Tytuł dzisiejszego artykułu to zacytowana wypowiedź przechodnia, którego mijałem na wrocławskim rynku. Podczas powrotu z jednego ze spotkań z moim podopiecznym, usłyszałem właśnie takie zdanie wypowiedziane ze zdziwieniem, rozgoryczeniem i ogromnym smutkiem. "Jak to McDonald`s zamknięty?". O ile autora wypowiedzi czekał jedynie głód, o tyle ja naprawdę wystraszyłem się poziomem wiedzy społeczeństwa na temat zdrowia i prawidłowych nawyków żywieniowych. Jako redaktor, poczułem się w obowiązku poruszyć ten temat publicznie mimo, że nie zdarza mi się to po raz pierwszy – pisałem na ten temat dużo wcześniej, ale jak widać poprzednie artykuły nie dotarły do wszystkich. Dziś jednak przedstawię go z innej perspektywy. Wyjaśnię dlaczego tak się dzieje z perspektywy ekonomii.
Wróćmy jeszcze na chwilę do zdrowia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że ludzie nie są świadomi tego co jedzą i w jaki sposób pokarm wpływa na kondycję zdrowotną organizmu. Trudno zatem dziwić się rosnącym ilościom zachorowań i komplikacji zdrowotnych. Zapomnieliśmy o pewnych nawykach żywieniowych, tym samym zaprzestając dostarczania naszemu organizmowi składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Zabawne, że ludzie bardziej martwią się o swoje samochody niż o siebie samych. Wlewają do silnika najlepszy olej, wymieniając go regularnie, zawsze na czas. Wymieniają płyny hamulcowe, chłodnicze, rozrząd i filtry, ale zapominają wypić zdrowy sok z witaminami, tran, magnez czy inne suplementy diety. Kiedyś potrzeba suplementacji nie istniała, ponieważ produkty spożywcze były bogate w niezbędne składniki odżywcze. Obecnie jednak ekonomia odcisnęła piętno na żywności, odbijając się na uprawach spryskiwanych chemią i zwierzętach hodowanych przy użyciu hormonów wzrostu. Z biegiem czasu żywność przestała być zdrowa, a nawet stała się trująca, co oznacza, że dla bardziej świadomej części społeczeństwa, weryfikacja pokarmu i suplementacja stała się obowiązkowa.
Mimo że ogólny poziom świadomości jest duży, a na pewno wyższy niż w latach poprzednich, to media nie mają żadnego interesu w tym, aby wpajać tę -mimo wszystko – wartościową wiedzę społeczeństwu. Przez pewien okres czasu popularne stały się programy publicystyczne, które opiewały w coraz bardziej szokujące informacje dotyczące tego, co znajduje się na sklepowych półkach, a co ważniejsze jak wpływa to na nasz organizm. Z biegiem czasu ten czas antenowy został zastąpiony programami poruszającymi tematy lekkie, jak moda, czy feng shui. Dzięki temu wiemy, jakie w tym sezonie są modne kozaczki i gdzie należy postawić kwiatka w domu (dodam tylko, że w moim domu kwiaty stoją tam gdzie ja chcę). Dlaczego zatem w miejscu poważnych problemów pojawiły się programy nie mające większego wpływu na nasze życie? Ponieważ z naszym zdrowiem wygrała ekonomia.
Przede wszystkim telewizja i prasa to media zależne od reklamodawców, bez których nie byłyby w stanie funkcjonować. Oznacza to, że w momencie, gdy w dużej mierze istnieją dzięki zyskom z reklam, również branży spożywczej jak przykładowo tytułowego McDonald`s, trudno jest nagle zaprzeczać samemu sobie i w programach publicystycznych krytykować te same produkty. Ekonomia wygrywa ze zdrowym rozsądkiem, przez co zauważamy coraz mniej istotnych i na prawdę wartościowych informacji w koło nas. W ich miejscu pojawia się to, co jest pożądane, to co się sprzedaje i przede wszystkim to, za co pojawia się większa kwota na koncie bankowym.
To dlatego w branży MLM zadaniem Dystrybutorów oferujących produkty zdrowotne jest przedstawienie nie tylko produktów, ich zalet i wizji idealnego biznesu. W pierwszej kolejności potrzebne jest zbudowanie fundamentu, jakim jest wpojenie rozsądnych zachowań dotyczących odżywiania, zdrowia i jego wpływu na funkcjonowanie. To co najważniejsze, to konieczność zbudowania świadomości społeczeństwa o potrzebie stosowania produktów zdrowotnych. Ktoś mógłby pomyśleć… eeeee to dopiero śmieszny biznes!!! Nie tylko trzeba się naharować, żeby sprzedać towar, ale jeszcze nauczyć telewizyjnych maniaków, że można inaczej, zdrowiej lepiej, jednym słowem z głową. Ktoś inny w tym samym momencie powie „właśnie tego szukałem”, ponieważ oznacza to, że jest to branża, do której należy podejść z pasją. Działalność w firmie MLM oferującej produkty zdrowotne jest misją, gdzie oprócz cyferek na koncie liczą się jeszcze prawdziwe wartości, których powoli zaczyna brakować w prawdziwym świecie.
Michał Rusek