macierzyństwo – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Tue, 21 Jul 2020 11:23:26 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.5.2 https://rankingmlm.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg macierzyństwo – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl 32 32 Mama w Multi Level Marketingu https://rankingmlm.pl/mama-w-multi-level-marketingu/ Fri, 08 Feb 2019 15:40:01 +0000 http://rankingmlm.pl/?p=50767 Dla większości kobiet perspektywa znalezienia jakiegoś zajęcia i dodatkowego zarobku podczas przebywania w domu to odskocznia od zajęć domowych. Świetną alternatywą jest możliwość współpracy z firmami marketingu sieciowego.

Artykuł Mama w Multi Level Marketingu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Agnieszka Kruk

 

Autor: Agnieszka Kruk

Kobieta i sukces

Social Media: https://www.facebook.com/agnieszkakrukPL

 

 

 

Każda kobieta wcześniej czy później chce zostać mamą. Niektóre rodzą w młodym wieku, inne nieco później. Zarówno jedne jak i drugie łączy ten sam problem – co zrobić ze sobą, kiedy siedzi się w domu i oczekuje na maleństwo albo podczas urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego? Oczywiście, zarówno czas oczekiwania jak i czas zajmowania się dzieckiem to najpiękniejsze chwile w życiu, lecz każda mama, z którą rozmawiałam mówiła, że wszystko jest super, ale zaczyna już powoli szaleć siedząc w domu i robiąc wciąż to samo. Część z nich zaczyna czuć się źle, ponieważ uważają, że do niczego się już nie nadają. Tracą swoje poczucie wartości i w efekcie dopada je złe samopoczucie, a nawet depresja. Mamy, które przed zajściem w ciążę pięły się po szczeblach kariery są świadome, że po powrocie do pracy będzie trzeba od początku walczyć o swoją pozycję.

Dla większości kobiet perspektywa znalezienia jakiegoś zajęcia i dodatkowego zarobku podczas przebywania w domu to odskocznia od zajęć domowych. Świetną alternatywą jest możliwość współpracy z firmami marketingu sieciowego. Można się naprawdę wiele nauczyć, poznać mnóstwo fascynujących osób i jednocześnie korzystać z okoliczności dodatkowego zarobku. Z czasem okazuje się, że siedząc w domu można zarobić tyle, co na etacie.

Byłam w takiej samej sytuacji. W 2004r. zaczęłam poznawać możliwości marketingu sieciowego. Dużo czytałam, przyglądałam się itd. Kiedy pod koniec 2004r. zaszłam w ciążę i siedziałam w domu, to był początek mojej drogi w MLM. Zaczęłam współpracować z firmami, z którymi mogłam działać przez internet i tak się wszystko zaczęło. Na początku drobne pieniądze, a potem coraz większe. W ciągu kilku lat zbudowałam zespoły od kilkuset osób do prawie półtora tysiąca. Marketing sieciowy daje kobietom ogromne możliwości. W dobie internetu wszystko jest w zasięgu ręki; filmy, strony, wiadomości, szkolenia, z których można się uczyć i zacząć swoją przygodę. Dookoła mamy mnóstwo firm, gdzie każda z mam znajdzie coś dla siebie, w zależności co bardziej je pociąga. Są ogromne możliwości, by nagrywać filmy, robić internetowe spotkania na żywo, gdzie można przedstawiać siebie, swoje propozycje i umiejętności. To wszystko powoduje, że każda z mam, która siedzi w domu i zajmuje się maleństwem może spożytkować swój czas, rozwijać się i korzystać z dóbr finansowych.

Macierzyństwo

Część kobiet nie zdaje sobie nawet sprawy, że zwykłe wyjście z dzieckiem na spacer, na plac zabaw lub do lekarza to idealny czas na przedstawienie tego, czym się zajmują. Do tych samych miejsc chodzą również inne mamy, które borykają się z identycznymi problemami, nie wiedząc co robić. Są one wspaniałymi kandydatkami do rozpoczęcia wspólnej przygody, jaką jest marketing sieciowy. Pracować grupie jest raźniej, ma się o wiele więcej kreatywnych pomysłów, a przy tym można zajmować się dziećmi i świetnie spędzać czas.

