Przejrzyjcie listę swoich współpracowników: idę o zakład, że z większością z nich kontaktowaliście się po raz pierwszy przez telefon! Co więcej, być może odnajdziecie nazwiska osób, z którymi kontaktujecie się już od dłuższego czasu, może nawet dokonaliście licznych transakcji, a do dziś nie spotkaliście się osobiście.
W ostatnich latach droga elektroniczna, czyli e-maile, komunikatory, SMS-y, zaczyna częściowo „odciążać” telefon, ale stary dobry wynalazek Bella wciąż stanowi potężny oręż w świecie biznesu i ci, którzy potrafią umiejętnie z niego korzystać, zyskują już na starcie dużą przewagę konkurencyjną. Należy mieć przede wszystkim świadomość, że telefon ma ogromną siłę oddziaływania. Słysząc dzwonek telefonu, odczuwamy nieodpartą chęć sięgnięcia po słuchawkę.
Jeżeli tego nie zrobimy, narażamy się na spory dyskomfort – przez dłuższy czas będą nam krążyć po głowie niespokojne myśli: a może to był właśnie TEN telefon? Nawet jeśli widzimy na wyświetlaczu numer osoby, z którą nie mamy najmniejszej ochoty rozmawiać, zwykle odbieramy telefon. Dlaczego? Ponieważ zwycięża ciekawość: a może ten jeden raz on(a) chce mi coś sprezentować? A przecież gdyby ta sama osoba stanęła w drzwiach naszego biura, posłużylibyśmy się podwładnym, kolegą i dowolnym pretekstem, by się jej pozbyć bez konieczności zamienienia kilku słów. To jest właśnie siła telefonu.
Kolejny przykład. Uczestniczymy w spotkaniu wraz z gronem współpracowników i nagle do pokoju zagląda ktoś z informacją, że w naszym biurze czeka niezapowiedziany gość. Jaka jest nasza reakcja? Lekkie poirytowanie (co on sobie myśli, jak można wtargnąć komuś do biura bez zapowiedzi?) i przekazanie prośby, by poczekał lub przyszedł kiedy indziej. Towarzyszy temu absolutny brak poczucia winy, że ów gość stracił swój czas, oraz brak niepokoju o utraconą szansę. I ta sama sytuacja, ale w wersji z telefonem. Jeżeli ów gość zamiast osobistej wizyty zdecyduje się na wystukanie numeru naszego telefonu komórkowego, mamy trzy wyjścia: odebrać i porozmawiać (co na to uczestnicy spotkania?), odebrać i poprosić o późniejszy kontakt lub odrzucić połączenie. Wyjście numer jeden, choć najmniej stosowne, jest najbardziej przez nas pożądane. Wyjścia numer dwa i trzy skazują nas bowiem na mniej lub bardziej bolesną udrękę: czego on mógł ode mnie chcieć, ile straciłem przez to, że z nim od razu nie porozmawiałem? Myślimy tak o osobie, której w przypadku osobistej wizyty – znacznie bardziej czasochłonnej i kosztownej – bez oporów wskazalibyśmy drzwi.
To jest siła telefonu. I dalej. Posiadanie numeru telefonu (szczególnie komórkowego) Bardzo Ważnego Klienta samo w sobie stanowi wartość i podnosi naszą samoocenę – adres biura może mieć przecież każdy. Częste i długie rozmowy telefoniczne wydają się dodawać nam powagi i znaczenia. Rozmawianie przez telefon jest oznaką „bycia mocno zajętym”. Widząc kogoś, kto rozmawia przez telefon, odczuwamy silny opór, by mu przeszkodzić, wydaje się nam, że omawia on jakieś ważniejsze sprawy, niż gdyby rozmawiał z kimś osobiście. Jesteśmy w stanie wizualnie ocenić, na ile ważna jest osoba, z którą on ma bezpośredni kontakt – natomiast rozmówca telefoniczny jest dla nas niewidzialny [1].
[next_message styles=”2″ title=”Jak skutecznie prowadzić interesy przez telefon?„]
Dowiedz się już dzisiaj, pobierając bezpłatnie e-booka „Mistrz Komunikacji” dr Adama Ubertowskiego. Zarejestruj się na stronie http://sayen.co/ (należy zjechać na dół strony i wypełnić formularz) i czekaj na mail z linkiem do pobrania.
[/next_message]
[next_message styles=”1″ title=”Jeżeli chcesz szkolić się na żywo u autora książki, masz już dzisiaj szansę zapisać się na 2-godzinne spotkanie z autorem za jedyne 29 zł!„]
Podczas dwugodzinnych szkoleń prowadzonych przez dr. Adama Ubertowskiego będziesz mógł sprawdzić,jaki styl sprzedaży jest dla Ciebie naturalny. To będzie punkt wyjścia do Twojego dalszego rozwoju.
Koszt samego szkolenia to 29 zł. Podczas spotkania będziesz miał również możliwość zbadania sześciu parametrów określających twój typ i wiek skóry: strukturę skóry, poziom natłuszczenia, stopień złuszczania, stopień nawilżenia, szerokość i głębokość zmarszczek oraz wielkość porów, dzięki innowacyjnemu analizerowi do komputerowej diagnostyki kosmetologicznej. Oprócz tego otrzymasz pełnowartościowy produkt marki SAYEN, dostosowany do wymogów Twojej skóry.
Terminy szkoleń:
• 04.11 Wrocław – Loża Dolnośląska BCC, ul. Metalowców 25, 54-156 Wrocław
• 05.11 Poznań – Hotel Poznański – ul. Krańcowa 4, 62-030 Luboń k/Poznania
• 09.11 Kielce – Best Western Grand Hotel – ul. Henryka Sienkiewicza 78, Kielce
• 10.11 Katowice / Chorzów – Diament Arsenal – ul. Paderewskiego 35, 41-500 Chorzów
• 18.11 Białystok – Hotel Esperanto- ul. Legionowa 10, Białystok
• 19.11 Gdańsk – Hotel Oliwski – ul. Piastowska 1, Gdańsk
• 25.11 Kalisz – Hotel Europa – aleja Wolności 5, Kalisz
• 3.12 Zielona Góra – Ruben Hotel – Aleja Konstytucji 3 Maja 1A, Zielona Góra
[/next_message]
Wypełnij formularz na stronie www.sayen.co. Oprócz linku do pobrania książki „Mistrz Komunikacji” otrzymasz wszystkie informacje o zapisach na szkolenia.