„JAK ZOSTAĆ INFLUENCEREM I ZARABIAĆ W INTERNECIE?”
Takiej walki nikt jeszcze nie widział. W poprzednim artykule w ringu portalu RANKING MLM stanęły dwa niebezpieczne rekiny biznesu – Daniel Kubach vs Marcin Oniszczuk. Rozgrywka rozpoczęła się spokojnie, jednak z każdą rundą robiło się coraz goręcej. Postanowiliśmy dać Wam chwilę ochłody, by móc wrócić ze zdwojoną siłą. Założeniem ringu jest zderzenie dwóch różnych osób zarabiających w internecie, ale inaczej patrzących na świat, tak różnych i tak podobnych zarazem. 6 rund jest już za nami. Mamy nadzieję, że jesteście gotowi na ostateczny finał. Sprawdźmy, kto ma lepszą receptę na sukces! Trzymamy kciuki.
Daniel Kubach
- Wprowadzenie firmy MLM na Giełdę Papierów Wartościowych
- Wprowadzenie firmy MLM na rynki zagraniczne i sprzedanie akcji firmy funduszom inwestycyjnym
- Zbudowanie zespołu marzeń. Razem rozwijają firmy, które zmieniają świat
Marcin Oniszczuk
- Wygrana w konkursie światowym; na najlepszego rekrutera
- Odbiór BMW po zaledwie 4 miesiącach współpracy z firmą MLM
- Nagroda „Laur Najlepszego Sprzedawcy” w 2014 i 2015 roku
Runda 7: Które metody zarabiania w internecie mają przyszłość, a które nie mają?
Daniel
Skupiłbym się na metodzie 3 – promowanie własnych produktów, 4 – promowanie produktów w zamian za wynagrodzenie prowizyjne i 5 – promowanie produktów budując portfel klientów, za które otrzymują prowizje co miesiąc lub z każdym zakupem. Czasy kiedy otrzymujesz pieniądze za to, że coś wstawisz , przechodzą do lamusa. Teraz liczy się efekt. Efekt to znaczy sprzedaż. Czyli musisz nauczyć się co zrobić, aby Twoi odbiorcy chcieli kupić produkt, który promujesz.
Marcin
Cały świat zmierza w kierunku efektywności. Myślę, że tutaj nie będzie inaczej. Influencerzy będą wynagradzani za realną sprzedaż, a nie za kampanie wizerunkowe. Myślę również, że firmy powoli zdają sobie sprawę z tego, że klienci, w ogóle ludzie przychodzą do drugiego człowieka, a nie firmy, także starając się pokazać ludzką twarz, będą sięgać po influencerów i wykorzystywać ich dotarcie.
Runda 8: Jaka metoda daje największe pieniądze w tej branży?
Daniel
Szybkość działania i efektywność. Mogłem prowadzić konwersacje z więcej niż 5 klientami dziennie. Nie traciłem czasu na dojazdy. Pomyślałem, że jak nauczę się dobrze posługiwać tym narzędziem, to zwiększę dochody i zacznę robić biznes na całym świecie. Mogłem zrobić rozmowę wstępną z klientem lub współpracownikiem. Biznes stał się łatwiejszy i szybszy.
Marcin
Sytuacja jest prosta – zarabiają najwięcej ci, którzy mają największe dotarcie czyt. fanów na danej platformie społecznościowej.
Bardziej precyzyjne dane przyniósł raport firmy BLOGmedia z 2017 r. Z ponad 400 przebadanych blogerów i vlogerów z grubsza połowa zamieszcza wpisy sponsorowane. Średnią stawkę za taki wpis w mediach społecznościowych wyliczono na ok. 700 zł, a za post na blogu ponad 1850 zł. Tyle że za średnią kryje się ogromna rozpiętość wynagrodzeń – w zależności od zasięgu danego kanału mierzonego liczbą subskrybentów oraz ich aktywnością. W wypadku mikroinfluencerów to kilkaset złotych, do tysiąca. Ci, których strona odwiedzana jest przynajmniej pół miliona razy w miesiącu, zgarniają za post średnio ponad 4 tys. zł. A jakie są indywidualnie negocjowane wynagrodzenia megainfluencerów – tych z milionami odsłon – można się tylko domyślać. Dla porównania: stawki amerykańskich czy brytyjskich celebrytów internetu sięgają 50-70 tys. dolarów bądź funtów za post.
