gospodarka – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Thu, 16 Apr 2020 11:24:24 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.5.2 https://rankingmlm.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg gospodarka – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl 32 32 Które firmy MLM stracą na obecnym kryzysie? https://rankingmlm.pl/ktore-firmy-mlm-straca-na-obecnym-kryzysie/ Thu, 16 Apr 2020 11:23:49 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55265 Okazuje się, że niebezpieczny wirus zagraża nie tylko ludzkiemu życiu, ale w konsekwencji również kondycji rynku internetowej sprzedaży. Które firmy MLM stracą na obecnym kryzysie?

Artykuł Które firmy MLM stracą na obecnym kryzysie? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
W poprzednim artykule opisaliśmy Państwu dwie grupy firm, które zyskają na obecnym kryzysie spowodowanym pandemią Koronawirusa. Jednak jak w większości sytuacji – zawsze są dwie strony medalu. Na rynku MLM istnieją również firmy, które z pewnością odczują negatywne skutki. Okazuje się, że niebezpieczny wirus zagraża nie tylko ludzkiemu życiu, ale w konsekwencji również kondycji rynku internetowej sprzedaży. Które firmy MLM stracą na obecnym kryzysie?

rozmowa dwóch pracowników

Utrudniony kontakt z klientem

To grupa przedsiębiorstw, która najbardziej odczuje spadek sprzedaży. Dlaczego? Ponieważ musi ona prezentować swój produkt. Są to m.in. firmy oferujące odszkodowania, ubezpieczenia, szkolenia. Trzeba również wspomnieć, że niektóre, takie jak np. Avon lub Oriflame opierają się na zatrudnianiu młodzieży jako konsultantek. W związku z obecną sytuacją zakazu wychodzenia z domów dostarczanie katalogów oraz prezentowanie produktów jest utrudnione. Wielu dystrybutorów wstrzymuje działania, a to skutkuje spadkiem sprzedaży. Duży problem mogą mieć także firmy oferujące fotowoltaiki, urządzenia AGD i produkty droższe niż 1.000 zł, ponieważ umowy były zazwyczaj finalizowane podczas osobistej prezentacji. Wniosek? Możemy spodziewać się spadku sprzedaży nawet długo po ustaniu pandemii, ponieważ będzie mniej chętnych do spotkań w domu.

To, co było, już nie istnieje. Nastała nowa rzeczywistość

W obecnym czasie firmy MLM muszą zmienić system szkoleń, m.in. nauczyć partnerów jak rekrutować i sprzedawać online, jak zarządzać swoim zespołem bez osobistego kontaktu. Kolejnym wyzwaniem jest stworzenie narzędzi do pracy online dla dystrybutorów. Rejestracja partnera i pełna obsługa online jest już standardem. Katalogi papierowe są nie tylko nieekologiczne, ale też i bezużyteczne. Jest bardzo dużo do poprawy na tym rynku.

Brak odzewu firm na pytanie dotyczące podjęcia działań podczas kryzysu

W trosce o naszych czytelników Redakcja portalu RankingMLM niezwłocznie podążyła z pytaniem, jakich działań podjęły się firmy w branży podczas kryzysu. Niektóre zorganizowały plan działania (przeczytacie o nich tutaj) inne „schowały głowę w piasek”, dlatego obawiamy się o ich kondycję.

Spowolnione działanie fabryk

Poważnym zagrożeniem dla firm w Network Marketingu jest szybkie rozprzestrzenianie się Koronawirusa. Restrykcje związane ze spowolnionym działaniem fabryk, blokadami na drogach mogą spowodować opóźnienia i komplikacje w wytwarzaniu produktów. Jest to jeden z najgorszych scenariuszów i może bardzo zaszkodzić firmom, które produkują np. suplementy. Problemem są także zbyt wysokie ceny, które oferują aktualnie niektóre firmy. Wcześniej poprzez swoich dystrybutorów budowały one trwałe relacje z klientami i mogły łatwiej uzasadnić koszty. W dobie zakupów online ciężko kogoś „nabrać” na czterokrotnie wyższą cenę.

