zapraszam do lektury.

Motywacja i jej kwestie podstawowe

„Możesz mieć wszystko, czego zapragniesz, jeśli pomożesz wystarczającej liczbie ludzi osiągnąć to, czego oni pragną.”Zig Ziglar[1]

Twoi ludzie to twój najważniejszy i najcenniejszy atut. Twoim zadaniem jest osiągnięcie najlepszych rezultatów poprzez zmotywowanie każdego do dania z siebie tego, co ma najlepsze. Najlepsi przywódcy posiadają dwie cechy. Po pierwsze, regularnie komunikują się ze współpracownikami, spędzają z nimi dużo czasu, zadają pytania i pokazują, że każdy z nich jest częścią zespołu. Po drugie, jasno formułują oczekiwania wobec zadań, pomagają wyznaczyć ambitne cele. Ludzie chcą czuć się zwycięzcami, więc muszą wiedzieć, gdzie jest meta. Zwróć uwagę, że przeciętny człowiek wykorzystuje w pracy połowę swoich możliwości. Zadaniem menedżera jest wydobycie jak największego potencjału swojego zespołu.

Czynniki wpływające na efektywność

Najistotniejszym wewnętrznym czynnikiem wpływającym na efektywność ludzi jest stopień samooceny. Do wzmocnienia poczucia własnej wartości u współpracowników przyczynia się pięć zachowań menedżera:

  • bądź zawsze życzliwy, uprzejmy i okazuj akceptację
  • wyrażaj wdzięczność za wszystko, co robią
  • komplementuj ich zalety i osiągnięcia
  • chwal za małe i duże osiągnięcia
  • słuchaj uważnie, kiedy chcą być wysłuchani

Dodatkowo menedżer codziennie powinien stosować trzy podstawowe techniki motywacji ludzi, czyli okazywać uznanie za duże i małe osiągnięcia, wzmacniać zachowania, które chciałby utrwalić oraz nagradzać zarówno materialnie, jak i niematerialnie. Poza tym każdy lider powinien kierować się złotą zasadą postępowania: tratować członków zespołu tak, jak sam chciałby być traktowany.[2]

Motywacja a wartości

Co możesz zrobić, aby zoptymalizować czas poświęcony dla twoich ludzi, na ich pozyskanie, naukę, wspieranie, aż staną się samodzielni? Warto już na początku zapytać ich, jakie wartości cenią, co ich motywuje, czego szukają. Jeśli w swojej wypowiedzi wskażą na obszary, które pasują do multi level marketingu, do twojego biznesu, możesz śmiało poprowadzić ich naprzód. Z kolei jeśli wymienione wartości, oczekiwania pasują bardziej do etatu, może powinni (ty zresztą też) się jeszcze raz zastanowić? Proponuję zacząć od tej kwestii, ponieważ wartości silnie oddziałują na nasze postawy, a postawy na nasze zachowania. Szukaj w ludziach predyspozycji i spójności. Będzie Ci łatwiej.

Ważne etapy wg K. Blanchard’a[3]

Podejmując wyzwanie albo obejmując nowe stanowisko człowiek przechodzi 4 etapy:

I – niski poziom kompetencji, ale wysoki poziom zaangażowania

II – niewielki poziom kompetencji, niski poziom zaangażowania

III – umiarkowany lub wysoki poziom kompetencji, zmienny poziom zaangażowania

IV– wysoki poziom kompetencji i wysoki poziom zaangażowania.

Kiedy kompetencje są niskie, potrzebujemy ukierunkowania, a kiedy poziom zaangażowania jest niski – potrzebujemy wsparcia.

Aby rozwinąć swoje kompetencje na drodze do celu człowiek potrzebuje UKIERUNKOWANIA od kogoś, kto:

  • wyznaczy mu jasno określony cel,
  • stworzy plan działania,
  • pokaże mu w jaki sposób osiągnąć cel lub opanować umiejętności,
  • sprecyzuje podział ról,
  • ustali harmonogram działań,
  • określi priorytety,
  • będzie monitorował i oceniał jego pracę oraz przekaże mu swoje opinie.

Aby wzmocnić zaangażowanie na drodze do osiągnięcia celu człowiek potrzebuje WSPARCIA od kogoś, kto:

  • wysłucha go,
  • będzie go nagradzał i doda mu otuchy,
  • ułatwi mu zmaganie się z problemami,
  • będzie wymagał od niego jego własnego wkładu,
  • dostarczy mu powodów (przypomni mu dlaczego robi to, co robi),
  • podzieli się z nim swoimi doświadczeniami adekwatnymi do wyznaczonego celu,
  • podzieli się z nim informacjami na temat organizacji, związanymi z obranym celem.