Runda 9: Gdybyś teraz miał zacząć być influencerem, to co byś zrobił?
Daniel
Zacząłbym od zdobycia wiedzy, jak to się robi i znalezieniu systemu, który mnie poprowadzi. Wiem, że na początku ważne jest, aby kogoś poprowadzić za rękę.
Marcin
Chyba zacząłbym grać w gry i robić z tego tzw. streamy (śmiech). Gamerzy cieszą się dużą popularnością, z milionami subskrybentów na YouTubie. A tak poważnie to zrobiłbym to, czego uczę moich partnerów biznesowych – znajdź swoją pasję i mów o niej. Jest duże prawdopodobieństwo, że jest więcej osób, które podzielają Twoje zainteresowania, dzięki czemu nawiążą się między wami relacje. Jest też druga opcja – zbadaj jakie palące problemy mają ludzie i eksponuj rozwiązania na nie. Dzięki takiemu podejściu zyskasz rzesze wiernych fanów.
Runda 10: Jakimi narzędziami będą się posługiwać w przyszłości influencerzy?
Daniel
Myślę, że zwiększy się targetowanie i ograniczy ilość SPAM’u. Może też lepiej połączyć reklamę targetowania w TV. To już się dzieje. Mam nadzieję, że pojawią się jeszcze lepsze i skuteczniejsze narzędzia.
Marcin
Pytanie trochę wizjonerskie. Wszystko się zmienia w takim tempie, że ciężko cokolwiek przewidzieć. Jedno jest pewne – ludzie potrzebują autorytetów, chcą za kimś podążać.
Ponad 53 proc. kupujących deklaruje, że decyzję o zakupie produktu podjęło pod wpływem osoby, którą obserwuje w mediach społecznościowych. Internauci nierzadko uznają vlogerów za ekspertów z danej dziedziny. Ich rekomendacje oraz możliwość dyskutowania, komentowania, sprawiają, że publikacje na temat marek na vlogach są dla nich bardziej wiarygodne niż tradycyjna reklama w telewizji, radiu, prasie czy na billboardach. W Stanach Zjednoczonych już 65 proc. firm wykorzystuje influencer marketing w swojej komunikacji. W Polsce ten rynek jest jeszcze młody.
Myślę również, że wielu pomyśli o założeniu swoich własnych firm, sprzedaży swoich własnych produktów, aby uniezależnić się od swoich “pracodawców”. Jeśli mówimy o technicznych aspektach – narzędziach do internetowego marketingu to zdecydowanie będą to różnego rodzaju oprogramowania do automatyzacji działań.
Runda 11: Jakie narzędzia oferujesz swoim współpracownikom?
Daniel
Oczywiście swoim partnerom zapewniam dostęp do mojej platformy łączącej klientów z naszymi specjalistami w dziedzinie prawa czy też medycyny. Do tego mam zestaw korzyści.
Pierwszą rzeczą jest wiedza, którą zdobywa mój partner na szkoleniach. Kolejną jest dostęp do twórczego środowiska, dzięki któremu może wzrastać. Trzecią jest prestiżowy produkt, jak usługi medyczne lub usługi prawne, niedługo trener personalny i dietetyk online. Czwarta to możliwość robienia biznesu na całym świecie. Ponieważ są to usługi, to nie potrzebujesz zezwoleń, licencji, wysyłać towaru, magazynować itp. Możesz zacząć zarabiać na całym świecie zaczynając od teraz.