Podsumowując…

Idą zmiany lub upadłości. Firmy, które potrafią się dostosować i dopasować strategie do rynku mogą wygrać, jednocześnie ograniczając koszty. Wiele z nich zmienia cały swój model współpracy. Widać też, że niektóre prawdopodobnie niebawem znikną z rynku. Uważamy, że firmy MLM nastawione od razu na rynek międzynarodowy są na wygranej pozycji. Niestety te, działające lokalnie mają słabą szansę rozwoju. Jest to odpowiedni czas, by przemyśleć strategię działania i wprowadzić plany, które zapobiegną kryzysom, a takie z pewnością się jeszcze w przyszłości pojawią. Przypominamy, że posiadamy dostęp do ekspertów, którzy pomogą wdrożyć nowoczesną strategię w firmie i wesprzemy każdą, która się do nas zgłosi.

Artykuł Które firmy MLM stracą na obecnym kryzysie? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Czy koronawirus wywoła kryzys światowy? https://rankingmlm.pl/czy-koronawirus-wywola-kryzys-swiatowy/ Thu, 12 Mar 2020 11:16:32 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=54658 Od końca ubiegłego roku na całym świecie jesteśmy świadkami szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, który prowadzi do rozwoju zapalenia płuc (zwanego COVID-19). Zakażeń i zgonów jest wiele, a gospodarcze skutki tej epidemii odczuwa cały świat. Czy koronawirus wywoła światowy kryzys?

Artykuł Czy koronawirus wywoła kryzys światowy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Od końca ubiegłego roku na całym świecie jesteśmy świadkami szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, który prowadzi do rozwoju zapalenia płuc (zwanego COVID-19). W ciągu kilku dni infekcja osiągnęła wymiar zbliżony do statusu „pandemii”, co można zobaczyć na stronie specjalnie stworzonej przez amerykański uniwersytet Johns Hopkins. Pisząc ten artykuł tylko w samej Polsce mamy już potwierdzonych około 50 przypadków zachorowań oraz zgon 57-letniej kobiety z Poznania. O pierwszym zakażonym powiadomiono zaledwie tydzień temu. Liczba wciąż rośnie, a gospodarcze skutki tej epidemii odczuwa cały świat. Czy koronawirus wywoła kryzys światowy?

Czym jest koronawirus?

Gdzie powstał koronawirus?

Jedna z teorii mówiła o tym, że koronawirus mógł wydostać się z laboratorium w Wuhan, które jest jednym z najnowocześniejszych laboratoriów na świecie i bada się w nim takie patogeny, jak SARS czy wirus Eboli. Naukowcy jednak obalają to twierdzenie. Badania porównujące genom SARS-CoV-2 z genomami koronawirusów, których rezerwuarami są nietoperze, wykazały 96-procentową zgodność. Tak wysoki wynik wskazuje, że pierwotnym źródłem wirusa były właśnie te organizmy. Do jego transmisji na ludzi najprawdopodobniej przyczynił się inny gatunek ssaka. Systematycznie do chińskich badaczy dołączają zespoły naukowców na całym świecie. Upubliczniono genom wirusa, poznano główne mechanizmy, poprzez które infekuje ludzkie komórki i drogi jego transmisji między ludźmi, opracowano testy diagnostyczne, rozpoczęto mnóstwo badań klinicznych leków oraz zaczęto prace nad szczepionkami wykorzystującymi różne mechanizmy i drogi podania.

