Mamy super produkt, jedyny taki na rynku. Nikt inny tak dobrego nie ma. Gwarantowana satysfakcja, najwyższa jakość, najniższa cena! Nasz plan marketingowy to majstersztyk – najbardziej zyskowny w całym MLM! To niepowtarzalna okazja, aby z nami wspiąć się na wyżyny sukcesu i zarabiać ogromne pieniądze. Jesteśmy najlepsi!
Takiego typu zachęty można znaleźć na forach lub w mailach otrzymywanych najczęściej od nieznanych nam osób. Taka forma pozyskiwania współpracowników prawie w ogóle nie działa. W podobny, choć w bardziej stonowany sposób pisane są teksty reklamowe. Każdy chce się wyróżnić, sprzedawać, zachęcać do współpracy. Jeśli robione jest to w sposób etyczny, oryginalny, inteligentny, wtedy jest to atrakcyjne, miłe i sympatyczne. Ale w takim przypadku może się wydawać, że każda firma jest dobra. Wobec tego – która jest najlepsza?
Gdy współpracowałem z poprzednią firmą, byłem przekonany, że jest najlepsza. Postrzegałem cechy jej planu i produktów jako lepsze od innych. Choć wiedziałem, że to jest moja opinia, to jednak generalizowałem – wydawało mi się, że to obiektywna prawda. Gdy poznałem firmę, z którą obecnie współpracuję okazało się, że to właśnie ona jest najlepsza, a nie ta poprzednia. Ma lepszy plan, produkty, które lepiej mi się sprzedają, więcej osób sponsoruję przy tym samym nakładzie pracy. Więc czy ta firma jest teraz najlepsza? Już tak nie mówię. Nauczyłem się, że po pierwsze najlepsza może być dla mnie. Ktoś inny mógłby radzić sobie w niej gorzej, a lepiej w firmie, która wydawałoby się obiektywnie ma mniejsze atuty. Po drugie, warto dodawać, że jest najlepsza teraz – w tym czasie. Być może w przyszłości powstanie jeszcze lepsza. A być może już istnieje, tylko o niej nie wiemy. Obecnie na polskim rynku jest około 120 firm MLM. Ich dogłębne poznanie wymagałoby długiego czasu analizowania i chyba nikt tego nie robi. Więc zgodne z prawdą byłoby powiedzieć tak: Na ten moment ta firma jest dla mnie najlepsza.
Niestety niejednokrotnie słyszę od najlepszych liderów wypowiedzi, że nie tylko ich MLM jest najlepszy, ale że inne firmy mają kiepską ofertę lub – co częste – że są to piramidy. W Polsce działalność piramid finansowych jest prawnie zakazana. Więc niemożliwe jest funkcjonowanie ich – jeśli by powstały – przez dłuższy czas. Pytam się takich liderów czy byli na spotkaniu takiej firmy i poznali jej plan marketingowy. Tu zawsze odpowiedź brzmi: „Nie byłem. Ale zobaczysz – ta firma zbierze kasę i zniknie”. Na nic zdaje się tłumaczenie, że tak naprawdę jej nie poznali, a pomimo tego oceniają i nazywają piramidą. Oni już mają wyrobione swoje zdanie na ten temat – zdanie wypaczone. Nie namawiam nikogo, aby przeglądać strony wszystkich firm MLM, poznać ich wszystkie produkty, plany marketingowe, a najlepiej pójść na spotkanie organizowane przez lidera z każdej z nich. Czas potrzebny na to najkorzystniej jest poświęcić na działanie w tym biznesie, w którym już jesteśmy. Wypowiadając się na temat innej firmy warto robić to z szacunkiem, a nie mając o niej pełnej wiedzy domniemywać, że jest dobra, działa zgodnie z prawem i etycznie.
Czy rzeczywiście są firmy lepsze i gorsze? Zapewne tak jest. Ważne tylko, dla jakiej osoby. Każdy ma swoje, indywidualne preferencje, na co innego zwraca uwagę. Wybierając partnera biznesowego do współpracy warto poznać produkty, plan marketingowy, dowiedzieć się, jakie firma oferuje szkolenia. Jednak często decydują względy nieracjonalne: intuicja, światopogląd, patriotyzm. Nie oznacza to, że dobrze jest promować kiepski produkt, w zawyżonej cenie tylko dlatego, że jest to firma polska lub bardzo dobrze płaci. Jakie są naprawdę produkty oferowane przez przedsiębiorstwa MLM? Tego niestety nie da się powiedzieć jednoznacznie. Podzielam opinię, że większość z nich jest wysokiej jakości. Nie spotkałem się jednak z żadnymi profesjonalnymi testami, które pokazałaby wartość produktów wyrażoną przez relację ich ceny do jakości w porównaniu do ich odpowiedników sprzedawanych w tradycyjny sposób.
Kiedyś postanowiłem sprawdzić to sam. Poplamiłem tymi samymi substancjami cztery szmatki. Następnie użyłem jednego odplamiacza reklamowanego w telewizji, najczęściej używanego przez znajomych oraz trzech z firm marketingu sieciowego i wyprałem. Liderzy tych firm mówią, że ich produkty są bardzo nowoczesne, albo że ilość środków aktywnych w płynie jest większa niż w specyfikach oferowanych w sklepach. Test pozwolił mi zweryfikować te opinie. Co ważne, było to moje osobiste doświadczenie, dzięki któremu na własne oczy mogłem się przekonać, na ile skuteczne tak naprawdę są te odplamiacze. Mówiąc o innych firmach, jej produktach dobrze jest samemu je użyć, przetestować. Dopiero wtedy można rzeczowo o nich się wypowiadać. Jednak na własne spostrzeżenia wpływ mają indywidualne preferencje. Jedni największą uwagę zwracają na zapach płynu, inni na jego skuteczność. Ten sam środek będzie działał dobrze u jednej osoby, a u drugiej już nie, bo być może zabrudzenie jest innego typu lub płyn jest niewłaściwie dawkowany. Dopóki nie ma profesjonalnie wykonanego testu, jedynie zasadne jest mówienie w ten sposób: Dla mnie te produkty są najlepsze. I to w zupełności wystarcza, aby dobrze prowadzić swój biznes, aby sprzedawać. Bo jeśli jestem przekonany do produktu i jestem z niego zadowolony, to zachęcę tym innych do skorzystania z niego.
Tomek Nawrot
