Kiedy mówimy o social media, myślimy przede wszystkim o Facebooku. I nic w tym dziwnego – to obecnie z pewnością najbardziej popularny serwis społecznościowy w Polsce, który może pochwalić się kilkunastoma milionami użytkowników. W porównaniu z nim Twitter wypada raczej blado – miesięcznie odwiedza go około 2,5 miliona osób, a aktywnie „ćwierka” jakieś 50 tysięcy. Twittera kojarzymy głównie z politykami i dziennikarzami, którzy wykorzystują go do komunikacji i kreowania swojego wizerunku. Jednak umiejętnie wykorzystany może być doskonałym narzędziem w promocji marki…
Chcąc skutecznie zaistnieć wśród tweetującej społeczności trzeba zdawać sobie sprawę z różnic między serwisem Zuckerberga a Twitterem. Ten pierwszy jest nastawiony na komunikację „grupową”, drugi – na indywidualny kontakt. Istotą tej platformy mikroblogowej są rozmowy. Nie ma czegoś takiego jak fanpage, co oznacza, że zarówno zwykli użytkownicy jak i marki są traktowane tak samo i dostępni na wyciągnięcie ręki – wystarczy wywołać twitterowe oznaczenie za pomocą znaku „@” i rozpocząć dialog. Co oznacza, że jeśli chcemy zaistnieć na Twitterze, musimy być w ciągłej gotowości do udzielenia odpowiedzi (retweeta) i zaangażowania się w indywidualną relację z użytkownikiem zainteresowanym naszą firmą.
Postaw na jakość
—
Liczy się zwięzłość, konkret i logiczne formułowanie myśli. Odrobina humoru także nie zawadzi. Tweetowanie przypomina wymianę sms-ów, ponieważ masz ograniczoną ilość miejsca na wypowiedź. Dokładnie 140 znaków, czyli bardzo niewiele. Tweety nie mogą być jednak oderwane od rzeczywistości, muszą pojawiać się w ramach konkretnej rozmowy. Możesz odpowiedzieć komuś lub zainicjować dialog na interesujący Cię temat. Pamiętaj jednak, że Twitter to nie miejsce na spam.
Nie chodzi również o bicie rekordów aktywności i wysyłanie określonych ilości „ćwierknięć” dziennie. Zasada jest prosta – odzywaj się wtedy, kiedy masz do powiedzenia coś interesującego. Twitter wymaga otwartości na innych i ciekawości świata. Chodzi o nawiązywanie i pielęgnowanie relacji z ludźmi z tej samej branży lub o podobnych zainteresowaniach i poglądach.
Zasada wzięta z Facebooka, czyli zdobywanie jak największej ilości „znajomych” i „lajkowanie” tylko po to, aby samemu zgarniać polubienia, tutaj nie działa. Nie ma sensu obserwowanie zbyt wielu osób – wtedy po prostu przestaniesz na bieżąco ogarniać ich wypowiedzi i reagować na nie, a o to tutaj chodzi. Na to, żeby ktoś zaczął śledzić Ciebie, musisz sobie zasłużyć swoją aktywnością i chęcią dzielenia się własną wiedzą i spostrzeżeniami. Podsumowując – stawiaj na jakość, nigdy na ilość.
Wykorzystaj Twittera do własnego rozwoju
—
Twitter otwiera przed nami szerokie możliwości, jeśli chodzi o nawiązanie kontaktu z liderami danej branży czy osobami, które zwyczajnie cenimy. I oczywiście fizyczna odległość nie ma tu znaczenia, przydać się może natomiast znajomość języków obcych. Możesz eksplorować twitterową społeczność w poszukiwaniu interesujących osób, z którymi warto nawiązać kontakt. W tym celu regularnie używaj funkcji #Odkryj/Discover. Znajdziesz ją w głównym menu (biały pasek na samej górze).