Odwołane masowe eventy, zamknięte szkoły

Obawy związane z szerzącą się epidemią koronawirusa z Wuhan sprawiają, że na całym świecie odwoływane są imprezy masowe na najbliższe miesiące, także w branży MLM. Zamknięte zostały również szkoły, kina, muzea przynajmniej na dwa tygodnie. Pod koniec lutego nie odbył się m.in. Mobile World Congress, czyli największe targi urządzeń mobilnych na świecie. Kraje i miasta chcą zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Na jesień przełożono także mistrzostwa świata w półmaratonie w Gdyni. Firmy MLM odwołały najbliższe szkolenia networkowe. W tym roku w dniach 5-6 maja miała odbyć się konferencja programistów facebooka. Zamiast niej zorganizowane mają zostać mniejsze spotkania i prezentacje online. Blisko 39 proc. polskich małych i średnich firm deklaruje, że epidemia koronawirusa ma negatywny wpływ na ich działalność, a ok. 30 proc. obawia się, że w ciągu trzech najbliższych miesięcy może spowodować spadek sprzedaży i brak pracowników.

Co SARS-CoV-2 oznacza dla MLM?

Firmy z branży MLM przenoszą swoje konferencje do internetu. Nie jest to niczym nowym, ponieważ przedsiębiorcy działający w marketingu online od dawna prowadzą streamingi, webinary oraz zoomy. Czy to środowisko biznesowe zyska? Cóż, przez określony czas nie będzie niestety możliwości spotkań osobistych natomiast z drugiej strony – firmy nauczą się oszczędzać.

Na groźnego wirusa nie ma szczepionki i jednego konkretnego leku. Obecnie prowadzone są badania kliniczne nad terapią, a ponad 20 szczepionek jest w trakcie opracowywania. Mamy głęboką nadzieję, że ta smutna sytuacja szybko minie, a wrócimy do opieki zdrowotnej i badań naukowych we wszystkich krajach świata, z odpowiednią wartością, którą powinniśmy zawsze mieć.

Artykuł Czy koronawirus wywoła kryzys światowy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Rynek pracy: mniejszy optymizm https://rankingmlm.pl/rynek-pracy-mniejszy-optymizm/ Mon, 10 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/rynek-pracy-mniejszy-optymizm/ Pracodawcy mogą więc już niebawem mieć poważne problemy ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. Jak wygląda rynek pracy?

Artykuł Rynek pracy: mniejszy optymizm pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Bezrobocie, pomimo końca sezonu na prace budowlane oraz w rolnictwie, utrzymuje się na stabilnym poziomie, w gospodarce rośnie zatrudnienie. Jednak optymizm przedsiębiorców się pogarsza. Pomimo jednak przyrostu poziomu zatrudnienia i systematycznego wzrostu liczby ogłoszeń rekrutacyjnych, perspektywy rodzimego rynku pracy nie są jednoznaczne.

Rynek pracy – pracodawcy mogą mieć problemy

Coraz bliższe otwarcie na pracowników z Polski niemieckiego rynku pracy oraz przyspieszająca wyraźnie gospodarka naszego zachodniego sąsiada zwiększają dodatkowo szanse na powtórkę sytuacji sprzed 5 – 6 lat. Wówczas polski rynek został „wymieciony” ze znacznej liczby pracowników. Pracodawcy mogą więc już niebawem mieć poważne problemy ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników.

Na rynku pracy więcej bezrobotnych oraz pracujących

Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, we wrześniu 2010 stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,4 proc. W porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 0,1 punktu procentowego. Liczba bezrobotnych w końcu września 2010 roku wyniosła 1 mln 815,1 tys. osób i w porównaniu do końca sierpnia 2010 roku wzrosła o 14,9 tys. osób. Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy wyniosła 96,8 tys. i w porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 8,9 tys.

Niewielki wzrost bezrobocia we wrześniu

Po wakacyjnym ożywieniu na rynku pracy, wrzesień jest miesiącem, w którym rejestrowały się osoby powracające do bezrobocia. Czyli takie po wygaśnięciu umów na czas określony lub po zakończeniu prac sezonowych, jak również po zakończeniu udziału w aktywnych formach przeciwdziałania bezrobociu. Wrzesień to także okres wzmożonej rejestracji tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, przede wszystkim wyższych. Pomimo niewielkiego wzrostu bezrobocia przybyło nowych miejsc pracy. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, we wrześniu w firmach liczba nowych etatów zwiększyła się względem sierpnia o 12 tys. Przeciętne zatrudnienie w firmach osiągnęło 5,363 mln osób. Dodatkowo wzrosło o 0,2 proc. w stosunku do sierpnia. W odniesieniu do września 2009 roku było wyższe o 1,8 proc. Zatrudnienie w naszym kraju rośnie już od I kwartału 2010 roku, gdy tymczasem w krajach Unii Europejskiej ciągle spada.

