strach – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Wed, 01 Apr 2020 14:59:24 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.5.2 https://rankingmlm.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg strach – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl 32 32 Jak przezwyciężyć irracjonalny lęk https://rankingmlm.pl/jak-przezwyciezyc-irracjonalny-lek/ Sun, 07 Feb 2016 07:00:08 +0000 http://alterbusiness.info/?p=50452 Strach może być chorobą. Potrafi wyssać z człowieka siłę życiową i solidnie wyniszczyć organizm. Przede wszystkich zatrzymuje nas przed osiąganiem marzeń. Kwestionuje status quo, hamuje podążanie za intuicją, a wszystko, co nowe, strąca na dalszy plan. Przedsiębiorcy na różnych stopniach swojej kariery odczuwają strach. Obawiają się utraty udziałów na rynku, […]

Artykuł Jak przezwyciężyć irracjonalny lęk pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Strach może być chorobą. Potrafi wyssać z człowieka siłę życiową i solidnie wyniszczyć organizm. Przede wszystkich zatrzymuje nas przed osiąganiem marzeń. Kwestionuje status quo, hamuje podążanie za intuicją, a wszystko, co nowe, strąca na dalszy plan. Przedsiębiorcy na różnych stopniach swojej kariery odczuwają strach. Obawiają się utraty udziałów na rynku, straty w przychodach czy zastoju w rozpędzie firmy. Jednak dzielnie stawiają temu czoła i dążą do upragnionego sukcesu. Jak?

Prawda jest taka, że lęki towarzyszą nam na co dzień. Sztuką jest obrócenie strachu w narzędzie, które pozwoli nam zwyciężyć. Oto kluczowe wskazówki, które pomogą Ci zapomnieć o strachu i osiągnąć wymarzony sukces:

1. Wszystko zaczyna się od Ciebie


Jedyna ocena, która się liczy, to ta którą nosisz w sobie. Ty sam decydujesz jaką postawę przyjąć w stosunku do reszty społeczeństwa. Od Ciebie zależy, czy czyny dnia dzisiejszego odbiją się jutro na Twoim otoczeniu. Kiedy masz poczucie jasności i przejrzystości celów, które pragniesz zrealizować, możesz rozpocząć podróż ku temu, czego pragniesz od życia.

2. Zaufaj swojej intuicji


Musisz zrozumieć, co składa się na Twój system wartości. Gdy już to zrobisz, żyj z nim w zgodzie. Jeśli nie zaczniesz od wewnątrz, to przejmując kontrolę nad własnymi wartościami i przekonaniami, nigdy nie będziesz zdolny do jakiejkolwiek zmiany na zewnątrz. Każdy człowiek kieruje się swoim unikalnym systemem wartości i jest za niego bezpośrednio odpowiedzialny. Musisz być gotowy na chwile, w których będziesz je kwestionował, a nawet porzucisz je na rzecz innych wartości. Zatrzymaj się wtedy! Popatrz wstecz. Zaufaj swojej intuicji. To ona przywiodła Cię tam, gdzie jesteś w chwili obecnej. Nigdy w nią nie wątp, bo jest kluczową częścią ciebie. Jeśli ją zignorujesz, to na własne ryzyko.

3. Bądź odważny


Wiemy już, że wychodząc ze strefy komfortu tworzymy nową perspektywę. Jednak często na naszej drodze pojawia się strach przez który wpadamy w pułapkę. Tkwimy w statusie quo lub miejscu stagnacji, które nie daje nam możliwości rozwoju. Znajdź w sobie odwagę i daj się ponieść ku krawędzi. Sama podróż wzmocni Cię i da mocny impuls pewności siebie i wiary we własne możliwości. Wychodząc ze strefy komfortu jesteś zmuszony by stawić czoło swoim lękom. Niech Twoja odwaga będzie Twoim paliwem. Odkrywaj nowe możliwości i odblokuj nieznane drogi do sukcesu.

4. Bądź w centrum uwagi


Nie bój się być genialnym! Masz możliwość zabłysnąć i dzielić się z innymi swoimi marzeniami i sukcesami. Nie ma nic złego w tworzeniu silnej marki osobistej. Inni będą mogli podążać za Tobą wtedy, kiedy Ty staniesz się silnym i niezależnym liderem.

5. Postaw postęp ponad perfekcję


Większość z nas instynktownie zużywa czas i energię w poszukiwaniu wielkich celów i osiąganiu tych, które są satysfakcjonujące, lecz niezwykle trudne do zdobycia. Skupianie się tylko i wyłącznie na tych dużych założeniach może doprowadzić do rozczarowania i frustracji. Zmierzając ślepo w ich kierunku tracimy z oczu te mniejsze, które w sposób nieświadomy mijamy po drodze. W czasie pogoni za wielkimi celami, pamiętaj by każdego dnia poświęć trochę czasu na świętowanie tych mniejszych zwycięstw.