W obszarze komunikacji business to business trudno o lepsze miejsce niż Twitter. Umożliwia on śledzenie profili liderów opinii i marek, a także inspirowanie i angażowanie się w dyskusje. Jeśli ilość osób, które śledzisz, zaczyna Cię przerastać, masz dwa wyjścia. Pierwsze to zmniejszenie ich liczby, drugie – tworzenie sprofilowanych list, które znacznie ułatwią poruszanie się w tym serwisie.
Promocja marki
—
No dobrze, ale jak skutecznie promować własną firmę lub budować swój wizerunek jako eksperta? Przede wszystkim Twitter umożliwia ci sprawdzenie, czy jego użytkownicy mówią o produktach danej marki albo podejmują tematykę związaną z konkretną branżą. Wszystko dzięki wyszukiwarce, umieszczonej w prawym górnym rogu każdego profilu. Dzięki hastagom, czyli słowom kluczom oznaczonym charakterystycznym krzyżykiem, w prosty sposób możesz zorientować się, czy promowanie tam swojej marki ma w ogóle sens, czy wśród twitterowej społeczności znajdują się potencjalni odbiorcy Twoich treści.
Jeśli tak, warto przyswoić sobie kilka zasad przydatnych w komunikacji z nimi. Ważne jest zaangażowanie – na promowanie się na Twitterze trzeba mieć po prostu czas. Jeśli nie będziemy odpowiadać użytkownikom na bieżąco, tylko ich zniechęcimy. Przemyśl i zoptymalizuj swój opis tak, aby użytkownicy nie mieli wątpliwości kim jesteś i co oferujesz. Możesz zamieścić tam link do strony internetowej lub landing page’a dotyczącego konkretnych produktów. Ważne, aby opis ten był spójny z wszystkimi innymi działaniami – na Twitterze i poza nim.
Twórz relacje
—
Stawiaj na odpowiednich ludzi. W tym celu zrób listę zawierającą najbardziej wpływowe i kluczowe dla Ciebie osoby – liderów branży, przedstawicieli mediów, blogerów kreujących opinie, klientów i potencjalnych klientów, których Twoja oferta zainteresuje. Następnie staraj się nawiązać relacje poprzez codzienne kontakty, reagowanie na ich wpisy, inicjowanie rozmów. Bądź pomocny, pełen zainteresowania, otwarty. Promowanie swoich usług i produktów czy propozycje współpracy zostaw na później.
Zaangażuj znajomych i współpracowników, poproś ich, aby śledzili Twój profil na początku, kiedy nie masz jeszcze wyrobionej pozycji. Bądź systematyczny, poświęcaj czas na czytanie i tworzenie tweetów. Jeśli będziesz się odzywał raz na miesiąc, szybko zostaniesz zapomniany. Z drugiej strony upewnij się, że Twoje wypowiedzi są pomocne i ciekawe.
Jeśli masz już grono śledzących Twoją markę, możesz oferować im zniżki lub specjalne promocje, a nawet organizować minikonkursy (na przykład prosząc o zamieszczenie zabawnego zdjęcia z produktem)
Ulubiony tweet
—
Ulubiony tweet to odpowiednik facebookowego lajka. Autor wpisu otrzymuje powiadomienie, że oznaczyliśmy jego wpis jako ulubiony, a my możemy go zachować i przeczytać później. To jeden ze sposobów wyrażenia uznania i przyciągnięcia uwagi autora, nie warto go jednak nadużywać.
Tweety można przekazywać dalej, podobnie jak e-maile. Jeśli więc Twój wpis będzie wystarczająco ciekawy i oryginalny ma szansę na rozprzestrzenienie się wśród użytkowników i zwiększenie swojej siły rażenia.
Wykorzystaj obrazki i filmiki. Twitter to nie tylko wpisy – teksty. Możesz również zamieszczać w tweetach filmy, zdjęcia i linki. Jak pokazuje praktyka, takie „bogate” tweety są często odbierane lepiej niż zwykłe wpisy. Wszystko zależy jednak od Twojego wyczucia i dobrego smaku.
Źródła:
http://nowymarketing.pl/a/2902,twitter-w-polsce-po-co-i-dla-kogo
http://nowymarketing.pl/a/3246,10-zasad-ktore-pozwola-ci-zrozumiec-twittera