Ostatnio poznaliśmy największą na świecie Federację zrzeszającą osoby zaangażowane w rynek sprzedaży bezpośredniej. W tekście wspominaliśmy, że członkami WFDSA są nie tylko krajowe stowarzyszenia, lecz również Seldia – Europejskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej. Dzisiaj Wam je przybliżymy.
Po co nam kolejne stowarzyszenie?
Zapewne spora część z Was zastanawia się nad celem istnienia europejskiego stowarzyszenia, zrzeszającego krajowe organizacje sprzedaży bezpośredniej. Istnieje już przecież światowa Federacja, mamy poszczególne kraje, które do niej należą – dlaczego więc potrzebujemy kolejnej organizacji, która i tak jest częścią WFDSA? Stany Zjednoczone są znacznie większe od wszystkich europejskich krajów, a ich rynek DS doskonale radzi sobie sam. Powód jest prosty: USA jest niewiele mniejsze od całego Starego Kontynentu. Amerykańskie DSA jest potężną organizacją, generującą najwięcej zysków ze wszystkich krajowych stowarzyszeń na świecie i śmiało można ją stawiać w szeregu obok kontynentalnych federacji, takie jak Seldia.
W Europie istnieją kraje, które generują ogromne zyski ze sprzedaży bezpośredniej. Państwa takie jak Francja i Wielka Brytania to prawdziwa kopalnia złota. Dochodzą do nich mniejsze kraje (jak Polska), które również dokładają – niemały! – grosz do puli zysków. Na stosunkowo małym obszarze, jakim jest Europa, mamy do czynienia z wieloma wartościowymi rynkami DS. Łatwo zauważyć, że w takim przypadku koniecznie jest zaistnienie stowarzyszenia, które ułatwi ich współpracę. Seldia jest właśnie odpowiedzią na te zapotrzebowania.
Członkowie
Seldia posiada w swoich szeregach dwa rodzaje członków. Pierwszym są krajowe stowarzyszenia sprzedaży bezpośredniej, a drugim firmy zajmujące się tego typu marketingiem. Aż 28 europejskich krajów to członkowie stowarzyszenia. W większości są to państwa znajdujące się równocześnie w Unii Europejskiej, co znacznie ułatwia pracę, lecz cztery z nich to kraje pozaunijne – Ukraina, Rosja, Turcja oraz Norwegia. Najważniejszymi stowarzyszeniami współpracującymi z Seldią jest francuskie FVD oraz rosyjskie DSA, a ich krajowe rynki sprzedaży bezpośredniej należą do trójki największych w Europie. Wielkim nieobecnym w szeregach omawianej dzisiaj organizacji jest niemieckie BDD, jedno z najważniejszych stowarzyszeń na kontynencie.
Seldia współpracuje również z największymi korporacjami, wśród których są marki takie jak Mary Kay, Oriflame i Amway. Alians z europejskim stowarzyszeniem to dla firm doskonała okazja na dokładniejsze poznanie wymagań rynku oraz szansa na współpracę z lokalnymi stowarzyszeniami. Organizacja oferuje również ułatwiony dostęp do nowinek dotyczących sprzedaży bezpośredniej. Wszelkie zmiany w prawie, związane z rynkiem DS, są uważnie wypatrywane przez pracowników stowarzyszenia i niezwłocznie przekazywane poszczególnym ich członkom.
Działania
Praca stowarzyszenia nie polega jedynie na zrzeszaniu jego członków i ułatwianiu pomiędzy nimi przepływu informacji. Seldia jasno wskazuje jaki dokładnie jest jej cel istnienia. Do zadań organizacji, między innymi, należy:
- promowanie sprzedaży bezpośredniej jako niezawodnego kanału dystrybucji, którego celem jest zaspokojenie potrzeb zarówno sprzedawców, jak i konsumentów oraz budowanie wśród nich wzajemnego zaufania,
- lobbowanie w Parlamencie Europejskim na rzecz rynku DS poprzez utrzymywanie dialogu z europosłami oraz przedstawicielami krajowych rządów,
- utrzymywanie wśród firm członkowskich najwyższych norm etycznych. W tym celu powstał Europejski Kodeks Postępowania, do którego przestrzegania zobowiązane są wszystkie spółki chcące współpracować z Seldią.
Nie da się jednoznacznie określić dokładnej siły wpływu europejskiego stowarzyszenia. Ważne jednak jest, że jego firmy członkowskie (czyli poniekąd „zmuszone” do etycznych działań) generują w UE prawie 80 procent wszystkich zysków ze sprzedaży bezpośredniej w Europie.
Europejski rynek sprzedaży bezpośredniej potrzebował organizacji, która ułatwiłaby współpracę poszczególnych krajowych stowarzyszeń. Dzięki Europejskiemu Stowarzyszeniu Sprzedaży Bezpośredniej firmy szybko potrafią odnaleźć się w każdym z jego członkowskich krajów, a one same zarabiają na nowych inwestorach. W następnej, ostatniej, części naszego „tygodnia ze stowarzyszeniami” przedstawimy Wam rodzime Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej.
Wojciech Latos