6. Działaj


Wiele z naszych obaw łączy się z przyszłością. Ważne jest, aby nasz przeciążony umysł działał sprawnie i skupiał się na tym, co tu i teraz. Dążenie do celu pozwala nam przezwyciężyć strach i bezwładność, ponieważ stajemy się odważniejsi i mamy większą świadomość kontrolowania sytuacji.

7. Podejmuj decyzje


Kiedy odmawiamy podejmowania decyzji, bo obawiamy się porażki, to rozprzestrzeniamy wokół siebie aurę strachu. Niesie to za sobą konsekwencje, które mogą mieć negatywny skutek w przyszłości, a zaowocują niesatysfakcjonującymi projektami, słabym zespołem czy brakiem potencjalnych liderów. Odwaga, to zaakceptowanie ryzyka upadku, dokonywanie trudnych rozmów, a także bycie wzorem dla reszty otoczenia.

Ci, którzy mierzą się ze swoim strachem i podejmują wyzwania są odpowiedzialni za swój własny sukces i szczęście. Bądź choć odrobinę odważniejszy, niż reszta. Dziel się z innymi swoim wyjątkowym talentem, myślą przywódczą i doświadczeniem. Twórz energię, a będziesz mieć pewność, że ta energia nakręca Twoje otoczenie. Ci, którzy zwalczają swoje lęki są w stanie wprawić w ruch machinę zwaną sukcesem.

Produkty MLM

Źródło:

http://www.success.com/article/5-tips-to-overcome-your-probably-irrational-fears

Artykuł Jak przezwyciężyć irracjonalny lęk pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Randy Gage: Poszerzanie świadomości sukcesu https://rankingmlm.pl/randy-gage-poszerzanie-swiadomosci-sukcesu/ Tue, 06 Oct 2015 07:00:00 +0000 http://alterbusiness.info/?p=49283 Kiedy byłeś dzieckiem, nie odczuwałeś lęku przed dopasowaniem się, publicznymi wystąpieniami czy niepowodzeniem w jakiejkolwiek dziedzinie. Wszystkich tych lęków dopiero się nauczyłeś, dorastając. Kiedy raczkowałeś, nic nie było poza zasięgiem. Byłeś nieustraszonym odkrywcą, z zapałem poznającym nowe światy. Ale gdzieś po drodze zderzyłeś się ze słowem „nie” – prawdopodobnie setki tysięcy […]

Artykuł Randy Gage: Poszerzanie świadomości sukcesu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Kiedy byłeś dzieckiem, nie odczuwałeś lęku przed dopasowaniem się, publicznymi wystąpieniami czy niepowodzeniem w jakiejkolwiek dziedzinie. Wszystkich tych lęków dopiero się nauczyłeś, dorastając. Kiedy raczkowałeś, nic nie było poza zasięgiem. Byłeś nieustraszonym odkrywcą, z zapałem poznającym nowe światy. Ale gdzieś po drodze zderzyłeś się ze słowem „nie” – prawdopodobnie setki tysięcy razy.

Kiedy stałeś się nastolatkiem, czułeś się niezniszczalny: nie mogłeś się doczekać śmiałych, odważnych, zuchwałych wyzwań. Ale dojrzewając, byłeś programowany przez coraz liczniejsze ograniczenia i hamujące rozwój przekonania. Wpajano Ci, abyś nie liczył na zbyt wiele, żeby nie przeżywać rozczarowań i doradzano Ci bycie „rozsądnym”.

Każdego dnia wszechświat zadaje Ci najważniejsze pytanie. Brzmi ono:

Jak wielki sukces jesteś w stanie dzisiaj zaakceptować?

I jeśli jesteś jak większość ludzi na tej planecie, z roku na rok wymagasz coraz mniej. Zaczynasz od niemal nieograniczonej wizji jako niemowlę, zawężasz ją jako maluch, ograniczasz jeszcze trochę jako nastolatek, aby później pozwolić jej się powoli rozpłynąć w wieku dorosłym, kiedy nawigujesz pomiędzy pracą, rachunkami i obowiązkami. Później sam zostajesz rodzicem i przeprowadzasz ten sam proces na własnych dzieciach i wnukach.

Ten proces stopniowo oddala Cię od oświecenia i zabiera Ci życiową energię, która pozwala funkcjonować. To grzech i obraza dla siły, która powołała Cię do życia. To podstępna sekwencja, która niszczy związki, zabiera zdrowie i prowadzi do poczucia niespełnienia w życiu.

Na szczęście można dostrzec światełko na tej drodze…

Czytasz „Myśl i bogać się”, „The Magic of Thinking Big”, „The Dynamic Laws of Prosperity”. Wpadasz na mnie, Robina Sharmę lub kogoś podobnego, kto Cię zainspiruje do zmiany. Uświadamiasz sobie ten proces i ścieżkę, którą podążasz, i zatrzymujesz się natychmiast.

W tym dniu Twoje życie zmienia się na zawsze…

Ponieważ teraz możesz zacząć odwracać ten proces, poszerzając swoją świadomość sukcesu i otwierając na oścież okno, z którego spoglądasz na świat. Cały świat się zmienia, ponieważ Ty się zmieniłeś.