Pora „czasowników”

Według danych PKPP Lewiatan, pracodawcy coraz chętniej korzystają z pracowników tymczasowych. W pierwszej połowie bieżącego rok obroty agencji zatrudnienia, zrzeszonych w Polskim Forum HR wyniosły 758 mln zł i były o 53 proc. Wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W pierwszym półroczu 2010 r. agencje zrzeszone w Polskim Forum HR, zatrudniły prawie 120 tys. osób. Przeliczając tę liczbę na pełne etaty codziennie w pełnym wymiarze godzin dla agencji pracowało blisko 40 tys. osób. 62 proc. zatrudnionych pracowników tymczasowych stanowili mężczyźni. Przeważały osoby młode do 26 lat.  Pracownicy po 50-tym roku życia stanowili 6 proc. wszystkich zatrudnionych.

Przedsiębiorstwa: jest dobrze, ale optymizm spada

Kwartalny raport o kondycji sektora przedsiębiorstw został opracowany przez NBP. Wskazuje, że w III kwartale bieżącego roku przedsiębiorstwa informowały o dalszej niewielkiej poprawie swojej sytuacji ekonomicznej. Poprawie sprzyjał rosnący stopień wykorzystania mocy produkcyjnych oraz spadek nadmiernych zapasów produktów gotowych.  Utrzymała się również wysoka zdolność do regulowania zobowiązań, w tym zwłaszcza kredytów bankowych.
Jednocześnie, drugi kwartał z rzędu, obniżył się optymizm prognoz kwartalnych. Jak podaje wspomniany raport, pogorszenie zanotowano w odniesieniu do:

  • przewidywanej sytuacji,
  • popytu,
  • zamówień,
  • produkcji,
  • eksportu
  • oraz zatrudnienia. 

    Pozytywnie na tle tych prognoz zarysowały się natomiast nowo planowane inwestycje. Choć skala tej poprawy nie wskazuje jeszcze na znaczące ożywienie.

Rynek pracy – spadek optymizmu wśród przedsiębiorców

Sygnalizowany przez NBP spadek optymizmu wśród przedsiębiorców koresponduje z październikowymi danymi GUS. Dotyczą one ocen koniunktury w głównych sektorach gospodarki. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w październiku koniunktura w przetwórstwie przemysłowym została oceniona pozytywnie. Gorzej niż we wrześniu bieżącego roku. Na pogorszenie opinii przedsiębiorców wpływają mniej korzystne prognozy w zakresie portfela zamówień i produkcji. Utrzymują się ponadto trudności w terminowym regulowaniu zobowiązań finansowych. Prognozy w tym zakresie są również mniej optymistyczne niż we wrześniu.

Ocena koniunktury na rynku pracy

Ogólny klimat koniunktury w budownictwie w październiku oceniony został pesymistycznie i gorzej niż przed miesiącem. Spowodowane to jest niekorzystnymi i gorszymi niż w ubiegłym miesiącu ocenami. Dotyczą one bieżącego i przewidywanego portfela zamówień, a także prognozami dotyczącymi produkcji oraz sytuacji finansowej.
W handlu detalicznym koniunktura została w październiku oceniona pozytywnie, podobnie jak we wrześniu. Na najbliższe miesiące przewidywane jest zwiększenie sprzedaży. Choć nieco mniejsze niż planowano we wrześniu. Utrzymują się co prawda trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych. Prognozy wskazują na możliwość nieznacznej poprawy w tym zakresie.

