Często zdarza się, że rozmowa rekrutacyjna kandydata na dystrybutora przebiega stresująco. Przedstawia się mnóstwo powodów, dla których rzekomo nie może podjąć działalności w MLM. Prawie we wszystkich przypadkach wynika to z bezpodstawnych obaw, negatywnych przekonań, niewiedzy na temat marketingu sieciowego, lęku przed odmową lub porażką.
Rozmowa rekrutacyjna w MLM
To, co mówi kandydat jest więc nieprawdziwe. Zadaniem lidera jest wyjaśnić jemu, że to tylko obiegowe poglądy bez pokrycia w rzeczywistości, a także pokazać sposoby, dzięki którym kandydat nabierze pewności i zaufania, że on też może osiągnąć sukces. Pokazać, że są różne możliwości działania, że można wyeliminować nawet lęk przed wystąpieniami publicznymi, bo są sposoby rekrutacji przez Internet niewymagające prowadzenia spotkań.
Nie można tego jednak robić na zasadzie usilnego przekonywania. Bo wtedy rozmowa nabiera charakteru sporu, walki, co wywołuje u kandydata postawę obronną i jego zamknięcie. A ważne jest, aby spowodować u niego otwarcie, chęć powiedzenia, jaką ma naprawdę obawę, którą zasłania wymówką. Jeśli tego nie uda się szybko wydobyć, osoba zrezygnuje z dalszej rozmowy. Dlatego trzeba wiedzieć, jak w takiej sytuacji rozmawiać. Zamiast monologu z naszej strony, znacznie lepiej jest zadawać pytania otwarte, czyli niezamykające się w odpowiedzi tak lub nie. Należy spowodować, że osoba zacznie się zastanawiać, sama dochodzić do wniosków, które chcemy jej przedstawić. Pomocne w tym mogą być następujące powiedzonka:
1. Nie mam czasu.
To najczęstsza wymówka. Wtedy można powiedzieć: Masz czas na budowanie przyszłości Twojego szefa, a nie masz czasu na budowanie swojej? Czasami wystarczy wyjaśnić, że ten biznes można budować równolegle wykonując inne czynności.
2. Jeśli ktoś działał w innej firmie i tam mu się nie powiodło:
Czy sparzyłaś się kiedyś gotując coś lub piekąc? Tak. Czy od tamtej pory nic już nie gotujesz lub nic nie pieczesz czy jednak dalej to robisz?
2. Nie wiem czy do tego się nadaję.
Ja też nie wiem, ale nie przekonasz się, póki nie spróbujesz.
3. Ja się do tego nie nadaję.
Wymień 5 powodów, dla których się nie nadajesz.
4. Gdy ktoś jest niezdecydowany:
Co stoi na przeszkodzie, abyś rozpoczął ten interes?
5. Jeżeli dalej mówi, że nie wie:
Gdyby było coś, co byłoby przeszkodą, aby rozpocząć ten biznes, to co to byłoby?
6. Chcę to jeszcze przemyśleć.
Co chcesz jeszcze przemyśleć? Postaram się to wyjaśnić.
7.Od kiedy chciałbyś zacząć ten biznes?
– to wtedy, gdy widać, że ktoś jest zainteresowany, ale jeszcze się ociąga.
8. Mówisz, że twoja znajoma jest już długo w tamtej firmie i mało zarabia.
To świetnie, że się do niej nie zapisałeś, bo też byś nie zarabiał.
9. No tak, chcesz mnie zasponsorować, bo będziesz miał z tego pieniądze.
Nie koncentrujmy się na tym, co ja mam z tego, ale co Ty możesz z tego mieć. A jak Ty zarobisz, to i ja zarobię.
10. A jak nie odniosę sukcesu?
A co, jak odniesiesz? Pomyśl o tym, żeby Twoja rozmowa rekrutacyjna przebiegła pomyślnie!
Tomek Nawrot
www.tomeknawrot.pl