Zaczynasz identyfikować i wyrzucać ze świadomości jedno ograniczenie za drugim, zwiększając swój szacunek dla siebie samego i znowu wierzysz w to, że jesteś wartościowy. To także jest proces i podróż. A jeśli zmniejszałeś swoje okno przez wiele lat, całe lata może Ci zająć jego powiększanie. Ale podróż powrotna jest zawsze szybsza, ponieważ to okno jest elastyczne – musisz tylko przywrócić mu początkowe rozmiary.

A tym razem znasz kierunek. Pamiętasz, o co walczysz – walczysz o to, aby odzyskać swoje marzenia.

Randy Gage

Randy Gage

Źródło:

http://www.randygage.com/expanding-your-prosperity-consciousness-3/

Artykuł Randy Gage: Poszerzanie świadomości sukcesu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Przyzwyczajenia, które mogą zniweczyć zawodowy sukces https://rankingmlm.pl/przyzwyczajenia-ktore-moga-zniweczyc-zawodowy-sukces/ Tue, 16 Jun 2015 06:33:50 +0000 http://alterbusiness.info/?p=46570 Wiele mówi się i pisze o pozytywnych nawykach ludzi sukcesu. Spróbujmy jednak ugryźć problem z drugiej strony – nie wystarczy pielęgnować dobre nawyki, jeśli jednocześnie nie pozbędziemy się starych, zakorzenionych przyzwyczajeń, które często uniemożliwiają osiągniecie pełni szczęścia, negatywnie odbijają się na przebiegu kariery zawodowej lub nawet niweczą zawodowy sukces. Oto […]

Artykuł Przyzwyczajenia, które mogą zniweczyć zawodowy sukces pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Wiele mówi się i pisze o pozytywnych nawykach ludzi sukcesu. Spróbujmy jednak ugryźć problem z drugiej strony – nie wystarczy pielęgnować dobre nawyki, jeśli jednocześnie nie pozbędziemy się starych, zakorzenionych przyzwyczajeń, które często uniemożliwiają osiągniecie pełni szczęścia, negatywnie odbijają się na przebiegu kariery zawodowej lub nawet niweczą zawodowy sukces. Oto kilka z nich – sprawdź, czy nie padłeś ich ofiarą!

Zgubny perfekcjonizm

Przesadny perfekcjonizm może paradoksalnie zamiast do doskonałości prowadzić do porażki. Jeśli nie potrafimy sobie czasem „odpuścić”, a każdą czynność obsesyjnie staramy się wykonać jeszcze lepiej, nie tylko nigdy nie będziemy z siebie zadowoleni. Ryzykujemy również wiele zaburzeń psychologicznych, a także fizyczne osłabienie. Poza tym praca z perfekcjonistą, który nigdy nie jest usatysfakcjonowany własnym działaniem i nieustannie wytyka wszystkim nawet najmniejsze błędy, nie należy do przyjemności.

Brak planu

Niechęć lub nieumiejętność tworzenia planów – zarówno tych długoterminowych, jak i na najbliższy dzień czy tydzień – może negatywnie odbić się na efektywności pracy. Zamiast konsekwentnie realizować cele, często zaczynamy kręcić się w kółko, załatwiając sprawy pilne, a nie ­ważne. Brak planu utrudnia również rozpoznanie rzeczy, które już udało się pozytywnie załatwić i przechodzenie do następnego etapu. Dlatego warto poświęcić trochę czasu na przemyślenie i zaplanowanie swoich działań.

Tworzenie negatywnych scenariuszy

Zdarza Ci się niepodejmowanie działania, które wydaje się być korzystne, bo w głowie już stworzyłeś czarny scenariusz następujących po sobie wydarzeń? Są osoby, które mają prawdziwy talent w tej dziedzinie – z powodzeniem mogłyby się zająć tworzeniem filmów katastroficznych. Czasem rzeczywiście mają rację, ale w większości przypadków zdecydowanie przesadzają, nie dostrzegając pozytywnych rzeczy, jakie niesie za sobą podjęcie określonej decyzji. Zamiast więc np. rzucić znienawidzoną pracę, trzymają się jej kurczowo w obawie, że nie lepszego nie znajdą. Nawet nie próbują pozyskać nowego klienta, z góry zakładając jego odmowę, itd., itp. Czasem takie scenariusze są zupełnie oderwane od rzeczywistości, dlatego warto wrócić na ziemię i spojrzeć realnie na swoje możliwości albo poradzić się innych osób, które być może widzą całą sytuację w jasnych barwach.

Niedocenianie siebie

Warto się doceniać i zauważać własne, nawet niewielkie, sukcesy! Nie czekaj, aż inni Cię pochwalą – sam to zrób za każdym razem, kiedy coś Ci się uda. W ten sposób podtrzymasz swoją wewnętrzna motywację, a praca zacznie dawać Ci satysfakcję. Twoja pewność siebie tylko na tym zyska. Znajdź czas na celebrowanie sukcesów, każdy na to zasługuje.

