Szkolenie z Jackiem Canfieldem w Warszawie, wielkie wydarzenie października (24.X) już za nami. Jak było? No cóż – zdania są podzielone. Generalnie jednak większość uczestników szkolenia dostała właśnie to, czego oczekiwała.
Atmosfera była podniosła. Tłum ludzi w oczekiwaniu, kubki kawy, setki par nieotwartych do końca oczu – część osób przyjechała z najdalszych krańców Polski, aby zobaczyć mówcę światowej sławy – przez imperium Time Magazine nazywany „wydawniczym fenomenem dekady”. Lider osiągający najwyższą skuteczność w coachingu menedżerów, specjalistów ds. sprzedaży, pracowników korporacyjnych oraz wychowawców. W ciągu ostatnich 30 lat, pomógł setkom tysięcy ludzi zrealizować swoje marzenia. Zwany w Ameryce Północnej „Trenerem sukcesu nr 1 w Ameryce”.
Jack Canfield po wejściu na scenę przedstawił główny cel szkolenia: „Nauczyć się, jak zajść dalej, szybciej i z mniejszym wysiłkiem.” Ci, którzy znają mówcę z jego serii książek „Balsam dla duszy” oraz „Zasady Canfielda. Rusz się stąd, gdzie jesteś i idź tam, gdzie chcesz być!” na pewno się nie zawiedli – dostali w jednodniowej pigułce, to o czym autor pisał na kartach swoich publikacji. Proste zasady, dzięki którym można zwiększyć efektywność swojej pracy, zmienić myślenie na bardziej pozytywne, wziąć odpowiedzialność za swoje działania i rezultaty tych działań.
Nie można Jackowi Canfieldowi odmówić charyzmy, umiejętności publicznego przemawiania i mówienia w prosty sposób o rzeczach, które z pozoru są skomplikowane i zawiłe. Jednak wszyscy Ci, którzy spodziewali się, że podczas tego dnia otrzymają dostęp do tajemnej formuły magicznej, odmieniającej już po wyjściu, bez wysiłku, ich życia, niestety się pomylili. Dlaczego? Nie wystarczy zapłacić za szkolenie. Trzeba jeszcze odrobinę się postarać, aby użyć prezentowanych technik w życiu codziennym.
Najbardziej zadowoleni wydawali się ludzie związani z marketingiem wielopoziomowym. Oni nade wszystko potrafią docenić dobrą inspirację, wsłuchać się w mądrość doświadczenia drugiej osoby. Zwyczajnie potrafią uczyć się od innych, bo tak właśnie jest, umiejętności uczenia się od innych również trzeba się nauczyć. Najmniej zadowoleni i najbardziej znudzeni byli już od samego początku pracownicy korporacyjni, których firmy wysłały na szkolenie z Jackiem Canfieldem – starszawy pan na scenie mówi o tym, że trzeba myśleć pozytywnie, a dobre rzeczy zaczną się dziać – w ich ustach słowa mówcy faktycznie brzmiały jak banał. Wniosek z tego taki: do uczestnictwa w szkoleniach nie można nikogo zmuszać, bo skutek może być odwrotny od zamierzonego.
Przedstawiamy poniżej parę zasad Jacka Canfielda i zdjęć z seminarium, abyście mogli razem z nami doświadczyć atmosfery, w której odbywało się szkolenie:
Unikaj negatywnych ludzi i przyłączaj się do pozytywnych ludzi sukcesu… Najlepiej do ludzi z poziomu wyżej, niż sam się znajdujesz.
Wykorzystaj „Prawo Przyciągania” – podobne przyciąga podobne – przez praktykowanie wdzięczności, uznania, miłości, akceptacji i radości. Musisz emocjonalnie dopasować się do tego, co chcesz dostać!
Wyjaśniaj innym swoje cele, misję, wizję i wartości.
Stwórz swój przełomowy cel, który nagle spowoduje wzrost Twojego profesjonalnego sukcesu lub sukcesu Twojej firmy. Musi to być cel wystarczająco duży, aby w procesie osiągania go stać się kimś wartościowym.Musisz okiełznać siłę swoich myśli! Twoje myśli kontrolują Twoją fizyczną rzeczywistość bardziej, niż zdajesz sobie z tego sprawę! Kontrolujesz swoją postawę poprzez to, co myślisz!
Jeśli chcesz osiągnąć sukces, Ty i Twój personel musi wyeliminować ze swojego życia wyrażenie „nie mogę”.
——