Działanie w marketingu sieciowym powoduje, że tak naprawdę samemu ustala się swój własny grafik. Nie trzeba wstawać z samego rana, aby gnać do firmy, lecz spokojnie zająć się dziećmi, a pracę zacząć wtedy, kiedy mamy na to chwilę. Jest czas na dom, zabawę i pójście na spacer. Urlop bierzesz, gdy chcesz, a nie gdy szef pozwoli. Mając dzieci wiadome jest, że każda rodzina musi się dostosować do rytmu szkoły i zazwyczaj chcemy mieć wolne wtedy, kiedy maluchy nie mają zajęć. Daje to poczucie wolności, pracujemy bez stresu, mamy ogromne możliwości finansowe, które są nieograniczone i zależą tylko od naszych chęci. Jest tyle zalet, że ogrom mam, które przerwały swoje kariery zawodowe przez macierzyństwo nie chce wracać do swoich etatów, ponieważ mają porównanie, jak można pracować w marketingu sieciowym i co im to daje. Nie chcą zamieniać wolności i korzyści finansowych na ciągłe nerwy, spieszenie się do pracy i „wyścig szczurów”.

Czas macierzyństwa warto wykorzystać na swój rozwój. Branża sprawia, że stajemy się pozytywni, kreatywni i otwarci na ludzi. To również czas, w którym wiele mam nauczy się więcej o sprzedaży, negocjacjach, prowadzeniu zespołów sprzedażowych itp. Multi Level Marketing to wielka przygoda o nieograniczonych możliwościach, gdzie każda z mam może znaleźć swoje miejsce.

Autor: Agnieszka Kruk

Kobieta i sukces

Artykuł Mama w Multi Level Marketingu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Kobieta w biznesie https://rankingmlm.pl/kobieta-w-biznesie-2/ Sun, 26 Jul 2015 06:00:26 +0000 http://alterbusiness.info/?p=48015 Być kobietą, być kobietą… to wcale nie taka prosta sprawa. W szczególności na rynku pracy. Społeczeństwo już dawno nakreśliło rolę kobiety, istoty empatycznej, której głównym zadaniem jest nawiązywanie więzi i pogłębianie relacji interpersonalnych. Idąc za stereotypami, o kobietach mówi się, że w pracy są zorganizowane, sumienne i dokładne. Jednak wielu […]

Artykuł Kobieta w biznesie pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Być kobietą, być kobietą… to wcale nie taka prosta sprawa. W szczególności na rynku pracy. Społeczeństwo już dawno nakreśliło rolę kobiety, istoty empatycznej, której głównym zadaniem jest nawiązywanie więzi i pogłębianie relacji interpersonalnych. Idąc za stereotypami, o kobietach mówi się, że w pracy są zorganizowane, sumienne i dokładne. Jednak wielu pracodawców wciąż nie docenia wartości kobiet, zatrudniając na ważnych stanowiskach głównie mężczyzn.

Kobieta w statystkach

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w I kwartale 2015 roku udział kobiet w ogólnej licznie bezrobotnych wyniósł 50,4%. Bezrobotne kobiety, w przeciwieństwie do mężczyzn, posiadają głównie wykształcenie średnie i wyższe (54,7%). Poza tym, u kobiet częściej występuje długotrwałe bezrobocie, co znaczy, że pozostają one bez pracy przez okres powyżej 12 miesięcy (44,1% kobiet, 36,9% mężczyzn). Według Global Gender Gap Index 2014, Polska zajmuje 57 pozycję w rankingu dotyczącym wyrównywania szans kobiet i mężczyzn na różnych płaszczyznach (w tym dotyczących rynku pracy), utrzymując niestety tendencję spadkową. Z czego wynikają te dane? Czy jesteśmy świadkami dyskryminacji płci?

Kobieta w społeczeństwie

Od wieków uwidocznione były różnice w wychowywaniu dziewczynek i chłopców, a co za tym idzie, podział ich późniejszych ról społecznych był wyraźnie zaznaczony. Dziewczynki wychowywano w domu, później wydawano dobrze za mąż, by rodziły dzieci i utrzymywały dom. Później sytuacja się zmieniła, pozwolono im się kształcić, kończyć uniwersytety, ale oczekiwania były wciąż podobne: znajdź miłego chłopca, weź ślub, wychowaj gromadkę dzieci. Jednak kobiety w XXI wieku stawiają swoje warunki. Chcą tego co mają mężczyźni: kariery, satysfakcji z pracy, dobrych pieniędzy. A wszystko to nie rezygnując jednocześnie z utartej w społeczeństwie roli żony i matki. Jak to pogodzić?