Szukanie przyczyn porażki na zewnątrz

Przesadna pewność siebie, zadufanie, może natomiast wyprowadzić Cię na manowce. Jeżeli za każde niepowodzenie obwiniasz rodziców, partnera, szefa, kolegów z pracy, klientów albo brzydka pogodę – daleko nie zajdziesz. Umiejętność uczenia się na własnych błędach i wyciągania wniosków z porażek to podstawa własnego rozwoju. Dlatego zanim znowu zaczniesz obwiniać innych, zastanów się, czy wina nie leży po Twojej stronie.

Zajęty 24 godziny na dobę

Jesteś nieustannie zajęty pracą i nie masz czasu na nic innego? To wcale nie jest recepta na sukces, zwłaszcza jeśli mylisz bycie zajętym i z byciem efektywnym. Przeanalizuj wszystkie swoje działania zawodowe i zastanów się, które z nich są rzeczywiście produktywne. Aby mieć siły do działania i jasny umysł, musisz również regularnie odpoczywać, zajmując się rzeczami, które naprawdę sprawiają Ci przyjemność – niekoniecznie musi to być modne hobby, którym zaimponujesz kontrahentom.

Walka z wszystkimi słabościami

Oczywiście, walka z własnymi wadami i słabościami jest jak najbardziej godna pochwały. Zastanów się jednak, czy nie marnujesz czasu na wykorzenianie słabości, które nie mają wpływu na Twoją pracę albo nie walczysz z wiatrakami. Niektóre słabości można przekuć w swoje mocne strony, z innymi naprawdę trudno walczyć. Jeśli na przykład jesteś typowym „nocnym markiem” nie staraj się za wszelką cenę działać na pełnych obrotach od szóstej rano. Zastanów się lepiej co zrobić, aby dopasować plan dnia do swojego naturalnego rytmu i najtrudniejsze zadania zostaw sobie na wieczór.

Samowystarczalność 

Samowystarczalność to nieumiejętność delegowania zadań. Może wynikać z przeświadczenia o własnej nieomylności albo z braku zaufania do współpracowników. Jeśli jednak chcesz rozwijać swoją firmę, musisz podzielić się zadaniami i odpowiedzialnością z innymi ludźmi – sam nie dasz rady zrobić wszystkiego. Może się również okazać, że kolega z zespołu ma większy talent do pisania sprawozdań… Ważne, aby dzielić zadania mądrze, z uwzględnieniem indywidualnych zdolności i preferencji – wtedy wszyscy będą zadowoleni.

Otaczanie się podobnymi sobie ludźmi

Tkwienie w środowisku osób o podobnych poglądach, zainteresowaniach, sytuacji materialnej i zawodowej jest łatwe i przyjemne, może nas jednak bardzo rozleniwić. Warto więc spotykać się z ludźmi o innych poglądach, trybie życia czy zawodzie. To jak orzeźwiający prysznic, zmuszający do przemyślenia swoich racji i przekonań. Od osób podobnych do siebie wiele się nie nauczymy, natomiast inni – chociaż w wielu kwestiach możemy się nie zgadzać – potrafią sprawić, że spojrzymy na własne życie i karierę świeżym okiem.

Strach przed podjęciem ryzyka 

Unikanie ryzyka to bardzo powszechne przyzwyczajenie – w końcu wszystkim nam kołacze się w głowie utarte powiedzenie „Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu”. Jeśli jednak naprawdę zależy nam na „gołębiu” warto czasem podjąć ryzyko. Bo przecież kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana…

Pochopne wnioskowanie

Rzucisz na coś okiem i wydaje Ci się, że masz pełny ogląd sytuacji? To tak, jakbyś po przeczytaniu poradnika „Nauka gry w golfa w weekend” uważał się za profesjonalistę w tej dziedzinie. Zbyt pochopnie wyciągane wnioski powodują, że tracimy obiektywność, zakładając z góry wiele rzeczy, które w rzeczywistości mogą nawet nie istnieć. W ten sposób oceniamy ludzi, firmy, zadania, często nie zadając sobie trudu, aby dogłębnie się im przyjrzeć. Wydaje nam się, że jakiś pomysł na biznes jest beznadziejny, a tymczasem chwilę później ktoś inny realizuje go i odnosi sukces. Dlatego miej oczy szeroko otwarte i nie oceniaj pochopnie!

