Wrzuć w internecie na LUS – niech Lubią, Ufają, Szanują. No tak mój drogi Marketingowcu czas się pokazać e-światu i to jeszcze dziś z jak najlepszej strony. Carnegie w tej małej tej zdaje się legendarnej już książeczce o zdobywaniu przyjaciół, dał jeden bardzo dobitny przykład, jak to zrobić. Jest on bardzo prosty – wystarczy "merdać ogonem" na sam widok innych ludzi 😛
ARTYKUŁ KONKURSOWY LICZBA ODDANYCH GŁOSÓW : 8
No ale o tym się nie będę rozpisywał, bo tą lekturę rozumiem zapewne już dawno masz za sobą. Można rzec podstawa by utrzymać pozytywne nastawienie w kontaktach z ludźmi. A na tym powinno Tobie bardzo zależeć.
W internecie jednak to co tam zawarte jednak nie wystarczy…
Nie wystarczy… bo?
Bo tu nikt nie widzi kim jesteś, dopóki się nie ujawnisz!
Czas na Ciebie, czas się ujawnić w internecie, jeśli chcesz zbudować tu swoje małe marketingowe imperium. Musisz opracować mały plan działania, by zacząć się pokazywać ludziom. Niestety samymi myślami nikogo do siebie nie przyciągniesz, trzeba czasem coś zrobić. Choćby się przedstawić 🙂 Poniżej kilka pomysłów na opracowanie Twojego planu pokazywania się ludziom.
Plan I
– Prowadź bloga, najlepiej zrób sobie na nim zdjęcie z własnym dzieckiem (jak ktoś będzie krzywo patrzył tłumacz, wytłumacz że podebrałeś ten sposób zyskania zaufania od amerykańskich marketerów)
– Cokolwiek w internecie czytasz, oglądasz (tracisz czas na czytanie) – komentuj, dyskutuj! Nawet jak nie masz nic do powiedzenia.
– Klikaj 'lubię to' gdzie się da, nawet jeśli tego nie lubisz. Byle Twoje zdjęcie się tam pojawiało.
– Podłącz się pod jakiś portal społecznościowy, facebook, goldenline itd. Opisuj tam cały swój jadłospis. Dodawaj kogo popadnie do kontaktów.
– Uczestnicz w branżowych eventach, loguj się tam gdzie jest lista uczestników, zaczynając od 'aaa', by być jak najwyżej, np. "aaa Imię Nazwisko". A najlepiej to od razu tak "aaa Imię Nazwisko adres_strony_www"
– Rób szkolenia na tematy o których nie masz zielonego pojęcia. Zawsze się znajdzie ktoś kto wie jeszcze mniej niż Ty.
Powiem Tyle.. To działa. Jak tak patrze, testuje, obserwuje to muszę stwierdzić, że to naprawdę działa. Ludzie zaczynają takiego Człowieka rozpoznawać, znajdzie się nawet część, która takiego polubi. Tylko zastanawia mnie czasem jedno… co będzie jak każdy będzie się logował zaczynając od 'aaa'.
Niestety telewizja nigdy do Ciebie nie zadzwoni z prośbą o wywiad jako do eksperta! Jeśli będziesz robił tylko to co powyższe. Mam trochę inną propozycje, wymagająca wysiłku, i dającą stabilniejszą przyszłość. Opracuj bardziej strategiczny plan.
Plan II
Podstawa! Cokolwiek w internecie robisz rób tak, by pracowało na Twoją przyszłość. Na sam początek proponuję, zapoznaj się z literaturą, czy też szkoleniami z twojego tematu (zdrowie, mlm, kosmetyki, suplementy itd.). Stwórz na tej podstawie jakąś niszową stronę, bloga, a najlepiej biuletyn, czy też kurs na autoresponderze.
Publikuj swoje artykuły w serwisach tematycznych. Znajdź czasopisma internetowe, ludzi posiadających listy mailingowe zaproponuj im współpracę w tworzeniu merytorycznej treści. Choćby tak jak ja w tej chwili piszę artykuł do serwisu rankingmlm.pl, gdzie sami o takowe proszą. Możesz także skontaktować się z właścicielem jakiejś listy mailingowej, któremu mógłbyś pomóc pisząc merytoryczne tematyczne porady dla jego subskrybentów. Ja tak wypromowałem jeden ze swoich blogów, pisałem porady dla współpracowników partnerów jednego z programów partnerskich, oni je słali na mailing z linkiem do mojego bloga. A jak Ci się nie chce z nikim dogadywać, publikuj treści w serwisach z artykułami, tam wystarczy się zarejestrować.
Naucz się lub zainwestuj w pozycjonowanie swojej strony,zdobywaj nowe linki do swojej strony. Powiem wprost, kiedyś miałem propozycję wystąpienia w telewizji jako specjalista od tematu na który nie miałem zielonego pojęcia, tylko dlatego że posiadałem dobrze wypozycjonowaną stronę www w tym zakresie. Odstąpiłem występ koledze, który cokolwiek więcej o tym wiedział – był wniebowzięty. Ludzie (wliczając w ludzi redaktorów programowych z tv) chcąc się czegoś dowiedzieć, na dany temat pierwsze co to szukają w google – bądź tam.
Prowadź swoją społeczność! Wybierz sobie medium, własne forum, grupa na goldenline, fanpage – grupa na facebooku czy też cokolwiek innego wedle Twoich zdolności. Opracuj temat grupy, ludzi łączy wiele rzeczy, np. kiedyś na grono.net, znalazłem bardzo liczną grupę ludzi 'obierających ptasie mleczko z czekolady', taka mała bzdura a połączyła ponad 5 tysięcy ludzi. Wspólne zainteresowanie, wspólna potrzeba, cecha, czy też wspólny wróg. W praktyce wszystko jedno (choć najlepiej rzecz jasna powiązana tematycznie z Twoim biznesem), najważniejsze jednak by umiejętnie taką grupę prowadzić. Grupa jest Ci potrzebna by uświadomić ludziom, którzy Cię obserwują, że jesteś aktywnym człowiekiem. Jeśli jesteś aktywnym, zaangażowanym człowiekiem w to co robisz siłą rzeczy ludzie uznają, że w Twoim biznesie postępujesz dokładnie tak samo.
I pamiętaj, w internecie ludzie widzą tylko to co robisz w internecie!
Szanuj swój czas. Zbieraj i wykorzystuj powielając w nieskończoność to co zrobiłeś…Jeśli napisałeś kurs na autoresponderze, publikuj też te same teksty np. w serwisach z artykułami. Jak będziesz miał już dużo swoich artykułów, dopisz wstęp i zakończenie poukładaj w odpowiedniej kolejności i opublikuj z nich ebooka lub książkę. Jeśli prowadzisz szkolenie – webinar, nagrywaj to co mówisz, opublikuj gdzieś w całości… lub potnij na mniejsze kawałki i masz gotowy materiał do rozpoczęcia promocji np. na youtube. Pomagasz komuś, odpowiadasz na jakieś pytanie, wykorzystaj to pomóż też innym opublikuj pytanie wraz z odpowiedzią na blogu.
No i tak na koniec wracając do tematu, któremu planowi działania I czy II przydzieliłbyś więcej punktów 'LUSu' (Lubią, Ufają, Szanują)? Zresztą sam wybieraj, czy chcesz się pojawić na pierwszej stronie internetu czy też w dziale alfabetycznie posortowanych ogłoszeń, zaczynając swoje imię od 'aaa'.
Pozdrawia
Tomek Urban