Kobieta w Polsce

Na kształt obecnego rynku pracy miała wpływ w dużej mierze transformacja ustrojowa. Chociaż sektor prywatny wchłonął większość pracowników sektora publicznego, to nagłym bezrobociem zostały dotknięte przede wszystkim kobiety. Głównego powodu spadku ich aktywizacji zawodowej możemy doszukać się w fakcie, że państwo wycofało się z obowiązku opieki nad dziećmi, a brak środków na rozwijanie ośrodków opiekuńczych zmusił kobiety do pozostania w domu. Dzisiejszej sytuacji kobiet zdecydowanie nie poprawia system polskich świadczeń socjalnych. Krótkie i niekorzystne finansowo urlopy macierzyńskie i wychowawcze, są jednym z najważniejszych czynników determinujących decyzje kobiet o opóźnieniu założenia rodziny.

Kobieta – matka w  pracy

Z badań przeprowadzonych przez Millward Brown „Postawy Polaków wobec rynku pracy. Matki w pracy” wynika, że kobiety powracające z urlopów macierzyńskich mają większe trudności ze znalezieniem pracy niż pozostali kandydaci. Różnie oceniano jednak możliwości rozwoju kariery stwarzane przez pracodawców. 1/5 badanych pracowników uważa, że pracodawcy dyskryminują matki pod względem ich potencjalnego rozwoju. Natomiast 3/4 badanych uważa, że matki nie różnią się od innych pracowników pod względem efektywności wykonywanej przez nie pracy. Analizy badań podjęto się w artykule „Polacy: matki są dyskryminowane w pracy” na portalu www.polska.newsweek.pl. Kobiety, które posiadają umowę o pracę, nie boją się zakładać rodziny. Mają stabilną sytuację finansową i w większości przypadków, gwarantowany powrót na poprzednie stanowisko, po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Inaczej sytuacja wygląda wśród kobiet z umową tzw. śmieciową. Pracodawcy nieprzychylnie patrzą na pracownika, który stawia warunek rocznego opuszczenia firmy. Sądzą wręcz, że takim zachowaniem, zaszkodzą w jej rozwoju. Wiąże się to ze stereotypowym postrzeganiem młodych matek, jako mniej wydajnych, roztargnionych i nieaktywnych.

Kobieta rywalka

Czy dyskryminacja kobiet na rynku pracy może wynikać ze strachu? Badania wykazują, że TAK! Psychologowie z University of Florida dowodzą, że mężczyźni boją się kobiet odnoszących sukcesy w życiu zawodowym. Według nich, kobiety są w stanie utożsamić się z sukcesem partnera, podczas gdy mężczyźni tylko swój sukces postrzegają jako kluczowy element ich poczucia własnej wartości. A do sukcesów kobiet podchodzą w sposób rywalizacyjny. Naukowcy doszukują się winy w głęboko zakorzenionych normach społecznych, które stawiają mężczyznę jako głowę rodziny, który powinien zadbać o jej dobrobyt pod każdym względem. Jeśli ktoś, czyli kobieta, próbuje robić to za nich lub nawet w partnerstwie z nimi, czują się zagrożeni.

Kobieta orkiestra

Dzisiejszy rynek pracy często wymusza na kobietach podejmowanie niekorzystnych dla nich decyzji. Zmusza je do rezygnacji z siebie, wyboru pomiędzy pracą a rodziną. Jednak kobieta przedsiębiorcza może mieć to czego zapragnie! Przy czym będzie z tego również czerpać satysfakcję. Idealną propozycją wychodzącą naprzeciw potrzebom kobiet jest marketing sieciowy. Umożliwia on stworzenie własnego biznesu, ułożenie elastycznego grafiku, a także zapewnia stabilne wynagrodzenia.  Założenie rodziny nie będzie już problemem dla pracodawcy, ponieważ pracujesz sama dla siebie. Urlop macierzyński, urlop na żądanie, czy nieregularne godziny pracy, sama decydujesz o systematyce swoich działań. Praca z domu, blisko swojej rodziny, blisko nowonarodzonego cudu, też jest dodatkowym atutem. Kobieta nie musi rezygnować z kariery, sukcesu, prestiżu i dobrych pieniędzy. Może być zarówno matką jak i bizneswoman!

Współczesna kobieta pracująca na etacie jest świadoma panujących w Polsce realiów. Ambitna mama wie, że pracodawca niechętnie toleruje długie nieobecności, co grozi utratą stanowiska, na rzecz bardziej zdyscyplinowanego pracownika. Kobiety pracują często pod presją niedoceniającego otoczenia, wyznaczając sobie coraz to nowe cele, by udowodnić swoją wartość. I mimo, iż są lepiej wykształcone od mężczyzn, ciężko złamać jest powszechne i utarte normy społeczne. Jednak zadowolona kobieta to silna kobieta! A jak powiedział Napoleon Hill „Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć”.