 Redakcja

Źródła:

Artykuł Przyzwyczajenia, które mogą zniweczyć zawodowy sukces pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Góry lodowe – emocjonalne bariery, które oddzielają Cię od sukcesu https://rankingmlm.pl/gory-lodowe-emocjonalne-bariery-ktore-oddzielaja-cie-od-sukcesu/ Wed, 20 May 2015 07:55:09 +0000 http://alterbusiness.info/?p=46089 Czym są góry lodowe w odniesieniu do naszej psychiki? To podświadome przekonania blokujące nasze działania. Rzadko kiedy je sobie uświadamiamy, winą za swoje niepowodzenia lub brak sukcesu obarczając środowisko, w jakim żyjemy, teściową, sytuację gospodarczą albo własne braki. Często jednak okazuje się, że tym, co tak naprawdę powstrzymuje nas przed […]

Artykuł Góry lodowe – emocjonalne bariery, które oddzielają Cię od sukcesu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Czym są góry lodowe w odniesieniu do naszej psychiki? To podświadome przekonania blokujące nasze działania. Rzadko kiedy je sobie uświadamiamy, winą za swoje niepowodzenia lub brak sukcesu obarczając środowisko, w jakim żyjemy, teściową, sytuację gospodarczą albo własne braki. Często jednak okazuje się, że tym, co tak naprawdę powstrzymuje nas przed podjęciem prawdziwego działania, są nieuświadomione lęki i bariery zbudowane z wpajanych nam przez lata przekonań – prawdziwe góry lodowe, zdolne zatopić niejednego Titanica. Jak sobie z nimi radzić?

Eksperci od dobrostanu, autorzy książki „meQuilibrium: 14 Days to Cooler, Calmer, and Happier” Jan Bruce, Adam Perlam i Andrew Shatté twierdzą, że człowiek buduje wyobrażenia o samym sobie, otaczającym go świecie i swoim miejscu w tym świecie od momentu, w którym zaczyna myśleć.

Niektóre z takich wyobrażeń dotyczą sposobu, w jaki to wszystko działa.

„Dobre rzeczy przydarzają się dobrym ludziom” albo „Tylko najbardziej natarczywi dostają to, czego chcą”.

Inne odnoszą się do sposobu, w jaki wszystko powinno funkcjonować, np.

„Powinienem robić wszystko perfekcyjnie” albo „Powinienem poświęcać się dla innych”.

Według badań psychologów już w wieku 8–12 lat takie wyobrażenia się ugruntowują, a do momentu, w którym osiągniemy dorosłość, mają konsystencję betonu. Określa się je mianem gór lodowych, ponieważ zazwyczaj widzimy jedynie ich wierzchołek. Cała pozostała, ogromna bryła jest schowana pod wodą, w naszej podświadomości. Problem zaczyna się wtedy, kiedy takie góry zaczynają nas ograniczać, a nawet skutecznie przyczyniać się do ponoszonych porażek.

Jak wygląda góra lodowa?

Jeśli jesteś głęboko przekonany, że bez natarczywego podejścia niczego nie osiągniesz, być może uda Ci się w ten sposób zyskać awans albo zdobyć najlepsze biuro w firmie. Możesz jednak również być postrzegany jako egoista i stracić sympatię kolegów z pracy. Przy tym wszystkim zupełnie nie zrozumiesz, dlaczego ludzie odnoszą się do Ciebie z niechęcią.

Inny przykład – nie potrafisz nikomu odmówić, wszyscy wokół dobrze o tym wiedzą i ciągle dokładają Ci obowiązków. I chociaż masz wielką ochotę spędzić wieczór w kinie, pilnujesz dzieci koleżanki albo wypełniasz PIT-a bratowej. Być może w Twojej podświadomości tkwi głęboko zakodowane przekonanie, że musisz być miły i uczynny, aby ludzie Cię lubili.

Gdy natomiast w głębi duszy uważasz się za pechowca i nieudacznika, to nawet największe osiągnięcia uważasz za „wypadki przy pracy”, a każde, nawet najlżejsze potknięcie uważasz za potwierdzenie swojej tezy. W ten sposób podświadomie blokujesz sobie drogę do sukcesu, z góry zakładając, że na pewno sobie nie poradzisz, lepiej więc w ogóle nie zaczynać.

Na szczęście istnieją sposoby, które pozwolą nam bez szwanku przepłynąć pomiędzy górami, nie rozbijając się o nie. Wystarczy zastosować prosty proces składający się z trzech kroków.

Krok 1. Nanieś górę lodową na mapę

Wyobraź sobie swoje życie jako mapę. Jeśli wiesz, gdzie znajdują się góry lodowe, będziesz w stanie je ominąć.

Wybierz dziedzinę życia, w której czujesz się zablokowany (np. awans, którego mimo wysiłków nie udaje Cię się dostać czy pracę, która nie daje Ci żadnej satysfakcji) albo przypomnij sobie moment, w którym zaskoczyła Cię Twoja reakcja emocjonalna.

Zadaj sobie kilka pytań na ten temat.

  • Co było dla mnie najgorsze w tym wszystkim?
  • Jak odebrałem porażkę, co to dla mnie znaczyło?
  • Gdybym osiągnął ten cel, jak by to o mnie świadczyło?

Powtórz te pytania kilka razy, a góra lodowa wypłynie na powierzchnię. Będziesz wiedział, że to ona, jeśli w Twoich odpowiedziach pojawi się słowo „muszę” lub „powinienem”.

