Czy „szata zdobi człowieka”, czy to tylko nasze, polskie przysłowie? Czy stylizacja ma znaczenie? Wizerunek to jeden z ważniejszych elementów pierwszego wrażenia. To, jaka jest nasza stylizacja, ma ogromne znaczenie. Zwłaszcza w biznesie. Dzięki niej budujemy swoją własną niepowtarzalną markę. Czy jednak należy się trzymać sztywno ram klasycznego biznesowego dress-code? Świat mody podsyła nam wiele rozwiązań na przełamywanie podręcznikowych zasad biznesowego wizerunku. Wyraźmy naszą indywidualność, dajmy się ponieść wyobraźni – oczywiście zachowując przy tym nutę dobrego smaku.
To, w jaki sposób będziemy się wyróżniać swoim wizerunkiem, zależy wyłącznie od nas. Jednak zanim porozmawiamy o nieszablonowych rozwiązaniach, przypomnijmy sobie modelowy, biznesowy dress-code.
Panie:
1. Fason dopasowany do figury,
2. Spódnica za kolano – ołówkowa,
3. Koszula: biała, niebieska, różowa,
4. Garnitur, garsonka w stonowanej kolorystyce,
5. Pamiętajmy o rajstopach, niedopuszczalny jest ich brak,
6. Oszczędność w biżuterii i dodatkach,
7. Pełne obuwie,
8. Stonowany makijaż,
9. Spięte włosy.
Coraz częściej odchodzi się od klasycznego biznesowego image poprzez przełamywanie wyżej wymienionych standardów, co wcale nie oznacza, że od dzisiaj chodzimy bez rajstop i bielizny, bo nie o takie łamanie zasad nam chodzi. Pamiętajmy drogie Panie – zawsze powinnyśmy być damami. Co nam wolno? Prawie wszystko. Zacznijmy od koloru.
1. Stonowane kolory – powaga, wyrafinowanie,
2. Jaskrawe kolory – dynamika, modernizm,
3. Pastelowe kolory – delikatność, finezyjność, staranność.
Tak więc śmiało używajmy kolorów, dzięki nim wydobędziemy naturalny koloryt cery, podkreślimy barwę naszych oczu. Obecne trendy modowe stawiają na wzory: paski, prążki, kwiaty, ażurowość. Nie bójmy się przełamać nudnego garnituru koszulą w biało-czarne paski, dodana do tego czerwień na ustach pozwoli nam być rozpoznawalnymi wśród tłumów (czerwień to kolor władzy i niezależności).
W jaki sposób się wyróżnić?
1. Marynarka, garnitur – postaw na kolor,
2. Koszula – szukaj różnej gramatury materiału, nie musi być gładka i dopasowana,
3. Spodnie – idealnie dopasowane i wyprasowane w kant, przed lub za kostką, proste lub szerokie,
4. Obuwie – szpilki (w szpic, zaokrąglone) w różnych kolorach, płaskie jazzówki, lakierkowe, matowe bądź z delikatnym włosiem (modne tego sezonu),
5. Oryginalne upięcie włosów, bądź świetnie wymodelowane loki/fale,
6. Delikatna biżuteria np. waszym znakiem rozpoznawalnym może być pierścionek z niebieskim oczkiem.
Moja rada: Nie trzeba być stylistą żeby się dobrze ubrać. Świat Internetu serwuje nam wiele blogów modowych. Czerpmy z nich inspiracje.
Panowie:
1. Dobrze skrojony garnitur,
2. Garnitur – czarny, granat, grafit,
3. Koszula koniecznie ze spinkami – biała, niebieska, różowa,
4. Konieczność koszenia podkoszulka,
5. Buty – klasyczne,
6. Spodnie w kant,
7. Krawat – stonowany w każdym calu,
8. Skarpety – gładkie i dopasowane kolorystycznie butów i garnituru.
Czy nadal powinniśmy być tak bardzo klasyczni i nudni? Drodzy panowie, trochę progresu. Dodajmy jeszcze poszetkę. Może być pod kolor koszuli lub krawata. Niech posiada wzór. Wyróżnij się niestandardowa koszulą np. z widoczną nicią. Postaw na unikatowe spinki i dobry złoty zegarek na skórzanym pasku. Koniecznie zadbajcie o wystylizowanie włosów oraz zarostu i – uwaga – przeczeszcie brwi – doda to Wam charakteru. Koniecznością są również zadbanie o dłonie, u obu płci. U Pań bardzo ważny jest makijaż, natomiast u panów zarost.
Patrycja Sulowska
wizażystka i stylistka