Dominika Szafrańska

Źródła:

Artykuł Kobieta w biznesie pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Agnieszka Kruk: „Kobieta w biznesie, jak się rozpędzi, jest niedościgniona” https://rankingmlm.pl/agnieszka-kruk-kobieta-w-biznesie-jak-sie-rozpedzi-jest-niedo-cigniona/ Wed, 02 Feb 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/agnieszka-kruk-kobieta-w-biznesie-jak-sie-rozpedzi-jest-niedo-cigniona/ O byciu żoną, matką i kobietą biznesu opowiada Agnieszka Kruk. Od wielu lat zajmuje się Pani sprzedażą oraz budowaniem sieci w systemie MLM.

Artykuł Agnieszka Kruk: „Kobieta w biznesie, jak się rozpędzi, jest niedościgniona” pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Przez wiele lat kobiety były gorzej traktowane zawodowo. Czasem, jeszcze pokutuje przekonanie, że nie nadają się do biznesu, bo od tego jest mężczyzna. Ale w podświadomości, gdzieś tam głęboko, chciałyby się spełniać zawodowo i pokazać, że też potrafią zarabiać. O byciu żoną, matką i kobietą biznesu opowiada Agnieszka Kruk. Pani Agnieszko, od wielu lat zajmuje się Pani sprzedażą oraz budowaniem sieci w systemie MLM.

Proszę nam powiedzieć, jak to się zaczęło? Dlaczego Pani Agnieszka Kruk zainteresowała się marketingiem sieciowym?

Moja przygoda z MLM zaczęła się  w 2004 r.  Wtedy jeszcze nie wiedziałam co to jest Marketing sieciowy. Zaszłam w ciążę. Miałam rozpocząć współpracę jako agentka z firmą ubezpieczeniową. Ponieważ długo z mężem oczekiwaliśmy tej ciąży, zrezygnowałam ze współpracy. aby całkowicie w spokoju przeżyć ten czas. Jednak, siedząc w domu chciałam coś robić, co zajęłoby mi te pozostałe 8 miesięcy,  a przy okazji chciałam zarabiać. Zaczęłam poszukiwania dodatkowych form zarabiania w internecie. Wtedy właśnie natknęłam się na ofertę współpracy, która wydawała mi się interesująca. Jak się potem okazało, była to firma MLM. Nie wiedziałam, jakie daje możliwości ten system, lecz znalazłam w tej ofercie coś, co przykuło moją uwagę – możliwość sprzedaży produktów i zarabianie na tym. Rozpoczęłam więc reklamowanie swojej oferty przez internet i przyznam, że byłam bardzo zadowolona, gdyż siedząc w domu, potrafiłam zarobić od 1000 zł do 1500 zł miesięcznie, a w 2004 r. nie była to mała kwota.

Wtedy zaczęłam się zastanawiać, co to jest tak naprawdę ten MLM. Szukałam informacji również w Internecie, a wtedy nie było tak dużo artykułów, portali i wiedzy na ten temat, jak teraz. Zrozumiałam, że można zarabiać jeszcze na budowaniu grup i małymi kroczkami poznawałam te tajniki.

Prócz tego, że jest Pani zapracowaną kobietą sukcesu, jest Pani również matką. W jaki sposób godzi Pani życie zawodowe z prywatnym?

Czasami spotykam się z kobietami, które mówią, że nie mają czasu na współpracę, ponieważ mają dziecko. Agnieszka Kruk też ma dziecko. Też było malutkie. Pomimo to zawsze ten czas potrafiłam wygospodarować. W ciągu dnia byłam mamą, żoną i gospodynią domową. Kiedy jednak nadchodził wieczór mogłam poświęcić kilka godzin na rozwój swojego biznesu. Oczywiście, też pracowałam w  terenie. Spotykając się z ludźmi, czy wyjeżdżając na szkolenia. Wtedy radziłam sobie, wymieniając się z mężem czy korzystając z pomocy teściowej lub mojej mamy. To też było trudne, ponieważ, zarówno mąż, jak i teściowa i moja mama pracują, a dodatkowo oboje rodzice mieszkają 100km stąd. Trzeba chcieć, a wszystko pozostaje łatwe i  do zorganizowania. Teraz, kiedy córka chodzi do przedszkola, już mam więcej czasu na swoją pracę.

