O firmach MLM słychać coraz głośniej. W ich ofercie są nie tylko produkty, o których mówi się przyjaciółce w zaciszu domowym. To również podziwiane, pożądane wyroby, które są ozdobą największych wydarzeń o znaczeniu ogólnopolskim. Zapewne kilka milionów widzów oglądało program Telewizji Polskiej, w którym były prezentowane klejnoty firmy Diamonds International Corporation, działającej w systemie marketingu wielopoziomowego. Stały się ozdobą finałowej gali wyborów Miss Polonia 2011.
Piątek, 9 grudnia 2011 roku, jest chłodnym, jesiennym dniem. Jednak w Centrum Folklorystyczne "Matecznik – Mazowsze" w Otrębusach koło Warszawy, atmosfera jest gorąca. Trwają ostatnie przygotowania do 36-tych finałów konkursu na najpiękniejszą Polkę. Kandydatki na Miss Polonia 2011 od rana szykują się do wyborów, które będą transmitowane na żywo w TVP2. Kilkukrotnie w ciągu prób pytają o diamentowe ozdoby, o których była mowa na wcześniejszej konferencji prasowej. Jednak ze względów bezpieczeństwa otrzymają je w ostatnim momencie. Organizatorzy wówczas jeszcze nie rozumieją, dlaczego kandydatkom aż tak zależy, by wcześniej wybrać biżuterię.
Na pewno nie bez znaczenia jest fakt, że jedną z głównych nagród jest biżuteria firmy Diamonds International Corporation. Są to diamentowe kolczyki z kolekcji limitowanej wraz z certyfikatem jednego z największych międzynarodowych laboratoriów gemmologicznych, będącym potwierdzeniem zachowania procesu Kimberley oraz stwierdzeniem wysokiej jakości i zarazem wartości biżuterii. Firma D.I.C. jest jedną z niewielu, której również kamienie w biżuterii posiadają certyfikaty. Jako jedyna funkcjonująca na terenie Polski, jest udziałowcem giełdy antwerpskiej. W ofercie, poza diamentami inwestycyjnymi, posiada także luksusową, prestiżową biżuterię. Cały jej proces produkcyjny jest w rękach D.I.C. Począwszy od projektu na papierze, poprzez projekt 3D przy użyciu najnowszych programów komputerowych, a skończywszy na wytworzeniu klejnotu i osadzeniu diamentu, czyli fasowaniu. W ten sposób powstała między innymi kolekcja luksusowa, dla najbardziej wymagających klientów. Są to pojedyncze egzemplarze biżuterii, projektowane m.in. przez współpracującą z firmą panią Blankę Matragi. Jest projektantką mody, bardzo cenioną na Bliskim Wschodzie. Biżuteria ta poza diamentami zawiera również inne kamienie szlachetne, takie jak rubiny, szafiry, szmaragdy, topazy, perły, kamień księżycowy, osadzone w 18-to karatowym, różowym, żółtym i białym złocie. Na bankiecie, po zakończeniu gali, uczestniczki konkursu przyznały, że wyróżnieniem jest już samo założenie na chwilę takiego klejnotu.
A, że nic nie podkreśla tak urody kobiety, jak diament, toteż na wyborach najpiękniejszej kobiety nie może zabraknąć tego, co jest najpiękniejsze wśród klejnotów D.I.C., czyli właśnie najbardziej luksusowej serii biżuterii. Każdą z kandydatek do ścisłego finału zdobi kolia warta od kilkuset tysięcy, do ponad miliona złotych. Jednak już wcześniej panie mogły założyć diamentową biżuterię podczas eliminacji do finału. Była to oczywiście biżuteria znacznie skromniejsza, z kolekcji standardowej, ale już wtedy pojawiły się emocje.
Kiedy przedstawiciele firmy docierają do miejsca, gdzie kandydatki na Miss szykują się do wyjścia na wybieg, nagle w pomieszczeniu zapada cisza. Uwagę obecnych osób przyciąga ochrona i zabezpieczenie biżuterii. Organizatorka informuje zgromadzone panie, aby podchodziły po kolei odbierać ozdoby. Ale wokół stołu, na którym leżą klejnoty, błyskawicznie gromadzą się wszystkie kandydatki. Wybór zawieszki jest bowiem dużym problemem. Panie doskonale znają wszelkie przesądy i opowiadania związane z diamentami. Przeczytały już, że w większości starożytnych kultur był to kamień przynoszący zwycięstwo, szczęście, dodający urody, ale trzeba wybrać właściwy kamień. Toteż ciężko się zdecydować, który przyniesie wygraną. W końcu ponaglane przez organizatorów (gala odbywa się na żywo), kandydatki wybierają klejnoty. Wówczas, tuż przed rozpoczęciem, jedna z pań mówi, że aby kamień przynosił szczęście, trzeba go nosić na lewym ramieniu, jak głosi legenda pochodząca jeszcze ze starożytnego Rzymu. Pojawia się więc problem – zawieszki nie da się ułożyć tak, żeby cały czas była na ramieniu, a jednocześnie stanowiła ozdobę sukienki. Inna dodaje, iż diamenty mętnieją, gdy nosi je osoba nieszczera i tu wszystkie panie zaczynają się przyglądać zawieszkom konkurentek.
Wreszcie udaje się rozpocząć galę i dotrwać do finału. Pozostaje jedynie kilka najpiękniejszych pań. Są proszone o podejście do naszej pracownicy i wymianę zawieszki na kolię. Panie podchodzą i mimo wcześniejszego zamieszania, zapada cisza. Przed sobą widzą wyłożone miliony w postaci najpiękniejszej biżuterii firmy D.I.C. Jest tam kolia Multikolor, zawierająca oprócz diamentów, między innymi rubiny i szafiry, kolia Posejdon błyszcząca diamentami i szafirami, kolia o nazwie Ośmiornica z rubinami. Każda inna i każda pięknie podkreślająca walory urody każdej finalistki. Kolie na co dzień stanowią fragment wystawy podróżującej po całym świecie. Składają się na nią najciekawsze okazy diamentów, jak i najpiękniejsze wzory klejnotów. Wśród eksponatów ostatniej wystawy, warto wymienić 23 karatowy czarny diament, jajko zawierające 1000 diamentów o łącznej masie 100 karatów oraz wiele diamentów w fantazyjnych kolorach: czerwone, różowe, niebieskie, zielone, żółte i fantazyjnych szlifach.
Finalistki zauroczone pięknem biżuterii nie mają jednak czasu jej podziwiać, gdyż na zmianę garderoby jest tym razem jego mniej. Dostają ozdoby przydzielone pod kolor sukienki i ponownie wychodzą na wybieg już po ostateczny werdykt telewidzów. I… okazuje się, iż diament faktycznie ma magiczną moc. Konkurs wygrywa Miss Pomorza – Marcelina Zawadzka, która nosi jedną z kolii projektu Blanki Matragi. Nie byłoby w tym nic dziwnego – wszak ta projektantka zrobiła dla D.I.C. dwa projekty. Jednak tak jak w tym roku klejnot Ośmiornica przyniósł szczęście… tak rok temu zwyciężyła Rozalia Mancewicz, która miała założony na szyi drugi z projektów pani Matragi – Klawisze.
Ewelina Tobiasz
Lider Diamonds International Corporation
Zdjęcia autrostwa Moniki Pastuszak
