Wiele się mówi o dochodach pasywnych, lecz nie każdy ich doświadcza. Zazwyczaj prowadzenie biznesu i/lub sprzedaż wiążą się z ciągłym gonieniem króliczka. Czyli, mówiąc innymi słowy: co miesiąc musimy wykonywać te same czynności, aby zarabiać pieniądze. Wszyscy dążymy do stabilizacji finansowej i szukamy do tej stabilizacji najlepszej drogi.
Sam przez wiele lat szedłem tą samą drogą. Pracuję w branży sprzedaży bezpośredniej już 17 lat. Obserwując rynek, wysunąłem pewne wnioski, z którymi chciałbym się z Wami podzielić. Zauważyłem, że firmy, które istnieją na rynku, wprowadzają dwa rodzaje modeli biznesowych:
- Pierwszy model polega na tym, że produkt jest drogi lub kwalifikacja zawiera wiele produktów za kilka tys. zł miesięcznie. W tym modelu musimy więcej zainwestować na starcie, bez gwarancji zwrotu kapitału. Robimy to przez wiele miesięcy, a i tak 80% zaangażowanych w ten model osób nigdy nie odzyska pieniędzy zainwestowanych w przedsięwzięcie. Ale nie bez znaczenia jest też to, że przy drogich produktach możesz od razu zarobić większą prowizję. Ten model przyciąga osoby szukające szybkiego sukcesu, często zmieniające firmy.
- Drugi model zakłada, że produkt ma być konkurencyjny cenowo i odnawialny. To znaczy, że systematycznie pracując, zwiększamy swoje dochody. Możliwe, że na początku nie będą one za duże. Natomiast dużo bardziej stabilne. Ten model przyciąga ludzi ceniących sobie długoterminową współpracę, głębokie relacje i dochody pasywne.
Zobaczmy, jak wygląda rynek firm sprzedaży bezpośredniej. Przyjrzyjmy się firmom i ich liderom działającym w MLM ponad 10 lat na rynku polskim. Ponieważ na polskim rynku średnio co 3 dni pojawia się nowa firma działająca w systemie marketingu bezpośredniego, obszar obserwacji mamy bardzo szeroki.
[next_message styles=”1″ title=”Wnioski:„]
Wniosek pierwszy. Mało jest firm, które przetrwały 10 lat w pierwszym modelu biznesowym i nadal sobie dobrze radzą. Niewielu liderów zostało w firmach działających w pierwszym modelu. Zazwyczaj zmieniają firmy co 2-3 lata. Nieliczni zostają w firmie 5 lat.
Wniosek drugi. Większość firm, które wciąż działają prężnie po 10 latach, to firmy z obszaru drugiego modelu biznesowego. Co się tyczy liderów – często spotyka się managerów działających ponad 10 lat w tej samej firmie, osiągających stabilne dochody.
Wniosek trzeci. Każda firma oraz lider wybiera swoją strategię i kieruje się właśnie nią. Nie ma lepszej, nie ma gorszej. Każda ma swoje mocne i słabsze strony.
[/next_message]
Wyciągając wnioski z obserwacji rynku, pomyślałem: co by było, gdyby udoskonalić model drugi i dodać do niego trochę dynamiki, ale zachować stabilny rozwój. Dodać do niego możliwość zarabiania od razu większych kwot pieniędzy, zachowując przy tym dochody ze wzrostu organicznego. Gdyby nie opierać firmy na produktach, które są dostępne na wysoko konkurencyjnym rynku, tylko zamiast tego wejść w błękitny ocean, aby stworzyć coś innego… Dać ludziom produkt, którego potrzebują, aby nie trzeba było ich do niego przekonywać. Gdyby dodać do tego marketing 4G, czyli marketing czwartej generacji. W marketingu 4G firma wspiera w sprzedaży i rekrutacji, nie pozostawiając współpracowników – dystrybutorów na pastwę rynku. Gdyby dodać do tego profesjonalne szkolenia organizowane przez wybitnych trenerów oraz praktyków biznesowych.
Jaka byłaby to firma?
Daniel Kubach
Multimilioner, inwestor, publicysta, mentor. Anioł biznesu, członek prestiżowej organizacji Business Centre Club. Prezes S7 Sp. z o.o.
—