„Kto chce znaleźć z w życiu szczęście, powinien związać się z jakimś celem, a nie z ludźmi czy rzeczami” – powiedział kiedyś Albert Einstein. I miał wiele racji, bo to właśnie cele nadają naszemu życiu sens i motywują nas do działania i pracy nad sobą. Wyznaczanie sobie odpowiednich celów i realizowanie ich wcale nie jest jednak rzeczą łatwą ani oczywistą. Dobry cel powinien być skrojony na miarę i spełniać kilka warunków, żeby rzeczywiście nas uszczęśliwiał, a nie frustrował.
Cel wydłuża życie
—
Na początek ciekawa informacja – według najnowszych badań, których wyniki zaprezentowano na łamach Psychological Science, postawienie przed sobą celu wydłuża życie! Prowadzący te badania dr Patrick Hill z Carleton University w Kanadzie uważa, że obranie w życiu konkretnego kierunku i wyznaczenie pożądanych osiągnięć pomaga żyć dłużej. I to niezależnie od tego, kiedy to zrobimy. Poczucie celu w życiu pozytywnie wpływa na ludzi w każdym wieku.
Liczy się nie tyle zrealizowanie postanowień, co codzienne dążenie do ich spełnienia, porządkujące nasze działania i nadające życiu sens. Cele potrafią wpływać pozytywnie nie tylko na psychikę, ale również na zdrowie. Dlatego osoby, które planują swoje osiągnięcia, mają zwykle wyższy poziom życiowej satysfakcji i żyją średnio o kilka lat dłużej niż ludzie, którzy błądzą w życiu bez celu i biernie czekają na rozwój wydarzeń.
Z drugiej strony wiemy, jak łatwo jest się zniechęcić do realizacji własnych postanowień. Przykładem może być tworzona co roku w sylwestra lista zadań na nowy rok, która już w połowie stycznia, a najdalej w lutym, w większości przypadków ląduje w koszu. Jak zatem ustalać cele, aby wytrwać w ich realizacji?
SMART
—
Dobrze sformułowany cel musi spełniać kilka warunków. Dobrym narzędziem do ich formułowania jest znana wszystkim managerom metoda SMART, której nazwa jest akronimem słów Simple, Measurable, Achievable, Relevant, Timely defined. W wersji polskiej: „Szczegółowy, Mierzalny, Atrakcyjny, Realistyczny, Terminowy”. Co to oznacza w praktyce?
Po pierwsze, nasz cel musi być jasno i dokładnie sformułowany. Czasem próbujemy bowiem oszukać sami siebie i reinterpretować własne zamierzenia, udając, że chodziło o coś innego. Zamiast więc zakładać: „poprawię swoją kondycję” lepiej postanowić „przebiegnę półmaraton”.
Po drugie, możliwy do zmierzenia, innymi słowy – konkretny. Jeśli jest to cel długoterminowy, dobrze byłoby od razu rozpisać go na poszczególne etapy i systematycznie kontrolować własne postępy. Trzymając się przykładu z bieganiem, ustalmy od razu, ile czasu w tygodniu przeznaczamy na treningi.
Trzecim elementem jest osiągalność. Dobrze sformułowany cel musi być możliwy do zrealizowania, w przeciwnym razie szybko się zniechęcimy. Nie warto porównywać się do innych; my sami najlepiej znamy swoje możliwości i wiemy, co stanowi dla nas wyzwanie, a co będzie ponad nasze siły. Cel trzeba dostosować do sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Jeśli nigdy wcześniej nie uprawialiśmy sportu, nie zakładajmy, że jeszcze w tym sezonie wygramy zawody biegowe. Lepiej wyznaczyć sobie na przykład czas, w jakim powinniśmy pokonać konkretny dystans.
Cel powinien spełniać również warunek atrakcyjności, co oznacza, że powinien być dla nas naprawdę ważny. Nie warto wyznaczać sobie postanowień, których realizacja nie przyniesie nam satysfakcji. Jeśli nie znosimy biegania, poszukajmy sobie innej, bardziej odpowiedniej dyscypliny. Zastanówmy się, czego tak naprawdę chcemy, jaki cel będzie kolejnym krokiem w naszym rozwoju osobistym.
Ostatnia, bardzo ważna cecha każdego postanowienia to jego terminowość. Znane powiedzenie mówi, że cel to marzenie z datą realizacji. Określenie czasu na osiągnięcie celu ułatwia również zmierzenie naszej efektywności. Psychologowie przekonują, że najlepiej jest zapisywać cele razem datą w formie dokonanej – np. czerwiec 2015: startuję w półmaratonie.
Przestań, zwyczajny, wielki włochaty, otwartej przestrzeni
—
To wszystko różne rodzaje celów. Cel z kategorii „przestań” zakłada negację i jest bardzo popularny, ale równie trudny do zrealizowania. Nasz mózg nie słyszy bowiem słowa „nie”. Jeśli więc formułujemy nasze postanowienia na zasadzie: „Nie będę palił”, „Przestanę pracować dla kogoś” – mózg słyszy tylko drugą część tych zdań i kontynuujemy zgubne działania.
