Monika Szczęśniak ukończyła studia magisterskie na wydziale Inżynieryjno – Ekonomicznym Przemysłu Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, NSW Business College w Sydney w Australii, studia MBA, studia podyplomowe z zarządzania i marketingu oraz z zarządzania nieruchomościami.
Kiedy po raz pierwszy zetknęła się Pani z marketingiem wielopoziomowym?
Dobre pytanie. Uświadomiło mi, że po raz pierwszy zetknęłam się z marketingiem wielopoziomowym wiele lat temu. Koleżanka zaprosiła mnie na spotkanie. Tam dowiedziałam się o Amway. Później kupowałam kosmetyki z Avon i Oriflame. Potem na horyzoncie pojawiały się suplementy, sprzęt AGD i inne produkty. Ale nie nazwałabym tego kontaktem z marketingiem wielopoziomowym. Bardziej były to prezentacje produktów. Zainteresowanie marketingiem wielopoziomowym jako systemem sprzedaży pojawiło się w ostatnich latach podczas rozmów z przyjaciółmi pracującymi w branży MLM. Wielokrotnie dyskutowaliśmy na tematy związane z branżą. Wymienialiśmy poglądy. Nie raz burzliwie. Zaczęłam się przyglądać. MLM to coś, z czym do tej pory nie miałam do czynienia.