Z kolejnej porcji blogowych newsów dowiecie się, czym charakteryzuje się hiena marketingu sieciowego, jak wykorzystać media społecznościowe do ocieplania kontaktów i jakie są podstawowe błędy w myśleniu o Multi-Level Marketingu.
Łukasz Malec (maleclukasz.pl) opublikował na swoim blogu artykuł pod frapującym tytułem „Hieny marketingu wielopoziomowego”. O kim mowa? O ludziach małostkowych, liczących jedynie na szybki zysk bez wysiłku i nie wahających się przed wykorzystaniem do tego innych. Typowa „hiena” nie czuje radości i satysfakcji z pracy, nie ma cierpliwości do pielęgnowania swojego biznesu, nie potrafi naprawdę się zaangażować. W związku z tym szybko się rozczarowuje, kiedy obiecane „miliony” jakoś nie spływają do jej kieszeni. Hiena obwinia wszystkich wokół, ze swoim liderem na czele. Czuje się oszukana i pozostawiona samej sobie, zapominając o tym, że to od niej zależą efekty pracy. Takie „hieny” przyciągają ludzi podobnych sobie, bez skrupułów, obiecując im nierealne zarobki w krótkim czasie – i tak koło się zamyka, a liczba osób w strukturze, które nie potrafią uczciwie pracować rośnie. Żadna hiena nie wytrwa w firmie długo. Zniechęcona brakiem błyskawicznych efektów co chwilę zmienia pracę. Znasz takich ludzi? A może sam powinieneś odpowiedzieć na pytanie: „Kim chcesz być: pasożytem, który musi co dwa miesiące szukać nowej pracy? Czy osobą z pasją, która ma duży wkład w osiągnięcie swojego sukcesu, która odnosi sukcesy, z która chcą współpracować inni, na której można polegać?” Cały wpis znajdziesz tutaj: http://maleclukasz.pl/hieny-marketingu-wielopoziomowego/.
Michała Futera (michalfutera.pl) proponuje nam z kolei rozwiązanie problemu „zimnych kontaktów”:
„Na samym początku swojej kariery w sprzedaży bezpośredniej większość ludzi ma duży problem z proszeniem o referencje i dalsze polecenia. Ta umiejętność przychodzi wraz z doświadczeniem i pewnością siebie, jednak trzeba w jakiś sposób dalej wykonywać swoje obowiązki służbowe. W tym momencie trzeba sięgnąć po coś, co nazywa się kontakty na zimno. Polega to dokładnie na dzwonieniu do kogo popadnie. Najprościej, w celu zdobycia numeru, jest ulokować się przy komputerze i wpisać np. „agenci ubezpieczeniowi” i wyskakuje cała lista numerów. No – ale jak to z kontaktami na zimno bywa, ich skuteczność jest dużo mniejsza niż z poleceń. Co zatem zrobić, aby ten kontakt ocieplić?” Blogger proponuje skorzystać z mediów społecznościowych:
„Skoro już siedzimy przy komputerze, skorzystajmy z takiego narzędzia jakim jest Facebook i jemu podobne. Media społecznościowe nie służą jedynie do publikowania fotek z wakacji. Są przede wszystkim niesamowitą bazą danych na temat naszych potencjalnych klientów. Specjaliści od mediów społecznościowych mawiają, że Stalinowi nie udało się uzyskać takich informacji sierpem i młotem, jakie uzyskał Zuckeberg przy pomocy kilku linijek kodu. I chodzi tutaj o te najbardziej prywatne dane jak to, co ktoś lubi, czego nie lubi, z kim się koleguje, czy gdzie był na wakacjach. Te niepozorne informacje są skarbnicą tematów, o których możesz z klientem porozmawiać. Wiele tematów, okaże się wspólnych dla Was. Innymi słowy, klient pomyśli: „swój chłop”/„swoja babka”. Więc i Wasze relacje okażą się cieplejsze. Mało tego. Jeżeli macie i wspólnych znajomych, to jesteś praktycznie w domu. Podsumowując, wykorzystaj fakt że żyjemy w XXI wieku i po prostu zapytaj wujka Google o to, co wie o Twoim potencjalnym kliencie. Jest to element najzwyklejszego przygotowania się do rozmowy czyli coś, co robią specjaliści od sprzedaży.” http://www.michalfutera.pl/2013/08/19/jak-ocieplic-zimny-kontakt/
Czy znasz siedem podstawowych błędów w myśleniu o Multi-Level Marketingu? Stanisław Makowski poświęcił każdemu z nich osobny artykuł na swoim blogu. Oto one:
1. Marketing sieciowy to biznes dla każdego
2. Mam własny biznes w MLM
3. Nasz produkt sam się sprzedaje…
4. Nie musisz zupełnie nic sprzedawać
5. Od samego początku będziesz zarabiać
6. Każdy może być Twoim klientem
7. Zasponsoruj trzy osoby, aby osiągnąć sukces
Jak słusznie zauważa blogger, marketing wielopoziomowy to branża, o której i w której wciąż pokutuje wiele mitów, a większość z nich sprowadza się do postrzegania tego rodzaju biznesu jako źródła łatwych pieniędzy, zdobywanych praktycznie bez wysiłku. Niestety, MLM, tak jak każdy inny biznes, wymaga pracy, zaangażowania i skutecznego, a więc przemyślanego, działania. Artykuły szczegółowo opisujące wymienione błędy w postrzeganiu marketingu sieciowego znajdziecie na blogu http://stanislawmakowski.pl/ .
●
Redakcja Rankingu MLM