Co to w praktyce oznacza?

Kiedy człowiek zaczyna (etap I), obiera sobie jakiś cel, jest pełen entuzjazmu, który bierze górę nad jego poziomem kompetencji (chodzi tu zarówno o znajomość produktu/ usługi, jak również o zdolności sprzedażowe i szeroko rozumiane zdolności interpersonalne). Jednak po pewnym czasie, gdy podejmuje próbę osiągnięcia celu i zaczyna rozumieć, że nie ma potrzebnych kompetencji, że coś mu nie wychodzi, jego oczekiwania zostają zdruzgotane, przychodzi zwątpienie i poczucie, że ciągnięcie tego dalej nie jest warte czasu ani energii. I tu właśnie dochodzimy do etapu II. Zaangażowanie bardzo spada. W tej właśnie chwili przechodzisz prawdziwy test swoich zdolności motywacyjnych.

Motywacja to podstawa, więc przyjmij rolę trenera

Aby jednak nie dopuścić do całkowitego rozczarowania tym biznesem osoby przez ciebie zasponsorowanej powinieneś już od początku etapu I zadbać o dynamiczny wzrost jej kompetencji, szkolić, wysyłać na szkolenia, być mentorem lub przydzielić mentora, niech poczuje, że o nią dbasz, że Ci też zależy. Pozwoli to w miarę „bezboleśnie” przejść przez etap II, czyli etap uczenia się.

Jeśli jednak dojdzie do sytuacji, że osoba bardzo „zdemotywuje się” na tym etapie, potrzebujesz przyjąć rolę Trenera, czyli kogoś, kto zadba zarówno o rozwój kompetencji, jak i o wysoki poziom zaangażowania (podejmując działania wspomniane powyżej, czyli ukierunkowanie i wsparcie). Ponadto jeśli naprawdę się przyłożysz, jest bardzo duża szansa, że osoba przejdzie do kolejnego etapu III, czyli jej kompetencje widocznie wzrosną, a ona sama to zauważy. Będzie jej łatwiej w codziennej pracy, ale będzie wykazywać zmienne zaangażowanie. Dlatego na tym etapie potrzebujesz objąć przede wszystkim rolę Pomagającego i skupić się głownie na działaniach dotyczących wsparcia. Ostatni etap IV to etap pełnej kompetencji i wysokiego zaangażowania. Osoba w tym stadium jest już samodzielna, zarówno wie, jak i chce. W strukturze są to zazwyczaj osoby na poziomach liderów, dyrektorów.

Wspomniane etapy składają się na zagadnienie tzw. przywództwa sytuacyjnego. W swojej strukturze masz zapewne osoby na różnych etapach. Twoją rolą jest rozpoznać u nich te etapy i zastosować odpowiedni zestaw zachowań.

Motywacja, czyli wachlarz możliwości

Każdego motywuje coś innego. Jednakowa strategia motywacyjna nie sprawdzi się dla wszystkich. Niezależnie jednak od tego, jaka jest polityka finansowa (plan sukcesu, plan marketingowy) firmy, z którą się związałeś, masz w ręku wiele różnych narzędzi motywacyjnych.

  1. Jest wiele sposobów, aby wywierać wpływ na innych, poza formalną władzą masz inne instrumenty do dyspozycji[4]:

    • władza wynikająca z wiedzy (swoją fachowością, wiedzą, doświadczeniem możesz budować swój autorytet i motywować innych, gdyż ludzie będą wiedzieli, że wymyślicie dobre rozwiązanie, że możecie „przećwiczyć”, przedyskutować różne problematyczne sytuacje, ludzie będą traktowali Cię jako źródło, z którego będą czerpać. Być może miałeś już okazję się przekonać, że bycie uznanym przez innych za eksperta jest bardzo przyjemne i może bardzo motywować),
    • władza wynikająca z wzajemnych relacji (przyjazna atmosfera pracy, atmosfera otwartości, szczerości i zaufania, wzajemnego wsparcia i inspirowania),
    • władza wynikająca z zajmowanej pozycji (twój osobisty sukces jest wspaniałym potwierdzeniem, że to działa, twoje poczucie wewnętrznego spokoju, luzu i zadowolenia może mieć niesamowitą siłę przekonywania).Wywieramy silny wpływ na ludzi, gdy dajemy im więcej niż się spodziewają. Zaskakuj ich. Zrób im niespodziankę. Dodaj coś od siebie. Wystarczy, że się chwilę zastanowisz, a z pewnością pojawią się w twojej głowie ciekawe pomysły.