Krok 2: Podejmij wyzwanie

Kiedy już zlokalizujesz górę lodową i obejrzysz ją dokładnie z każdej strony, przeanalizuj ją.

  • Czy odpowiada rzeczywistości?
  • Czy jest przydatna?

Być może była zdatna do użytku, kiedy miałeś osiem lat, ale teraz nadaje się wyłącznie do muzeum. Czy potrafisz oddzielić i zachować dobre aspekty swoich przekonań (np. „Dobry człowiek troszczy się o swoją rodzinę”), pozbywając się jednocześnie czarno-białych stwierdzeń, które są niemożliwe do zrealizowania (np. „Powinienem zawsze mieć czas dla wszystkich osób, które kocham”)?

Warto co jakiś czas robić swoistą aktualizację przekonań. Wszystko wokół się zmienia, z wiekiem zmieniamy się również my sami, mamy inne cele, nowe priorytety. Tymczasem nasze emocjonalne góry lodowe same się nie roztopią – musimy włożyć w ten proces sporo wysiłku. Warto jednak to zrobić, aby ruszyć dalej.

Krok 3: Roztop górę lodową

Aby to zrobić, musisz określić moment, w którym jesteś najbardziej podatny na zranienie.

  • Czy wtedy, gdy konfrontujesz się z autorytetem, np. swoim szefem?
  • Kiedy nie potrafisz pogodzić życia osobistego z zawodowym?
  • W relacjach ze swoimi teściami?

Kiedy już odkryjesz sytuacje przypominające zderzenie z górą lodową, przygotuj sobie mantrę, która pomoże Ci stopić lód zanim w niego uderzysz.

Jeśli obawiasz się reakcji szefa na swoją prośbę, powtarzaj sobie w myślach „Mam prawo poprosić o kilka dni wolnego”. Jeśli rodzina wymaga od ciebie całkowitego poświęcenia, pomyśl „Ja tez mam prawo do odpoczynku i kilku chwil dla siebie”. I tak dalej, i tak dalej. Dla każdego zabetonowanego w swoim umyśle przekonania, które ma niewiele wspólnego z rzeczywistością, stwórz przeciwwagę w postaci zmodyfikowanego stwierdzenia odpowiadającego stanowi faktycznemu.

Jeśli uda Ci się przejść przez te trzy kroki, wkrótce odczujesz pozytywne zmiany w swoim życiu. Twój poziom stresu się obniży, zniknie nieuzasadnione poczucie winy, a Ty zyskasz spokój i łatwiej będzie Ci osiągnąć zamierzone cele.

Zobaczysz również, jak zmienią się Twoje relacje z innymi ludźmi. Góry lodowe często bowiem nakazują nam zachowywać się w pewien określony, chociaż nie zawsze odpowiadający rzeczywistości sposób. Pozbywając się ich zyskujesz szansę na szczere i nieszablonowe relacje z partnerem, dzieckiem, współpracownikiem… Warto spróbować!

 emocjonalne bariery

Na podstawie:

http://success.com/article/emotional-icebergs-the-barrier-to-success-no-ones-talking-about

przycisk_e-przewodnik

Artykuł Góry lodowe – emocjonalne bariery, które oddzielają Cię od sukcesu pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Błędy – najlepiej uczyć się na swoich https://rankingmlm.pl/bledy-najlepiej-uczyc-sie-na-swoich/ Tue, 18 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/jak-najwiecej-nauczyc-sie-na-bledach/ Wszyscy popełniamy jakieś błędy, ale jak najlepiej uczyć się na swoich? Pytaniem jest: w jaki sposób radzimy sobie z własnymi błędami?

Artykuł Błędy – najlepiej uczyć się na swoich pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Trudno jest zakryć poważne błędy. Trafnie ujmuje to historia o człowieku, który chciał wysłać swojemu znajomemu kwiaty z okazji otwarcia nowego biznesu. Kwiaciarka się pomyliła i człowiekowi, który otwierał nową firmę wysłała bukiet przeznaczony na pogrzeb. Kiedy kolega przeczytał liścik „Moje największe wyrazy współczucia w tym smutnym momencie”, od razu zadzwonił do znajomego, który wysłał mu kwiaty. Człowiek, który chciał zrobić znajomemu przyjemność bardzo się zdziwił i zadzwonił do kwiaciarni. Okazało się, że to jest nic w porównaniu z tym, że piękny bukiet z wielką kokardą powędrował na pogrzeb, a na nim widniał wielki napis „Wszystkiego najlepszego na nowym miejscu”.

Wszyscy popełniamy jakieś błędy, ale jak najlepiej uczyć się na swoich?