Marcin
Jeśli mówimy o budowaniu struktur w biznesie sieciowym to śmiało mogę powiedzieć, że korzystamy z najskuteczniejszych rozwiązań, nie tylko w skali kraju ale również świata.
Kiedy zaczynaliśmy w branży medycznej, jakieś 5 lat temu (firma S7 Medical Company), w ciągu 18 miesięcy przeprowadziliśmy 900 webinarów na żywo, na które zapisało się 12 000 osób, z czego 6000 pojawiło się na webinarze. 2000 z nich zostało naszymi partnerami biznesowymi. Gdy pod uwagę weźmiemy tylko uczestników webinaru, to osiągnęliśmy konwersję na poziomie 33%!
Te same rozwiązania mamy w 7Play i służą nam każdego dnia. W skrócie mówiąc, nasz partner ma za zadanie zaprosić skutecznie, swojego potencjalnego współpracownika na spotkanie online, cała reszta właściwie dzieje się już automatycznie. Wiadomo, biznes sieciowy to biznes ludzi, dlatego z moich obserwacji wynika, że po spotkaniu online, warto odezwać się do zaproszonej osoby i zadać jej 6 kluczowych pytań (specjalna formuła, którą otrzymują nasi współpracownicy), które prowadzą do zamknięcia, wprowadzenia nowej osoby do biznesu.
Jeśli mówimy o edukacji – mamy zamkniętą grupę na Facebooku, na której każdego dnia pojawiają się nowe materiały z dziedziny biznesu, rozwoju osobistego, czy procedur działania. Co kwartał spotykamy się również na dwudniowych eventach o nazwie “90 dni zmiany życia”, na których omawiamy plan na kolejne 90 dni, tak, aby działanie było jak najbardziej efektywne.
Runda 12: Dlaczego ktoś miałby pracować akurat z Tobą?
Daniel
To najtrudniejsze pytanie. Oferta na rynku jest bogata i każdy może znaleźć coś dla siebie. Jest jedna rzecz, której nigdzie nie znajdziesz. Jestem nią Ja. Ponieważ w biznes wkładam wiele serca i razem z partnerami budujemy go wspólnie. Jeżeli ktoś jest naprawdę dobry, to zajmuje się nim osobiście. Każdy najlepszy partner zostaje moim wspólnikiem, czyli z czasem bogatym człowiekiem. Wypromowałem ponad 30 milionerów od zera i chciałbym wypromować kolejnych 70-ciu w ciągu 10 lat.
Marcin
Moją osobistą misją jest, aby dzięki temu, co robię przynajmniej 100 osób wyrwało się z tzw. wyścigu szczurów, aby wszystko mogli, niczego nie musieli. Oprócz tego wymagam dużo od siebie, a także swoich współpracowników. Droga nie jest lekka, jednak to, co mogę obiecać, 100% warta swojej ceny. W swoim życiu byłem na szczycie, ale również na dnie. Byłem dystrybutorem, współpracownikiem wielu firm marketingu sieciowego, dzisiaj jestem prezesem i współwłaścicielem firmy 7Play. Można powiedzieć, że znam temat z każdej strony.
Kieruję się zasadą – buduj sukces na sukcesie innych ludzi. Chcesz wyruszyć ze mną w nową, zdecydowanie lepszą drogę? Zapraszam do współpracy.
And the winner is…
12 rund za nami! Nadszedł czas na wielki finał. Kto Waszym zdaniem zwyciężył pierwszą walkę w ringu RANKING MLM? Wybór pozostawiamy naszym czytelnikom. Dla redakcji obaj Panowie są wygrani. Uważamy, że była to dobrze rozegrana walka w duchu fair play. Pamiętajcie – mądra, skuteczna obrona jest drogą do zwycięstwa.
Jeżeli chciałbyś/chciałabyś zmierzyć się w ringu RANKING MLM z najlepszymi – zgłoś się w komentarzu lub napisz do nas e-mail!