2. Ludzie najlepiej pracują, gdy dostają szybką informację zwrotną.

Ludzie chcą wiedzieć, jak oceniasz ich działania. Należy przy tym unikać destruktywnej krytyki. Dobry menedżer chwali publicznie, krytykuje w cztery oczy. Skupia się na przyszłości, bo na przeszłość nie ma wpływu.

3. Każdy ma jakiś powód, dla którego przystępuje do marketingu sieciowego.

Dowiedz się jaki (lub jakie). Jeśli chcesz rzeczywiście motywować ludzi, dowiedz się, dlaczego w ogóle pracują. Pytaj, pytaj, pytaj. Możesz też dać nowemu lub obecnemu współpracownikowi listę potencjalnych motywów i poprosić o uporządkowanie jej wg hierarchii ważności (np. interesująca praca, uznanie, samozatrudnienie, poczucie udziału w czymś, praca z ludźmi, zarobki, możliwość pomocy, praca z życzliwie nastawionymi osobami, produkty firmy, dobre warunki pracy, konkursy, możliwość awansu, możliwość rozwoju zawodowego, szkolenia i inne). Następnie przypominaj ludziom o tych powodach, zwłaszcza w chwilach zwątpienia.

4. Pamiętaj, że ludzi podejmujących pracę na zasadzie MLM często motywuje już sama myśl o tym, co ten biznes może im dać.

Twoim zadaniem jest pomóc im i pokazać, że  tak rzeczywiście jest.

5. Atrakcyjny cel motywuje.

Nasze cele to żywe istoty. Cele muszą rozwijać się razem z nami. Powinny być dostatecznie dalekie, by móc pobudzać nas do wysiłku, a zarazem dostatecznie bliskie, byśmy mogli któregoś dnia je osiągnąć.[5] Dowiedz się, czego pracownicy potrzebują, by poczuć motywację. Twoje cele nie są dla nich motywujące Musisz poznać ICH cele i motywacje. W pewnym momencie możesz odkryć, że motorem do działania może być perspektywa spełnienia marzeń, a nie wyższe dochody czy awans zawodowy. Pamiętaj, że cel to marzenie plus termin realizacji.[6]

7. Pomóż współpracownikom stać się właścicielami firmy.

Pozostaw im swobodę działania, niech poczują się współtwórcami rezultatu. Niech poczują się niezależni. Zachęcaj ludzi do wzięcia na siebie odpowiedzialności.

8. Mów o pieniądzach.

Pokaż ludziom plan marketingowy, przedstaw obrazowo na przykładach, co mogą zrobić, aby osiągnąć określone dochody, a najlepiej zapytaj ich, ile chcą zarabiać. Przeanalizuj różne scenariusze. Ukróć obawy, a następnie pomóż im osiągnąć najlepsze rezultaty. Pokaż im, jak dużo są w stanie zarobić przy pełnym skupieniu. Taka motywacja jest najlepsza dla początkujących.

9. Zachęcaj ludzi do innowacji, do dokonywania usprawnień, do testowania nowych metod.

Pokaż im, że dane zadanie nie musi być wykonywane ciągle w ten sam sposób. Zdejmij im klapki z oczu i zachęcaj do kreatywności Niech nie boja się podejmować ryzyka.

10 „Dwóch rzeczy ludzie pragną bardziej niż seksu i pieniędzy … to uznanie i pochwała” (Mary Kay Ash, założycielka Mary Kay Cosmetics).

A zatem zleć osobie samodzielną pracę, poinformuj innych o jej sukcesie, zrób show z tego sukcesu. Świętowanie sprawia, że ludzie czują się jak zwycięzcy, stwarza atmosferę uznania i wywołuje pozytywna energię. Elitarność i wyróżnienie najlepszych motywuje. Ale uwaga – nie wszystkim odpowiada publiczne docenianie. Niektórym wystarczy po prostu szczerze wyznać, jak bardzo ich cenisz i podziwiasz, że zauważasz ich zmiany na lepsze i że jesteś z nich naprawdę dumny.