Pierwszym podstawowym pytaniem jest: w jaki sposób radzimy sobie z własnymi błędami? Można wyszczególnić  tu siedem etapów:

  1. Zrobienie czegoś źle– Im lepszy jest człowiek, tym więcej popełnia błędów, ponieważ próbuje coraz więcej.
  2. Wybuch– nasza reakcja na nasz błąd czyni go większym, niż jest on w rzeczywistości.
  3. Próbujemy to ukryć – staramy się zmniejszyć uszczerbek na naszym wizerunku         (ukryć go ).To nie sam błąd nam szkodzi, lecz nasza reakcja.
  4. Wycofujemy się– dystansujemy się od tych, którzy mogą to odkryć. Amerykanin, Peter Marcz  powiedział: Każdy wartościowy człowiek będzie się trzymał tego, co uważa za słuszne, ale trzeba nieco większego człowieka, aby natychmiast i bez oporów przyznał się, że popełnił błąd”. 
  5. Zwalniamy– jeśli nie przyznamy się do właściwych błędów otwarcie i szczerze zaczniemy tracić moc wpływów i rozpęd w naszej pracy. Błędy potraktowane niewłaściwie, będą zabijać rozpęd.
  6. To czego nie potrafimy naprawić przez dłuższy czas, może zmienić  słowo „Przepraszam”. –
    W ciągu kilku minut, wtedy gdy przyznamy się, że popełniliśmy błąd nasze stanowisko od razu się zmienia. Możesz  wygrywać wszystkie kłótnie, oraz zabić przyjaźń, miłość i partnerstwo. Potem się zastanawiać co jest nie tak, że twoja organizacja nie rozwija się tak jak powinna, a twoi znajomi już tak często cię nie odwiedzają. „Może ze mną jest coś nie tak???” w momencie kiedy potrafisz się do tego przyznać, to tak jakby pękła tama i nagle znów nabieramy rozpędu.
  7. Budzimy się– Rozumiemy co się dzieje i stajemy wobec tego  na rozstaju dróg. Budzik jest dobry, gdyż mówi nam, że możemy pójść albo w jedną stronę albo w drugą stronę.I wtedy następuje przełom…Dlatego bardzo ważne jest, aby wiedzieć jak taki przełom wygląda. Jeśli przyznamy się do błędu, wyznamy to i w odpowiedni sposób przeprosimy ludzi, których skrzywdziliśmy, wznosimy się ponad własne słabości. Jeśli jednak będziemy się bronić zostaniemy sami. Nikt nie będzie bronił broniącego, ale wszyscy bronią tego, który się przyznaje.

    To jest bardzo ważne dla właściwego  zrozumienia procesu popełniania błędów. W momencie przebudzenia się, kiedy dochodzimy do owych rozstajów dróg, możemy albo się wzmocnić, albo zniszczyć.

  8. Przyznajemy się, albo poddajemy-Poddanie się to podniesienie rąk, zrezygnowanie, przyznanie się, że już więcej nie będzie się próbować, że ma się już dość. Wycofujemy się na dobre emocjonalnie.

Błędy popełnia każdy, ale jak z nich wybrnąć?

Przyznanie się do błędu, to decyzja, że chcemy być uczciwi w sprawie błędu i jesteśmy gotowi ponieść konsekwencje, bo zależy nam na rozwoju własnym i swojej organizacji. Jawność staje się standardem.

Istnieją 3 słowa, które najtrudniej jest wymówić: „Nie miałem racji”.

Ludzie, którzy popełnili błędy mogą zrobić trzy rzeczy:

  1. Mogą się zobowiązać, że już więcej go nie popełnią – wyjście w porządku, ale nie praktyczne ; „Już nigdy tak nie zrobię” – ludzie odpowiadają-  „ależ zrobisz…”
  2. Mogą też pozwolić by ich błąd uczynił z nich tchórzy – co jest głupie.
  3. Mogą też zdecydować, że nauczą się czegoś na swoim błędzie, skorzystają z tego doświadczenia i kiedy sytuacja się powtórzy, będą wiedzieli jak sobie z nią poradzić.

Jak w takim razie własne błędy wykorzystywać? Jak się na nich uczyć?

  1. Przestań się bać!

    Zawsze będziemy popełniać jakiś błąd. Czy chcielibyście otwierać drzwi do kolejnej możliwości? Odbywać podróż tam, gdzie jeszcze nigdy nie byliście, oraz rozwijać się i czynić postępy w życiu? Możecie to zrobić jedynie wtedy, gdy popełniacie błędy. Kiedy spojrzymy na błąd z właściwej perspektywy, czy widzisz jakimi dobrymi przyjaciółmi się stają? Uściskajcie je zamiast się ich bać. Przestańcie się obawiać błędów.
    „Gdybym miał przeżyć życie od nowa, chciałbym popełnić te same błędy – tylko, że szybciej”- powiedział ktoś.Nie robienie niczego – największy błąd. „ Stracisz 100% strzałów, których nigdy nie oddasz”.

  2. Naszym celem jest działanie, a nie unikanie błędów.

    Lider sprawia, że coś się dzieje i nie boi się popełniać błędów. „Ten, kto nigdy nie popełnia błędów, słucha rozkazów tego, kto je popełnia”.