Sektor usług na rynku pracy

Pesymistycznie koniunkturę w październiku ocenił sektor usług. Najbardziej negatywnie, podobnie jak we wrześniu bieżącego i październiku ubiegłego roku, koniunktura oceniana jest przez przedsiębiorstwa z branży usług administrowania i działalności wspierającej. Pesymistycznie, ale lepiej niż w październiku ubiegłego roku, oceniają koniunkturę branże edukacyjna oraz hotelarsko-gastronomiczna. Najlepiej koniunkturę oceniają firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej – co prawda mniej korzystnie niż we wrześniu bieżącego roku, ale lepiej niż w październiku przed rokiem.

Pomimo niepewności co do kierunku rozwoju sytuacji gospodarczej, przedsiębiorstwa nadal zwiększają zatrudnienie, co pokazują wspomniane dane Głównego Urzędu Statystycznego. Firmy ponadto rozszerzają swoją aktywność rekrutacyjną, pojawia się bowiem coraz więcej nowych ogłoszeń o poszukiwaniu pracowników

– mówi Beata Szkodzin, wydawca serwisu eGospodarka.pl.

Od kilku już miesięcy możemy zaobserwować powolny, ale stabilny przyrost liczby ogłoszeń rekrutacyjnych. W serwisie praca.eGospodarka.pl grupujemy oferty pochodzące z czołowych polskich portali rekrutacyjnych, dzięki temu możemy dokonywać przekrojowych analiz ilościowych i jakościowych. Wnioski z nich płynące są jak na razie jednoznaczne – ofert pracy przybywa i to zarówno w różnych branżach jak i w różnych miejscach naszego kraju. Nie jest to stan „eksplozji” ofert pracy, a raczej organiczny wzrost, trudno jest więc ocenić trwałość takiego trendu. Są przesłanki wskazujące, że przyrost zatrudnienia nieco wyhamował i pod koniec roku redukcje będą nieco częstsze niż wzrost liczby pracowników. Jednak poważnego załamania na rynku pracy nie należy z pewnością oczekiwać.

– uspokaja Beata Szkodzin.

Liczba ofert na rynku pracy rośnie

Dane zarówno GUS i NBP wskazują na spadający optymizm polskich przedsiębiorców. Jednak tendencja ta nie jest jeszcze na tyle mocna. Nie odwraca trendów w akcji naboru pracowników prowadzonej przez polskie przedsiębiorstwa za pośrednictwem internetowych serwisów rekrutacyjnych. Na podstawie ogłoszeń dostępnych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl, a pochodzących z największych polskich portali rekrutacyjnych wskazuje na występujący nadal systematyczny przyrost liczby ofert pracy.
We wrześniu 2010 roku liczba ogłoszeń rekrutacyjnych publikowanych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl była większa. Nie tylko od liczby ogłoszeń w miesiącach wakacyjnych, czyli lipcu i sierpnia, ale również od miesięcy przedwakacyjnych. Cały okres od początku roku okazał się czasem wzrostu liczby publikowanych ogłoszeń rekrutacyjnych. Przy czym miesiące drugiego i trzeciego kwartału odznaczały się już wyraźną i stabilną tendencją wzrostową.
Prognozy wskazują, że dynamika rekrutacji – a więc i liczba ogłoszeń o poszukiwaniu pracowników – może wyhamować. Trudno jest jednak jeszcze ocenić czy będzie to jedynie nieznaczna i krótkotrwała korekta czy odwrócenie trwającego od wielu miesięcy trendu wzrostowego. Perspektywy trwałego wzrostu gospodarczego są wciąż niejasne. Czynnik niepewności ogranicza więc chęć przedsiębiorstw do zwiększania zatrudnienia.

Za Odrą coraz lepiej. Powtórka z pracowniczego exodusu?

W kraju koniunktura się lekko pogarsza, poprawiają się za to wskaźniki koniunktury u naszego głównego partnera handlowego – Niemiec. Wskaźniki podawane przez niemiecki instytut Ifo wskazują, że w październiku koniunktura wzrosła po raz kolejny (wzrost trwa od połowy 2009 roku), do najwyższego od 2007 roku poziomu. Niemiecki rząd podniósł prognozę wzrostu PKB w tym roku z 1,4 do 3,4 proc.

