Michał Rusek
Jestem przekonany, że każdy z nas układał kiedyś puzzle. Ciekawi mnie jednak, czy wszyscy ułożyli je do końca, aż przedstawią pełny obraz, taki jak w instrukcji. Ponieważ sam również kiedyś je układałem, przypomniałem sobie jakie to uczucie, oraz w jaki sposób to robiłem. Czy była to czysta zabawa, a może podszedłem do tego ambicjonalnie? Ile zajęło mi to czasu i czy mogłem zrobić to lepiej stosując jakieś zasady? Wreszcie, czy układałem je sam, czy może z pomocą kogoś zaangażowanego, w równie dużym stopniu? Nasunęła mi się myśl, że biznes MLM ma wiele wspólnego z układaniem puzzli. Ale nie takich puzzli, składających się z 30 kawałków, które każdy jest w stanie ułożyć w 5 minut. Mam na myśli puzzle składające się minimum z tysiąca małych i drobnych kawałeczków.
Ułożenie puzzli, nie wymaga ukończenia specialistycznych szkół, uczelni, ani kursów. Nie mają wpływu kwalifikacje zawodowe, udokumentowanie wiedzy, czy wykształcenia w postaci dyplomu. Puzzle może ułoży
każdy, bez względu na wiek oraz wszelkie istniejące stereotypy. Mam na myśli stereotypy odróżniające mężczyznę i kobietę, człowieka sukcesu i mało przebojową postać, polityka od ludzi z branży o małym pożądaniu i niskiej medialności. Podsumowując, praktycznie każdy, może ułożyć puzzle. Paradoksalnie, jeśli jest w stanie poradzić sobie z takim zadaniem, zaryzykuję stwierdzeniem, że również z powodzeniem jest w stanie prosperować w biznesie MLM.
puzzle (zarabiać w MLM) należy wykorzystać cechy:
Motywacja to podstawa każdego działania, więc nie przez przypadek rozpocznę od niej. Bez bodźca, który popycha do działania, nikt nie wysypie na stół tysiąc kawałków układanki, po to by scalić je w jedność. Bez motywacji do pracy szybko się zniechęcimy i nie zaangażujemy w układanie kawałka po kawałeczku.
Wizja i cel, to elementy bez których końcowa wartość, może wyglądać inaczej, niż byśmy sobie tego życzyli. Może okazać się, że puzzle ułożymy do góry nogami, a wówczas nie nacieszymy się poskładanym obrazem. Jest to moment gdy zdajemy sobie sprawę, że teoretycznie odnieśliśmy sukces, ale nie taki jakiego na prawdę oczekiwaliśmy.
Chęć rozwoju stanowi cement między cegłami naszego fundamentu. Jeśli nie zależy nam, aby dowiedzieć się, że puzzle najłatwiej i najszybciej układa się od rogu układanki w kierunku środka, może okazać się, że nie starczy nam czasu, aby ułożyć całość. Jeśli ktoś uparcie układa puzzle od środka, przysłowiowo „bijąc głową w mur” i nie rozwija swoich zdolności, wówczas skończy się to pogubieniem i połamaniem układanki.
Konsekwencja to cecha, która moim zdaniem najczęściej decyduje o odniesieniu sukcesu lub zakończeniu fiaskiem. Jeśli zaczynamy układankę od pierwszego kawałka, który znajduje się na rogu obrazu, uwzględniając złośliwoś
losu, może okazać się, że pierwszych 999, które weźmiemy będą nie tymi, którego szukamy. Konsekwencja to dążenie do celu ze świadomością, że wśród tysiąca, na pewno jest ten, o który nam chodzi.
Otwarty umysł pozwala na pełniejsze wykorzystanie własnego potencjału. Jeśli mamy w ręku kawałek, który w danym momencie nie pasuje, połóżmy go tam, gdzie w naszej opinii jest jego miejsce. Jeśli podczas pracy zachowamy otwartość umysłu, wówczas zaczniemy panować nad całą sytuacją i poczujemy, że mamy wszystko pod kontrolą.
Umiejętności interpersonalne to szerokie pojęcie dotyczące obcowania z innymi ludźmi w taki sposób, aby wytworzyła się wzajemna synergia, obopólne motywowanie i dopasowanie działań do osiągnięcia wspólnego celu. Kiedy układamy puzzle, różnią się one często bardzo delikatnym detalem, a nawet jednym milimetrem. Jeśli wepchniemy je na siłę, puzzle zostaną nadszarpnięte, a finalny obraz układanki, nie będzie spójny.
Cierpliwość to niezbędna cecha, bez której puzzle potraktujemy jako karę, a nie przywilej. Ułożenie tysiąca kawałeczków wymaga wielu godzin pracy, często nieefektywnej, jeśli przez dłuższy czas nie udaje nam się dopasować do siebie układanki. Największych puzzli na świecie nie układa się w ciągu jednego dnia. Czasem wymaga to wręcz wielu lat.
Jeśli zdamy sobie sprawę, że wszystkie te cechy już posiadamy, lub są w zasięgu naszej ręki i możemy je nabyć, wówczas okaże się, że biznes MLM jest dużo prostszy, niż wydawało się do tej pory. Umiejętne wykorzystanie wymienionych cech, gwarantuje osiągnięcie sukcesu, dlatego następnym razem, gdy zaczniemy kreowa własną wizję biznesu i życia, które chcemy wieść, nałóżmy ją na tysiąc kawałeczków puzzli i cierpliwie je układajmy.