  3. Ucz się na błędach innych. Innymi słowy obserwuj innych ludzi, obserwuj ich błędy i ucz się na nich. „Nie starczy ci życia by popełnić je wszystkie samemu”.

    Pytaj innych jakie błędy popełnili na swojej drodze?  Jak naprawili te błędy? Próbuj uczyć się na błędach innych – to zaoszczędzi czas i energię, i pozwoli, że szybciej dojdziesz do celu.

    Aby zrobić wrażenie na ludziach – opowiedz im o swoich sukcesach, i o tym jak je osiągnąłeś.

    Aby mieć wpływ na ludzi, opowiedz im o swoich błędach i o tym jak je naprawiłeś.

  4. Skoncentruj się na rozwoju a nie na błędach. Myśl o swoim rozwoju, o postępie, a nie o błędach jakie popełnisz. T.  Roosevelt powiedział: „Ten kto nie popełnia błędów, nie idzie na przód”. A. Lincoln: „Osoba, która nie jest w stanie popełnić błędów, nie jest w stanie nic zrobić”.

    Pytanie do każdego, kto chce zostać lub już jest liderem, w swojej organizacji: Czego pragniesz? Czy pragniesz najbardziej postępu, czy perfekcji? Czy chcesz iść przez życie nie popełniając błędów, czy chcesz iść przez życie robiąc postępy? Dobrym przykładem tego jest małe dziecko, które jeśli dostawałoby klapsa z każdym razem, gdy się przewróci, nie bardzo miałoby ochotę na naukę chodzenia.

  5. Koncentrować się na przyszłości. Lepiej jest popełniać nowe błędy, niż powtarzać stare. A nowe błędy popełnia człowiek wtedy, gdy rusza w przyszłość.
  6. Nie popełniaj tego samego błędu 2 razy. „Kiedy popełnisz błąd powinieneś zrobić z nim 3 rzeczy: 1. przyznać się, 2. Nauczyć się czegoś, 3. Nie powtarzać go”. Pewien amerykański doktor powiedział kiedyś „Panie chroń mnie przed człowiekiem, który nie popełnił błędów, ale też przed takim, który popełnił ten sam błąd 2 razy”. Unikaj dwóch typów ludzi; tych którzy nigdy nie popełniają błędów i tych którzy w kółko robią ten sam błąd.
  7. Wielkość człowieka, a nie rozmiary jego błędów, decydują o jego sukcesie lub porażce.Wielki człowiek, to nie taki, który nie popełnia  żadnych błędów, ale jest większy niż największy błąd jaki popełnił. Musimy być na tyle wielcy by przyznać się do błędów, na tyle mądrzy by czerpać z nich korzyści i na tyle silni by je poprawić.Nie rozmiar porażek, czy błędów może być przyczyną twojego upadku, ale twoja reakcja na błędy.
  8. Oceń swoje błędy i zareaguj w adekwatny sposób. Kiedy je popełnisz usiądź i przyjrzyj się im. Zapomnij swoje błędy, ale pamiętaj czego cię nauczyły.

    Zadaj sobie 5 następujących pytań:

  1. Co było błędem.
  2. Dlaczego go popełniłem ( co sprawiło, że to zrobiłem).
  3. Jak mogę go naprawić.
  4. Czego mnie ten błąd nauczył.
  5. Jak mogę nauczyć tego innych ludzi.

Jeśli jesteś liderem zespołu, lub chcesz nim zostać, nigdy nie bój się powiedzieć swoim ludziom; „ Kiedyś zrobiłem źle to i to, posłuchajcie dlaczego to zrobiłem, jak to się stało i czego mnie to nauczyło”.

Kiedy pracujesz z ludźmi  nie dawaj odpowiedzi, bez wyjaśniania całego procesu. To bardzo ważne w pracy z ludźmi. Łatwo jest po prostu podać odpowiedź, tak jest szybciej. Lecz jeśli ludzie nie zrozumieją całego procesu, który doprowadził do podjęcia błędnej decyzji, jeśli nie poznają motywów, nigdy nie nauczą się sami podejmować właściwych decyzji.
Używaj swoich błędów by wznieść się na wyższy poziom. Wszystkie nasze błędy, jeśli są dobrze wykorzystane, pomagają się nam wznieść na wyższy poziom. Mogą być stopniem w górę lub progiem o który się potykamy. Czyż nie jest tak w życiu?

Za 5 lat spojrzysz za siebie i powiesz: ”Tego nie zrobiłem najlepiej”, ale dopóki będziesz się uczył na własnych błędach i pozwolisz aby błędy stały się Twoimi przyjaciółmi, a nie wrogami, to będą Cię niosły na co raz wyższe poziomy. Wznośmy się na co raz wyższy poziom, uczmy się na błędach i wyciągajmy z nich jak najwięcej dla naszego życia, dla naszej rodziny i dla naszego biznesu.

 

 Na podstawie Johna Maxwela

AnnaTrzpioła

annatrzpiola@wp.pl

+48 691-799-441

Artykuł Błędy – najlepiej uczyć się na swoich pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>