Informacje o rosnącej koniunkturze oraz wysokim wzroście gospodarczym płynące od naszego zachodniego sąsiada, w połączeniu z otwarciem niemieckiego rynku pracy na pracowników pochodzących między innymi z Polski, jakie ma nastąpić 1 maja 2011 roku, pozwalają przypuszczać, że może dojść do zjawiska zaobserwowanego już kilka lat wcześniej czyli masowej emigracji zarobkowej.

– mówi Beata Szkodzin.

O ile jednak 4-6 lat temu „Ziemią Obiecaną” dla polskich pracowników była Wielka Brytania oraz Irlandia, to w roku przyszłym głównych celem migracji zarobkowej mogą stać się Niemcy oraz – w mniejszym stopniu – Austria. Jednak rynek niemiecki może okazać się dużo bardziej selektywny, przechwytując pracowników jedynie określonych branż oraz specjalności.

– dodaje Beata Szkodzin.
Niemcy już zapowiadają, że najchętniej będą przyjmować wykwalifikowanych robotników budowlanych i przemysłowych, inżynierów, informatyków a także lekarzy, pielęgniarki oraz opiekunki osób starszych. Regionami szczególnie narażonymi na odpływ pracowników będą województwa zachodnie, tradycyjnie już mocniej związane gospodarczo z Niemcami – zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie, opolskie oraz śląskie. Dlatego też właśnie w tej części Polski spodziewany jest znaczny spadek bezrobocia oraz niedobór wysoko wykwalifikowanej kadry niektórych specjalności, którą przechwycą dużo bardziej atrakcyjni (nie tylko płacowo) pracodawcy zza Odry.

Pracownicy R&D pilnie poszukiwani

Analiza branżowa ogłoszeń o pracę pozwala na przyjęcie tezy o rozpoczęciu przez przedsiębiorstwa inwestycji. Oczywiście w liczbach bezwzględnych liderzy zestawienie branżowego ofert pracy praktycznie zmieniają się i praktycznie zawsze zawierają się w zestawie „Sprzedaż”, „Obsługa klienta / Call center” oraz „Informatyka / Telekomunikacja”, to ciekawych informacji dostarcza analiza zmian względnych liczby ogłoszeń w poszczególnych branżach.
We wrześniu najwyższą miesięczną dynamiką przyrostu charakteryzowały się ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników do działów badawczo-rozwojowych. W ciągu miesiąca liczba propozycji dla osób chętnych do podjęcia pracy w departamentach R&D zwiększyła się o 118,7 procent. Ponownie rośnie zapotrzebowanie na pracowników branży hotelarsko-gastronomicznej, w której miesięczna dynamika liczby ogłoszeń rekrutacyjnych osiągnęła poziom niemal 62 procent. Wzrosło również zapotrzebowanie na pracowników znających się na bankowości i leasingu (o 25,5 procent). Przybyło również ogłoszeń dla chętnych zmierzyć się z wyzwaniami w działach reklamy, marketingu czy PR (o 18 procent) czy specjalistów z zakresu zarządzania (o 17,4 procent) czy logistyki (10,5 procent).

Kierunki zmian branżowego profilu ogłoszeń rekrutacyjnych wskazują na trwający proces naboru pracowników, których zadaniem będzie realizowanie strategii rozwoju i ekspansji. To poważna przesłanka potwierdzająca tezę o – póki co jeszcze delikatnym – rozpoczęciu w przedsiębiorstwach inwestycji.

Wzrost odsetka planowanych inwestycji odnotował również NBP w przywołanym wcześniej raporcie kwartalnym. Podniósł się wskaźnik związany z wielkością zatrudnienia, co w opinii analityków NBP wynika m.in. z tego, że mniejsze przedsiębiorstwa mają jeszcze wolne moce produkcyjne, podczas gdy w dużych firmach potencjał produkcyjny jest wykorzystywany w wyraźnie większym stopniu – pojawia się tam potrzeba jego rozbudowy.


