Smart shopping to idea sprytnego i racjonalnego kupowania, która szybko rozprzestrzenia się w krajach zachodnich, a i w Polsce staje się coraz bardziej popularna. I trudno się dziwić, skoro pozwala nabyć produkt o dobrej jakości w możliwie niskiej cenie i ułatwia oszczędzanie nie tylko pieniędzy, ale również czasu. Oto siedem złotych reguł mądrego kupowania, które uchronią nas przed „pozakupowym kacem” zwanym również syndromem dnia przepłaconego, i pozwolą poczuć się na zakupach niczym na bezkrwawym safari…
1. Namysł i rozsądek
—
Smart shopping wymaga wysokiego IQ… zakupowego. Każdy zakup to bowiem nowa strategia, plan i porównywanie ofert, bilans kosztów, szereg faktów do przeanalizowania. Rozsądek jest naszym największym sprzymierzeńcem, a impulsywność i uleganie emocjom – wrogiem. Mądry klient zachowuje stoicki spokój w natłoku ofert i ferworze reklam.
2. Wykorzystaj moc sieci
—
Warto wykorzystać wszystkie możliwości mądrego kupowania, jakie oferuje nam Internet i e-sklepy. Możliwość robienia zakupów bez wychodzenia z domu, szeroki wybór produktów i często niższa cena niż w tradycyjnym sklepie to tylko niektóre korzyści. W sieci znajdziemy wiele narzędzi ułatwiających odnalezienie prawdziwej okazji, jak porównywarki cen, zakupy grupowe, portale aukcyjne, serwisy z kodami rabatowymi do pobrania i serwisy ogłoszeń lokalnych.
3. Przyczaj się
—
To, co możesz, kupuj po sezonie, a dzięki wyprzedażom możesz naprawdę sporo zaoszczędzić. Przyczajenie wymaga przewidywania i planowania wydatków z wyprzedzeniem oraz opanowania. Na przykład na letnie ubrania nie poluj wiosną, ale latem, a na zimowe zimą zamiast jesienią. Natomiast w outletach wyprzedaże trwają cały rok.
4. Postaw na jakość
—
Rozsądni ludzie wolą wydać więcej na rzecz wysokiej jakości, która będzie służyć dobrze i przez długi czas, niż pozornie zaoszczędzić na tanim bublu, który wkrótce będzie nadawał się już tylko do wyrzucenia. Sztuką jest kupowanie rzeczy wysokiej klasy po najlepszej cenie i wybieranie marek, do których mamy zaufanie.
5. Czy naprawdę tego potrzebuję?
—
Kupowanie rzeczy tylko po to, by później kurzyły się na półce / w szafie / w garażu / na strychu to pierwszy krok do zakupoholizmu. Istotą udanych zakupów jest nabycie towarów, które zaspokoją nasze prawdziwe, a nie wyimaginowane potrzeby. Niby jasne, ale często o tym zapominamy i w efekcie mamy sporą kolekcję nieodpakowanych nawet fantów. Na szczęście zawsze możemy je wystawić na internetowej aukcji…
6. Umiar czyni mistrza
—
Jeśli naprawdę chcemy kupować mądrze, kupujmy z umiarem. A zaoszczędzone dzięki smart shoppingowi pieniądze odkładajmy lepiej na konto, zamiast natychmiast wydawać je na coś innego.
7. Połącz przyjemne z pożytecznym
—
Tę zasadę znają i stosują wszyscy networkerzy. Przystępując do współpracy z firmą MLM lub wykorzystując program lojalnościowy możesz kupować i jeszcze na tym zarabiać. Nawet jeżeli nie zależy Ci na dodatkowym dochodzie i rozwijaniu struktur, w większości firm będąc dystrybutorem i kupując produkty nawet tylko dla siebie zyskujesz duże zniżki. Warto się nad tym zastanowić, jeśli regularnie wydajesz pieniądze na suplementy diety, kosmetyki, sprzęty AGD i inne produkty rozprowadzane w sprzedaży bezpośredniej.
Na podstawie:
http://biznes.newsweek.pl/jak-nie-kupowac-7-grzechow-glownych-newsweek-pl,artykuly,285889,1.html