Jakich rad udzieliłaby Pani Agnieszka Kruk kobietom, które chcą spędzać czas ze swoimi dziećmi a jednocześnie rozwijać się zawodowo?

Przede wszystkim, musimy wiedzieć, że to my stwarzamy sobie problemy we własnej głowie. To my szukamy wymówek, aby czegoś nie robić. Jeżeli, jesteśmy pewne tego, że chcemy osiągnąć sukces zawodowy, to zrobimy to, choćby nie wiem co. Pamiętam, jak nie miałam jeszcze córki i poszłam do koleżanki, która miała 4 synów. Złapałam się wtedy za głowę i powiedziałam „Jezu jak ty dajesz radę? Przecież ty nie masz czasu na nic”. Powiedziała mi wtedy, że jak miała  pierwszego syna, to nie miała czasu kompletnie na nic, a teraz jak ma czterech, to i ma czas na to, aby wyjść do koleżanki, kosmetyczki, pooglądać tv czy poczytać książkę. Sekret tkwił po prostu w tym, że planowała swój dzień i coraz bardziej potrafiła się zorganizować. Rzeczywiście, zaplanowanie sobie wcześniej tego, co mamy zrobić w danym czasie rewelacyjnie nam pomaga. Znajdziemy czas i na zajmowanie się dziećmi, i domem, i czas dla siebie na relaks, i również czas na biznes. Musimy tylko chcieć. A dowodem tego jest  to, że z firmą współpracuje wiele kobiet, które mają nawet kilkoro małych dzieci a są wśród nich również matki samotnie wychowujące dzieci. Świetnie sobie radzą, więc jednak można.

Jakie Pani zdaniem są różnice pomiędzy działaniem w biznesie kobiet i mężczyzn?

Przez wiele lat byłyśmy gorzej traktowane zawodowo i to jeszcze zostaje w naszej mentalności. Postrzegamy same siebie, jako gospodynie domowe i wpajamy sobie, że nie nadajemy się do biznesu, bo od tego są mężczyźni. Często słyszę, jak kobiety mówią, że to nie dla nich, nie mają głowy itd… Ale w  podświadomości, gdzieś tam głęboko, chciałyby się spełniać zawodowo i pokazać, że też potrafią zarabiać.

 W większości przypadków strach przed czymś nieznanym jest silniejszy. Spowalnia nas też trochę bycie matkami i paniami domu, ale według mnie, to ułamek procenta, a reszta siedzi jeszcze w naszych głowach. Jednak kobieta, jak się rozpędzi, to już jest niedościgniona.

Mężczyźni przeważnie startują do razu z rozpędem. Ale panowie niech się nie cieszą, ponieważ świat idzie do przodu i coraz więcej kobiet udowadnia, że potrafi odnieść sukces i zarabiać więcej niż ich mężczyźni.

Jak postrzega Pani rekrutację i szkolenia w sieci? Czy jest to dobry sposób, czy też nie zastąpi nigdy osobistych spotkań?

Jest to problemem, ponieważ wiadomą rzeczą jest to, że świat idzie do przodu. Życie robi się wirtualnym życiem, więc też i rekrutacje są online. I jestem jak najbardziej za. Sama od kilku lat rekrutuję właściwie tylko online. Ale nie możemy zapomnieć o jednym, ważnym fakcie. Możemy rekrutować, szkolić online, ale musimy się z ludźmi porozumiewać. Całkiem inaczej wygląda nasza współpraca, jeżeli spotkamy się na kawie i porozmawiamy. Nawet o całkowicie czymś innym niż nas wspólny biznes. Tego spotkania na żywo nie zastąpi nam kompletnie nic. Dlatego ja jestem, jak najbardziej za rekrutacją online, ale również za spotkaniami na żywo.

Czy praca online jest łatwa?

Musimy też pamiętać, że nasza praca online jest trudna do naśladowania. Większość osób internetem posługuje się tylko na zasadach korzystania z niego. Nie tworzenia stron, programów, robienia konferencji itd. Są osoby, które świetnie sobie radzą. Takim osobom możemy pokazywać, jak to działa. Jednak jak zwykłemu człowiekowi zaczniemy pokazywać, to czego sami uczyliśmy się kilka lat, to najnormalniej w świecie zrozumie, że inaczej nie można i zrezygnuje. Dlatego też musimy mieć 2 rozwiązania. Pokazywać ludziom możliwości, jakie daje Internet. Ale także pokazywać możliwości działania stacjonarnego. Na zwykłych spotkaniach 1 na 1, czyli spotkaniach w grupach. Musimy być elastyczni. Nie z klapkami na oczach – tylko online, bo akurat to jest trendy. Trzeba pamiętać, że w dalszym ciągu jest mnóstwo osób, które boją się podnieść słuchawkę i wykręcić numer. Musimy ich tego nauczyć.