Dane opracowano na podstawie ogłoszeń dostępnych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl, pochodzących z baz danych największych polskich portali rekrutacyjnych: HRK.PL, infoPraca.pl, JOBS.PL, KarierawFinansach.pl, praca.pl, pracuj.pl, przedstawiciele.pl, qpracy.pl oraz StepStone.pl. Statystyki powstały wyłącznie w oparciu o płatne ogłoszenia, głównie ze średnich i dużych przedsiębiorstw oraz agencji pośrednictwa pracy.

Artykuł Rynek pracy: mniejszy optymizm pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Prowadzenie działalności – pomyśl jak osoba biedna https://rankingmlm.pl/pomy-l-jak-osoba-biedna-aby-stac-sie-bogatym/ Sat, 08 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/pomy-l-jak-osoba-biedna-aby-stac-sie-bogatym/ Globalny biznes to działania osób indywidualnych, prowadzących działalności biznesowe na całym świecie, niezależnie od globalnych korporacji.

Artykuł Prowadzenie działalności – pomyśl jak osoba biedna pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Gdy myślimy o międzynarodowej działalności gospodarczej, często kojarzy się ona z lotami w klasie biznes i 5-gwiazdkowymi hotelami. To jest wizerunek kreowany przez media i reklamy. Jednak pod pojęciem globalnego biznesu kryje się obraz o wiele szerszy. Są to działania osób indywidualnych, prowadzących działalność biznesową na całym świecie, niezależnie od globalnych korporacji. Jestem w tej grupie. Jest to nowo odkryty świat wielu możliwość, szczególnie w sektorze usług.

Powstał on dzięki zniesieniu konwencjonalnych barier ograniczających możliwość wejścia na rynek. W szczególności, dzięki powstaniu social media, umożliwieniu sprawnego dostępu do lokalnych baz informacji (również tej tworzonej przez użytkowników stron internetowych) oraz powstaniu tanich linii lotniczych. Wszystkie te elementy pozwalają prowadzić działalność na całym świecie i z całym światem.

W prowadzeniu działalności – zwłaszcza na początku – liczy się każdy dochód.

To przekonanie nauczyło mnie, że do bogactwa prowadzi myślenie przez pryzmat niedostatku – lub odpowiedzi na pytanie, co dostosowanego do potrzeb ludzi niezamożnych mogę zaoferować na lokalnym rynku. Niezamożnym – ponieważ ich potrzeby tworzą zawsze największy potencjał dla działalności – rynku. Nie ważne jak dobrze jest opłacana określona praca i nie jest ważne, jakie są przedziały cenowe dla danej klasy produktów i usług podawane przez znawców rynku. Zawsze zakładam, że ich informacje są niekompletne. Nie dlatego, że nie mam zaufania do ich wiedzy. Robię to specjalnie, ponieważ wielu ludzi, mówi o tym, jak radzić sobie z klientami, którzy są dość zamożni.

Natomiast wiem, że nie daje mi to możliwości patrzenia z punktu widzenia kogoś, kto jest słaby. Podczas gdy, w rzeczywistości właśnie skorzystanie z tej możliwości może być najbardziej skuteczne.

Pozwolę sobie podać konkretny przykład tego, co mam na myśli:

Od ponad 6 lat prowadzę w Kuwejcie kursy dla studentów biznesu. Kiedy pierwszy raz tam przyjechałem musiałem rozwiązać kilka problemów logistycznych. Kiedy zapytałem znajomych Kuwejtczyków o to, jak je rozwiązać, otrzymałem całkowicie logiczne i dobre odpowiedzi, które pasują bardziej do biznesu prowadzonego przez korporacje: „zawsze i wszędzie jedź taksówką lub wynajmij samochód na lotnisku, kup telefon komórkowy w Marina Mall (duże centrum handlowe w eleganckiej dzielnicy Salmiya), wynajmij pokój w 4 lub 5 gwiazdkowym hotelu, za który zapłacisz co najmniej 100 dolarów za noc, jeśli nie więcej (taka jest stawka dla osób podróżujących służbowo w Kuwejcie), wszystkie dokumenty kopiuj i drukuj w Kinko’s lub Sir Speedy.”