11. Jeśli naprawdę chcesz „nakręcić” ludzi do osiągania wyników, musisz ich inspirować.

Musisz nauczyć się wzbudzać optymizm i entuzjazm. Gdy ludzie mają widoki na przyszłość, podnosi się ich entuzjazm i zaangażowanie. Niektórych zmotywuje wizja bardzo ambitnego celu, inni będą oczekiwali nieustannych dowodów, że potrafią, a więc lepiej sprawdzi się np. metoda małych kroków – małe cele, które zrealizują, będą umacniać ich wiarę we własne możliwości. Spraw, aby twoi ludzie pokonali własne ograniczenia. Każdemu z nich pomóż ustalić indywidualny rezultat, przekraczający jednakowe wobec wszystkich wymagania.

12. Szkolenia, szkolenia i jeszcze raz szkolenia.

Poczucie rozwoju motywuje. Motywacja wzrasta wraz ze wzrostem poziomu wiedzy.

13. Gdy członkowie zespołu czują się silni, pewni siebie i potrzebni, uzyskują lepsze rezultaty.

Wzmacniaj ich wiarę w siebie. Pomagaj pokonywać przeszkody na drodze do celu. Czasem ludzie naprawdę bardzo chcą, ale czegoś się boją. Czego? Może odrzucenia, może odmowy albo wyśmiania, utraty znajomych, tego co powiedzą inni itp. Jeśli uda ci się dotrzeć do sedna problemu, masz szansę pomóc tej osobie z tym walczyć, pokazać jej, że da radę. Pomóż jej opanować strach. Otwarcie przedyskutuj z nią, jakie żywi obawy i co wzbudza w niej największy niepokój, a następnie zachęć do działania mimo to. A kiedy to zrobi i pokona swoje ograniczenia,    poczuje się silniejsza. Takie wzmocnienie powoduje, że motywacja się zwiększa.

14. Buduj atmosferę zaufania.

Rób to, co powiedziałeś, że zrobisz, mów prawdę i bądź człowiekiem. Bądź szczery. Najłatwiejszym sposobem motywacji własnych współpracowników jest być uczciwym wobec siebie i swoich słów.

15. Praca wykonywana z radością motywuje.

Istnieje bezpośredni związek między przyjemnością czerpaną z wykonywanej pracy a wydajnością, kreatywnością, satysfakcją, lojalnością oraz zyskiem firmy. Praca, która daje radość, przeciwdziała stresowi i napięciu, ułatwia komunikację, zapobiega konfliktom, jednoczy ludzi, usuwa w cień monotonię i zmęczenie oraz dostarcza mnóstwa pozytywnej energii. Zostaje wówczas zaspokojonych wiele ludzkich potrzeb, a ludzie są zmotywowani do wykonania zadań najlepiej jak potrafią. Dodatkowo wiele badań wskazuje na fakt, że poczucie humoru znakomicie wpływa na prosperity i sukces firmy.

16. Praca zespołowa silnie motywuje.

Zachęcaj więc do współdziałania. Wzniecaj atmosferę sprzyjającą pracy zespołowej. Zmotywowani ludzie motywują.

„Zmierzanie w jednym kierunku to początek drogi, wzajemne podtrzymywanie się to     proces, a wspólna praca – to prawdziwy sukces” (Henry Ford).

17. Brak satysfakcji to wspaniała motywacja do działania.

Taka presja powoduje działanie. Kontrolowanie i ukierunkowanie takiej presji jest jedną z najważniejszych umiejętności. Mając presję i napięcie, człowiek ma motywację, musisz nią tylko odpowiednio pokierować.

Inspirowanie

Inspirację można czerpać wszędzie – trzeba tylko słuchać mądrych ludzi. Osoba, która w nas wierzy, może skutecznie pchnąć nas na drogę do sukcesu.

Kim jest dobry inspirator?[7]

  • to człowiek, do którego można się zwrócić o pomoc,
  • określa zainteresowania danego człowieka, wzbudza w nim szczerą chęć ich osiągnięcia i bezkrytycznie wierzy w ich zrealizowanie,
  • nie krytykuje, nie wyśmiewa,
  • słucha, słucha i jeszcze raz słucha,
  • jest osobą, która wierzy w ludzi bardziej niż oni sami kiedykolwiek będą wierzyć w siebie.

Spędzaj czas w towarzystwie ludzi, który Cię inspirują, pobudzają twoje myślenie, podsycają marzenia. Bądź też taki dla swoich ludzi. Nie mów jak żyć – pokazuj to swoim życiem. Co więcej nie mów też jak działać – pokazuj to swoim działaniem. Motywacja ma emanować z Twoich działań. 