Z kim Agnieszka Kruk najlepiej współpracuje?

Zaobserwowałam takie zjawisko, które mi się nie podoba. Czyli rekrutacja online tylko i wyłącznie oraz praca z ludźmi, którzy wiedzą jak działać i mają zaplecze finansowe na pewne rozwiązania internetowe. Czyżbyśmy chcieli iść na łatwiznę i odnieść sukces, jak najszybciej, nie patrząc na tych, których musielibyśmy uczyć wszystkiego od podstaw? Ja cenię sobie możliwość współpracy z osobami, które już tę wiedzę mają, ale nie uciekam od tych, których trzeba dosłownie prowadzić za rękę. Czasami wolę pracować z nową osobą, której poświęcę czas a potem się okaże, że urosła perełka MLM-u, niż z osobą, która chwali się, że wszystko wie i rozumie, a potem się okazuje, że kompletnie nic nie robi, a na samym gadaniu się kończy.

Czy może nam Pani zdradzić swoje zawodowe plany na najbliższe lata?

Na pewno, mój najbliższy rok  będzie bardzo pracowity, gdyż chcę jak najszybciej osiągać kolejne poziomy. Swój plan mam rozpisany na najbliższe 2 lata, więc będę miała co robić. Przy tym, chcę pomóc jak największej liczbie osób, aby również osiągnęły swoje sukcesy, bo to daje mi satysfakcje i jest motorem do dalszego działania.

Z pewnością chciałabym się zająć  szkoleniami, a także rozwinąć swój blog. Dostałam też kilka propozycji m.in.: zarządzanie firmą MLM i firmą sprzedaży bezpośredniej, ale to wszystko jest w fazie projektów i planowania, więc nie wiem, jak się potoczy. Na razie więc nie biorę tego pod uwagę i skupiam się na działaniu już zaplanowanym, a co wyjdzie, to zobaczymy. Na pewno nie dam o sobie zapomnieć.

Lider MLM… co oznacza dla Pani ta nazwa?

Lider to nie osoba, która zwerbuje jak najwięcej osób. Lider, to przede wszystkim osoba, która jest pewna tego co robi. Osoba, która potrafi ludziom pokazać właściwą drogę, potrafi zmotywować nawet w najcięższych sytuacjach. Lider to osoba, która swoją postawą pokazuje innym, że można wszystko i że kłody, które czasami stawia nam życie pod nogami są zwykłymi patyczkami, które pod naszymi stopami się łamią a my możemy iść dalej ku swoim celom i marzeniom.

Co tak naprawdę w pracy w MLM sprawia Pani najwięcej satysfakcji?

Dla mnie MLM jest  sposobem na życie. Nie muszę rano pędzić do pracy. Weekendy mam dla siebie i rodziny. Na wczasy wyjeżdżam, kiedy chcę. Ekscytujące jest to, że zarobki są coraz większe i adekwatne do tego, ile czasu poświęcamy na pracę, czego nie ma np. na etacie. MLM to też poznawanie nowych osób, zawieranie cennych znajomości i przyjaźni. To też możliwość niesienia pomocy innym. MLM daje możliwość uczenia się nowych zagadnień, poznawanie samego siebie oraz pracą nad sobą i swoimi ograniczeniami.

Jakie książki poleciłaby Agnieszka Kruk osobom działającym w MLM?

Uwielbiam książki Briana Tracy, które obrazowo pokazują nam, jak działać w swoim życiu np. „Plan lotu” czy „Maksimum osiągnięć”. Timothy Ferriss „4-godzinny tydzień pracy” oraz  bardzo wartościowe książki, które poznałam właśnie dzięki ludziom poznanym w Betterware Jon Gordon „Autobus energii” oraz T.Harv Eker „Bogaty albo biedny po prostu różni mentalnie”. No i ostatnia książka, która przeczytałam, a która według mnie jest świetna i warta przeczytania, to Ivo Toman „Jak budować Multi Level Marketing”.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy pomyślnej realizacji celów.

Dziękuję również.

Artykuł Agnieszka Kruk: „Kobieta w biznesie, jak się rozpędzi, jest niedościgniona” pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>