Porady dotyczące prowadzenia działalności

Chociaż świetnie brzmią te porady, to pewnie bym zbankrutował lub znaczne się zadłużył, gdybym z nich skorzystał. I to na początku mojej samodzielnej pracy. Podziękowałem za porady, powiedziałem, że pomyślę o tym i poszedłem na spacer w mój pierwszy wieczór w Kuwejcie. Rzeczywiście, byłem w 5-gwiazdkowy hotelu w cenie $ 175 za noc. Spacerując myślałem o tym. Z tego, co wiedziałem na temat demografii Kuwejtu, informacje te wzbudziły moje podejrzenia, co do ich spójności z rzeczywistością (wydawały się w najlepszym razie podejrzane lub mocno przesadzone). Mianowicie, obecnie liczba ludności Kuwejtu to 3 mln osób, z czego obywateli Kuwejtu tylko 800.000. Pozostała ludności to 2,2 milionów pracowników, którzy mogą przebywać w Kuwejcie, tylko pod warunkiem posiadania pracy.

I to tutaj jest istotna informacja.

Dochód roczny obywatela Kuwejtu przekracza 70.000 dolarów. Dochód roczny pracowników nie-obywateli jest bardzo zróżnicowana i może plasować się na poziomie od $ 2000 r. rocznie za pracę na pełnym etacie. Do tego istnieje ponad 300.000 grupa przybyszów z Południowej Azji, pracujących w Kuwejcie w branży IT, działach technicznych, księgowości, etc. Ludzie Ci mają te same potrzeby, co ja. Muszą zapłacić za pobyt w hotelach w trakcie podróży, muszą zorganizować sobie życie. Ale oni na pewno nie będą płacić $ 100 za noc w hotelu lub 2 $ za kserokopię w Kinko’s.

Postanowiłem postawić się w sytuacji osoby niezamożnej.

Zadałem sobie pytanie, co bym zrobił, gdybym był pracownikiem z Azji Południowej zatrudnionym w Kuwejcie przez kilka tygodni. Nie patrzę na to jako obserwator innych, ale wchodzę w skórę osoby niezamożnej, aby sprawdzić, jak się zachowam w takiej sytuacji. To pozwoli mi znaleźć rozwiązanie. W trakcie spaceru odkryłem świat zupełnie innej gospodarki, funkcjonującej w Kuwejcie, której klientami są nie-kuwejtczycy. Godne uwagi jest to, że jest to gospodarka samowystarczalna. Jak również to, że świat biznesu kuwejtczyków i nie-kuwejtczyków to dwa światy prawie nigdy się nie mieszające, nie spotykające się i nie zachodzące na siebie. Występują one w zasadzie w takich samych miejscach, ale fizycznie, kulturowo, społecznie i psychicznie są całkowicie oddzielone od siebie. W wyniku własnych obserwacji, dowiedziałem się nie tylko wszystkiego o tej gospodarce, ale udało mi się też otrzymać wszystkie niezbędne informacje, pozwalające zrobić biznes za ułamek kosztów, które wcześniej brałem pod uwagę.

Od tego czasu prowadzę w Kuwejcie działalność

Od tego czasu prowadzę w Kuwejcie działalność – dokładnie od 6 lat, jako niezależny podmiot gospodarczy. Tak więc, następnym razem, szukając klientów, pamiętaj – obecnie mogą być oni w dowolnym miejscu na świecie, a Ty obserwując warstwę niezamożnych mieszkańców jesteś w stanie znaleźć korzystne rozwiązania biznesowe.

Mark Darius Juszczak

trener, doradca

Artykuł Prowadzenie działalności – pomyśl jak osoba biedna pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>