Cel zwyczajny jest mało rozwojowy. Może brzmieć: „Kupię nowy samochód”. W jego realizacji bardzo przydaje się metoda SMART – określamy, ile potrzebujemy pieniędzy, w jaki sposób je zdobędziemy i ile czasu nam to zajmie. Minusem takiego celu jest to, że nie wpływa on specjalnie na nasz rozwój osobisty, jest po prostu jedną z setek spraw, które chcemy załatwić. To nie jest zatem rodzaj celu, który stworzy w naszym życiu poczucie sensu.
Wielki włochaty cel… o co tu chodzi? To zamiar, który możemy opisać jako odważny, zuchwały, ogromny, znaczący. Taki cel można porównać do wejścia na sam szczyt, tyle tylko, że ze szczytu droga prowadzi już tylko w dół. Bardzo dobry przykład takiego celu to chęć wzbogacenia się. Niestety praktyka pokazuje, ze większość osób, które wygrały znaczną sumę pieniędzy, w krótkim czasie przepuszcza ją i nierzadko kończy z długami i w jeszcze większej biedzie niż przed wygraną. Wielki włochaty cel jest obarczony poważnym ryzykiem efektu jojo. Dlaczego? Ponieważ jego osiągnięcie jest punktem końcowym i nie wiemy, co robić dalej.
Tu dochodzimy do tak zwanych celów otwartej przestrzeni, gdzie nie ma żadnych ograniczeń. Już nie chcemy się wzbogacić, ale być niezależni finansowo do końca życia i wykorzystać to w konkretnych celach. Takie zamierzenie to właściwie ciąg postanowień, bo najważniejsza jest w tym przypadku droga do ich osiągnięcia. Cel otwartej przestrzeni pozwala na samorozwój i odkrywanie w sobie nowych talentów, potencjału. Nawet jeśli ostatecznie nie uda się go osiągnąć, samo dążenie sprawi, że staniemy się lepszymi osobami. I ten rodzaj celu ma jednak drugą stronę medalu – na przeszkodzie do jego osiągnięcia zwykle staje… nasz własny umysł. Jesteśmy bowiem tak zaprogramowani, że zwykle od razu odrzucamy takie „niemożliwe” cele, bojąc się rozczarowania. Zmiana tego nastawienia jest na szczęście możliwa, ale wymaga sporo pracy nad sobą.
5 kroków do celu
—
Oto pięć kroków, dzięki którym wyznaczanie i osiąganie celów stanie się bardziej realne:
Znajdź cel
Jak to zrobić? Najpierw wybierz obszar życia, w którym najbardziej chciałbyś odnieść sukces lub dokonać zmiany, a następnie wyobraź sobie, co konkretnie by cię uszczęśliwiło. Dokończ zdanie „Będzie wspaniale, gdy…”
Zaplanuj drogę
I ustal najważniejsze etapy w procesie dążenia do celu. Rzuć wyzwanie swoim nawykom i wewnętrznym blokadom, pomyśl, co osiągniesz za 5, a co za 10 lat, jeśli wytrwasz w postanowieniu.
Motywuj się
Zauważaj nawet niewielkie postępy, ponieważ informacje zwrotne dobrze motywują. Możesz wykorzystać moc autoreklamy, opowiadając znajomym o swoim celu i szukając ich wsparcia. Ich uznanie będzie dla Ciebie nagrodą, z drugiej strony fakt, że publicznie się zobowiązałeś, jeszcze mocniej zmotywuje Cię do działania. Skup się na „tu i teraz”, zwłaszcza jeśli cel jest bardzo odległy, ciesz się drogą do niego. Radość motywuje lepiej niż presja, dlatego zachowaj zdrowy dystans.
Trzy płaszczyzny
Żeby prawidłowo zrozumieć istotę naszych pragnień, trzeba zbadać ją na trzech poziomach: głowy, serca i brzucha. Głowa odpowiada za myślenie i kreatywność, to ona podpowie Ci, czy cel jest realny, po czym poznasz, że go osiągnąłeś i pomoże precyzyjnie określić postanowienie. Serce symbolizuje wartości, jakie stoją za Twoim celem, a więc jego głębsze znaczenie i zmiany, jakich oczekujesz dzięki jego realizacji. Natomiast brzuch to intuicja i mobilizacja. Co umożliwi Ci cel? Kim się staniesz? Co najbardziej Cię motywuje, aby osiągnąć ten cel?
Obłaskawienie wewnętrznego krytyka
To ostatni krok na drodze do sukcesu. Wewnętrzny głos może skutecznie pozbawić Cię pewności siebie i zniechęcić do pracy. Dlatego zastanów się, jak możesz obrócić samokrytykę na własną korzyść. Czego tak naprawdę się boisz? Spisz wszystkie czarne myśli i znajdź dla nich kontrargumenty.
Powodzenia!
Źródła:
http://coaching.focus.pl/doskonalenie/prosto-do-celu-445?strona=1
http://www.focus.pl/czlowiek/chcesz-zyc-dluzej-znajdz-w-zyciu-cel-11222