Nie zapominaj o sobie

Umiejętność motywowania samego siebie stanowi klucz do sukcesu w biznesie. O różnicy między zwycięzcami a przegranymi decyduje właśnie motywacja.

J. Bremner[8] zaleca zdrowy optymizm, czyli, aby motywacja była skuteczna:

  • przypinaj w różnych miejscach w domu karteczki z maksymami, aby dodawały Ci pewności siebie i motywowały do działania,
  • jak najczęściej rozmyślaj o wyznaczonych celach,
  • czytaj motywacyjne książki i słuchaj motywacyjnych płyt,
  • stawiaj czoło problemom i obawom, niszcz je w samym zarodku,
  • dziel swojej problemy na mniejsze części. To, co początkowo może wydawać się niemożliwe, zawsze można osiągnąć, wykonując po kolei drobne posunięcia,
  • nie martw się przeszłością, ona już minęła. Skoncentruj się na teraźniejszości, tylko ona się liczy.

Możesz wykonać też wykonać 2 ćwiczenia:

1. Ćwiczenie motywacyjne:

sporządź listę 10 najważniejszych rzeczy, które zachęcają cię do działania. Motywacja i jej rozbudzanie to kluczowa sprawa. To ćwiczenie możesz wykonać także razem ze swoimi współpracownikami, a potem pomóc im budować biznes w oparciu o te rzeczy.

2. Ćwiczenie na rozwój wewnętrzny:

wypisz 20 możliwych do natychmiastowego wprowadzenia sposobów na ulepszenie własnego życia. Motywacja to Twoja przewaga.

N. Marszałek w swojej książce „Motywacja bez granic” daje nam również cenne wskazówki. Oto niektóre z nich:

  • Otwórz swój umysł, dostrzegaj szanse i je wykorzystuj. Porzuć strefę komfortu na korzyść tego, kim możesz się stać.
  • Eksperymentuj, odkryj swoje talenty, a kiedy już znajdziesz to, w czym jesteś dobry – uczyń z tego podstawę do rozwoju. Rozwój naszych zalet dodaje nam energii.
  • Najbardziej męczy myślenie o nadchodzącym wysiłku, dlatego skup się w danym czasie na małym fragmencie zadania.
  • Przebywaj z ludźmi takimi jak ty lub lepszymi od siebie, z ludźmi sukcesu. To bardzo motywujące. Poszukaj mentorów, korzystaj z ich doświadczeń.
  • Twoje marzenie połączone z wizualizacją jest najsilniejszym bodźcem, który pcha do przodu.
  • Człowieka z charakterem pociąga to, co jest trudne, ponieważ dopiero w zmaganiach z przeciwnościami widzi swój własny potencjał.
  • Zastanów się czy nie oczekujesz zbyt dużo, zbyt szybko?
  • Nigdy nie przyjmuj rad od ludzi, którym nie zależy na twoim sukcesie.

I na koniec bardzo ważna kwestia – motywacja nie ma końca

Nawet jeśli uda ci się wskrzesić w ludziach uczucie, jakim jest motywacja do działania, nie oznacza to, że możesz na tym poprzestać. Nie wystarczy raz zmotywować, motywację trzeba odradzać i utrzymywać. Co więcej – ludzi trzeba motywować codziennie, niech więc lepiej stanie się to twoim pozytywnym nawykiem. Podsumowując, jeśli Ci się to uda, opanujesz jedną z najważniejszych umiejętności w biznesie, będziesz MISTRZEM!!! Tego Ci serdecznie życzę.


Żródła:

[1] Autor książki motywacyjnej: Z. Ziglar „Ponad szczytem”, Wyd. Studio Emka

[2] Więcej na ten temat zob. „Szanuj pracownika swego. Jak zmotywować siebie i swoich podwładnych”, zapisy z seminarium prowadzonego przez Briana Tracy, tłumacz. Sylwia Wachowicz, Personel i Zarządzanie, nr 1/2009

[3] Opracowano na podst. K. Blanchard, S. Fowler, L. Hawkins „Jednominutowy Menedżer oraz zarządzanie samym sobą”, Wyd. Helion

[4] Opracowano na podst. K. Blanchard, S. Fowler, L. Hawkins „Jednominutowy Menedżer oraz zarządzanie samym sobą”, Wyd. Helion

