Pierwszą czynnością, mającą na celu dokonanie sprzedaży lub pozyskanie współpracownika, jest zidentyfikowanie potencjalnych osób, które mogą skorzystać z oferty. Do tego służy lista, zawierająca nazwiska i numery telefonów przyjaciół, znajomych, krewnych. Po jej wykonaniu można przystąpić do umawiania się na spotkania. Co wtedy należy powiedzieć?
Odpowiedź jest prosta – przedstawić korzyści, jakie może osoba uzyskać, poświęcając czas na spotkanie. Mówiąc o wspaniałym produkcie, rewelacyjnym biznesie, ogromnych zarobkach, rozmówca odbiera następujący przekaz: on chce mi coś sprzedać, chce mnie wciągnąć do jakiejś piramidy. Każdy lubi kupować, więc aby potencjalny klient chciał od nas coś kupić, muszą być spełnione dwa warunki. Po pierwsze, należy do niego tak mówić, aby usłyszał nie o naszych korzyściach z transakcji, ale o swoich. Po drugie, musi w nim zostać wzbudzone zaufanie. Po to, by miał pewność, że faktycznie uzyska dla siebie te korzyści.
Nie wymieniaj nazwy firmy
Wiele osób zaproszenia na spotkania prezentacyjne odbiera jako bardzo tajemnicze. Dlaczego? Na szkoleniach uczy się, aby jak najmniej mówić, zachęcając do przyjścia na prezentację. Słusznie, ponieważ nie jest możliwe, aby przedstawić wszystko przez telefon, do tego skutecznie. Wchodzenie w szczegóły powoduje, że na podstawie wyrywkowych informacji, osoba dopowie sobie resztę. Z reguły zrobi to na bazie swoich własnych negatywnych przekonań i doświadczeń. Z tego powodu warto nie mówić, że chodzi o MLM. Dobrze jest też nie przedstawiać nazwy firmy. Niektóre są dobrze znane i powszechnie wiadomo, że działają w systemie marketingu wielopoziomowego. O tych mało znanych też nie należy mówić. Zwykle bowiem po rozmowie, w której podana została nazwa, osoba siada przy komputerze i wpisuje ją w wyszukiwarce. Strona każdej firmy jest skonstruowana jak typowa oferta sprzedażowa. Kto lubi, gdy się chce jemu coś sprzedać? Po wizycie na stronie firmowej zapraszana osoba z reguły nie przychodzi na spotkanie. Właściwie po co, skoro wszystko już wie ze strony…?
Zapraszaj parami
W Polsce firmy marketingu sieciowego funkcjonują już od dwudziestu jeden lat. Wiele osób w tym czasie było zapraszanych na różne spotkania. Na przestrzeni tego okresu pojawiło się wiele nowych firm, z różnorodną ofertą, nowymi możliwościami współpracy, oferującymi efektywne szkolenia. Jeżeli ktoś kiedyś nie osiągnął sukcesu w MLM, teraz może stać się to możliwe. Zaproszenie, które nie powoduje skojarzeń z przeszłymi porażkami, jest szansą dla tej osoby.
Zachęcenie do spotkania musi łączyć się z przedstawieniem jego celu. Jeżeli zapraszamy na imprezę, a okazuje się, że to jest prezentacja handlowa, osoba może poczuć się oszukana. Jeśli chcemy osobiście przedstawić ofertę jednej osobie, pretekstem może być po prostu chęć porozmawiania zwłaszcza, gdy dawno z nią się nie widzieliśmy. Gdy zapraszamy na spotkanie osoby będące w związku partnerskim, małżeńskim, dobrze jest zaprosić również partnera. Jedna osoba po powrocie do domu z prezentacji nie jest w stanie przedstawić dobrze tego, co na niej było. Najczęściej partnerka, partner, który sam nie brał udziału w spotkaniu, jest sceptycznie nastawiony do takiego przedsięwzięcia. Jeżeli do tego jest osobą decydującą w związku, to jest w stanie wymusić na współmałżonku, partnerze, aby nie brał się za ten biznes. Nawet wtedy, gdy ta druga osoba już była zdecydowana na współpracę z daną firmą MLM.
Czy na pewno przyjdziesz?
Termin spotkania nie może być bardzo bliski. Obecnie wszyscy mają wiele zajęć. Raczej będą mieli już coś zaplanowane na najbliższe dni. Najlepiej, jeśli dzwonimy tydzień przed spotkaniem. Dobrze jest mieć w zanadrzu drugi termin, jeśli pierwszy osobie nie będzie odpowiadał. Na zakończenie tej rozmowy warto się upewnić, czy osoba na pewno przyjdzie. Jeśli powie, że może będzie, spróbuje, postara się, przyjdzie, jak będzie miała czas, najprawdopodobniej jest to wymówka i nie pojawi się. Dopiero wtedy, gdy powie, że na pewno będzie, można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że tak się stanie. Jednak nawet to nie daje gwarancji, bowiem w ostatniej chwili coś może jej wypaść. Z tego też względu z każdą zaproszoną osobą warto skontaktować się w dniu spotkania i upewnić się, że będzie. Ilość rozstawionych krzeseł, czekających na gości, powinna być mniejsza od liczby zaproszonych osób. Rzadko zdarza się, by wszyscy przyszli. Widok pustych miejsc jednoznacznie wskazuje, że nie wszyscy zaproszeni przybyli, że biznes być może słabo się kręci. Wywołuje to już na samym wstępie posmak porażki. Natomiast, gdy ustawione jest mniej krzeseł od liczby spodziewanych osób, wtedy zawsze można je dostawić. Zaproszone osoby widząc to, pomyślą sobie, że jest więcej chętnych do zapoznania się z proponowaną ofertą. Wywnioskują, że interes idzie dobrze.
Tomek Nawrot
Dziś mamy Dzień Mamy!
Z okazji Dnia Mamy wszystkim Mamom polskiego Multi Level Marketingu w imieniu naszej redakcji składam najserdeczniejsze życzenia sukcesu, powodzenia i radości z pociech!
Marek Łuszczki
Redaktor naczelny
Przypominamy nasz artykuł o mamach w MLM: http://www.rankingmlm.com/articles/article/633
