Czas – niektórym się dłuży, innym przecieka przez palce, jeszcze innym ciągle go za mało. Mówimy, że czas nas goni albo nam ucieka, a czasem go po prostu nie ma. O wiecznym pośpiechu, w jakim żyje spora część ludzkości, napisano już całe tomy. Mimo to nadal wielu z nas doba wydaje się zbyt krótka, czas na przyjemności czy zwyczajne leniuchowanie to szczyt luksusu, a większą część dnia, czasem także wieczoru i nocy, poświęcamy na pracę. Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele, a ciągle przeładowane zajęciami dni są często symptomem większych problemów.
Co się kryje za brakiem czasu?
—
Problemy wynikające z braku czasu są różne, ale nie wolno ich lekceważyć, bo nieustanne zmuszanie organizmu do wytężonej pracy może się skończyć w szpitalu lub na kozetce u psychiatry. Patti B. Johnson, coach i właścicielka firmy konsultingowej z branży HR, wymienia kilka z nich:
- Twój dzień nie jest już Twój. Każdy może poprosić Cię o pomoc w dowolnej chwili, a Ty nie potrafisz odmówić, przez co swoje obowiązki wykonujesz po godzinach – bo Tobie, dziwnym trafem, nikt nie spieszy z odsieczą.
- Tracisz perspektywę, ponieważ brakuje Ci czasu na wyciszenie, nabranie dystansu i spojrzenie na swoja pracę świeżym okiem. Im dłużej pracujesz, tym bardziej jesteś zmęczony i tym gorsze uzyskujesz wyniki, więc pracujesz jeszcze dłużej, wpadając w błędne koło.
- Szybkie tempo i praca bez limitu negatywnie wpływają na Twoje nastawienie do życia, ograniczają cierpliwość i zdolność do radzenia sobie ze stresem i frustracją.
- Poziom Twoich możliwości podejmowania nowych wyzwań i rozwiązywanie skomplikowanych problemów spada, ponieważ nie masz czasu na nic poza najbardziej palącymi obowiązkami – nie masz czasu, aby spokojnie pomyśleć.
- Nie realizujesz swoich celów, bo na to nie ma już miejsca w Twoim grafiku.
Odzyskaj kontrolę nad swoim dniem
—
Najlepszą przysługą, jaką możesz wyświadczyć samemu sobie, jest odzyskanie kontroli nad swoim dniem, tygodniem i całym życiem poprzez naukę zarządzania czasem i odróżniania rzeczy ważnych, nieważnych, koniecznych i niepotrzebnych.
Po pierwsze, czas jest najważniejszą rzeczą, jaką masz, nie pozwól więc innym przejąć nad nim kontroli. Nie daj sobie wmówić, że Twoja obecność na każdym spotkaniu jest niezbędna i nie marnuj go na sprawy, które nie figurują na Twojej liście priorytetów. W tym celu zadawaj swoim współpracownikom pytania w rodzaju „Czy muszę tam być? Może uda się to przesłać e-mailem? Czy to nie może zaczekać do przyszłego tygodnia? Czy możesz poprosić o to kogoś innego?” Staraj się delegować część swoich obowiązków – jeśli np. jesteś właścicielem firmy nie ulegaj pokusie, aby wszystkiego doglądać osobiście i wyręczać swoich pracowników.
Po drugie, wyznacz granice. Jeśli prowadzisz własny biznes lub współpracujesz z firmą MLM dobrze wiesz, że zawsze jest coś jeszcze do zrobienia, dlatego trudno powiedzieć, kiedy właściwie praca została wykonana. Musisz sam wyznaczyć limit – ustalić ilość spotkań, które dziennie odbywasz albo godziny, w których pracujesz, i przestrzegać ich! Jeśli pracujesz w domu, pokusa, aby być w pracy 24 godziny na dobę może być trudna do zwalczenia – tym bardziej potrzebujesz więc wyraźnych granic.
Po trzecie, rób przerwy. Paradoksalnie to one napędzają Cię do pracy, bo wypoczęty jesteś znacznie bardziej wydajny i szybciej uporasz się z obowiązkami. Jeśli pracujesz przed komputerem, raz na godzinę wstań i poruszaj się przez chwilę, a weekendy spędzaj aktywnie, aby oderwać się od codziennej rutyny.
Sztuka planowania
—
Dobry plan dnia i tygodnia to podstawa sukcesu. Powinien uwzględniać nie tylko obowiązki, ale również chwile na relaks. Przykładowo, przed ważnym lub stresującym spotkaniem zaplanuj sobie chwilę na przygotowanie, zamiast pędzić na nie z zegarkiem w ręku. Planowanie kolejnych spotkań czy zadań bez chwili na wytchnienie to często popełniany błąd, którego rezultatem jest ciągły pośpiech i napięcie.
Zaplanuj sobie również czas na… planowanie. Podczas tej czynności weź kilka głębokich wdechów i zastanów się, co w danym dniu czy tygodniu jest Twoim priorytetem, a co jest mniej ważne. Planując, staraj się szukać oszczędności w czasie – być może część zadań może wykonać ktoś inny, a niektóre spotkania można zastąpić telefonem lub wymianą informacji przez e-mail.
Nie planuj całego dnia co do minuty, bo zawsze może się zdarzyć coś nieprzewidzianego, co zburzy tę misterną konstrukcję. Zarezerwuj więc czas na takie „niespodzianki”, bądź elastyczny. Są dni, kiedy jesteś w dobrej formie i wszystko idzie sprawnie, są jednak i takie, kiedy czujesz się zmęczony lub rozdrażniony i potrzebujesz więcej czasu na wykonanie zadania. Dlatego nie wahaj się wprowadzać korekt w swój grafik, uwzględniając zarówno swoje samopoczucie, jak i czynniki zewnętrzne. W końcu to Ty jesteś panem swojego czasu i od Ciebie zależy, jak go wykorzystasz!
Na podstawie:
http://www.success.com/blog/overscheduled-7-ways-to-reclaim-your-day