[5] Zob. D. Niven „100 sekretów ludzi sukcesu”, Wyd. Jacek Santorski poleca

[6] Opracowano na podst. A. Bruce „24 metody motywowania pracowników”, Wyd. Studio EMKA

[7] Zob. N. Marszałek „Motywacja bez granic”, Wyd. Helion

[8] J. Bremner „Profesjonalny network marketing”, Wyd. Studio EMKA

Artykuł MLM, czyli Maksymalnie Lepsza Motywacja pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Coaching, jako prosta metoda rozwoju osobistego https://rankingmlm.pl/coaching-jako-prosta-metoda-rozwoju-osobistego/ Mon, 10 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/czym-jest-coaching/ Coaching to prosta i efektywna metoda rozwoju osobistego, gdzie osoba coachowana i coach tworzą porozumienie, którego celem jest rozwój.

Artykuł Coaching, jako prosta metoda rozwoju osobistego pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Coaching to prosta i efektywna metoda rozwoju osobistego, gdzie osoba coachowana i coach tworzą porozumienie. Jego celem jest rozwój osobisty, rozwój zawodowy, poprawienie efektywności działania, podniesienie kompetencji, poszerzenie świadomości. Jest to współpraca pomiędzy coachem, a klientem indywidualnym lub firmą, organizacją. Po to, by osiągnąć zamierzone rezultaty w biznesie, w życiu osobistym – realizując wyznaczone cele.

Coaching posiada swojego trenera

Coach jako zawód w znaczeniu rozwoju osobistego i zawodowego motywuje i inspiruje do osiągania celów, które sobie wyznaczamy. Pomaga je wyznaczyć i wypracowuje narzędzia pomocne na drodze ich realizacji. Jest jak profesjonalny partner, który pomaga zidentyfikować problemy i wyzwania. Ponadto też ustala cele i zachęca do podjęcia działań. Uaktywnia potencjał, aby osiągnąć lepsze rezultaty. Ponadto coach wzmacnia i rozwija samoświadomość osoby, z którą pracuje. Wspólnie analizuje jej mocne strony, obszary rozwoju, styl poznawczy, sposoby nawiązywania relacji z innymi, czynniki motywujące, wartości czy długoterminowe cele. Coach doprowadza do znalezienia własnych rozwiązań w procesie zmian na drodze rozwoju osobistego i zawodowego, towarzysząc w tej drodze.

Najczęściej używane sformułowania:

–  Coachowany czyli osoba, która podlega procesowi coachingu prowadzonego przez coacha.

–  Relacja coachingowa – profesjonalna relacja tworzona pomiędzy coachem, a osobą coachowaną.

–  Proces coachingu – okres trwania relacji coachingowej.

–  Cele coachingu – grupa celów lub cel wyznaczany na początku coachingu z klientem

Rodzaje coachingu:

–  Coaching personalny– nastawiony na rozbudowę sfery wewnętrznej człowieka

–  Coaching zawodowy– dotyczy rozwoju zawodowego na danym stanowisku pracy, uzyskaniu umiejętności, przekonań i postaw niezbędnych do dalszego rozwoju kariery zawodowej.

–  Executive coaching– adresowany jest do prezesów, dyrektorów, kluczowych menedżerów w firmie. Dostarcza umiejętności radzenia sobie z trudnościami w prowadzeniu biznesu i podnosi skuteczność działań, jakich wymaga pełnienie tak odpowiedzialnych ról.

–  Coaching inwestycyjny– związany z osobistymi inwestycjami

–  Business coaching – proces dotyczący biznesu osoby coachowanej lub firmy klienta.

–  Coaching grupowy-nastawiony na radzenie sobie z podobnymi wyzwaniami, przed którymi stoją uczestnicy szkolenia np. problemy w związkach, relacjach w środowisku pracy, efektywność.

–  Career coaching – proces coachingu skoncentrowany głównie na rozwoju kariery, życiu zawodowym i pracy klienta, zmiany pracy, zmiany kariery lub awansu.

–  Life lub personal coaching – dotyczy osobistej sfery życia. Koncentruje się na rozwoju osobistym, poprawie funkcjonowania w życiu codziennym. Celem może być wzbogacenie umiejętności osobistych w relacjach z bliskimi (rodziną, przyjaciółmi), przejście do nowego etapu w życiu, związanego na przykład z nową rolą (rodzicielstwo, zmiana zainteresowań zawodowych), itd.

Redakcja

Artykuł Coaching, jako prosta metoda rozwoju osobistego pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>