Włoskie i francuskie marki takie jak Giorgio Armani, Versace, Louis Vuitton czy Chanel cieszą się sławą i uznaniem na całym świecie. Wyroby luksusowych marek są pożądane, jednak ich cena często przekracza ekonomiczne możliwości wielu z nas, dlatego jest to doskonały powód dla nieuczciwych producentów i ich pośredników, aby zająć się handlem podróbkami i rozwijać szarą strefę.

Dlaczego pragniemy luksusowych produktów? 

Wyroby renomowanych projektantów są często bardzo wyjątkowe – oryginalny projekt i wysoka jakość wykonania zdecydowanie wyróżnią nas z tłumu, poza tym marki typu prestige są odzwierciedleniem statusu, symbolem osiągnięcia ekonomicznego sukcesu. Produkty wykonane przez renomowanych projektantów są dedykowane dla ludzi, którzy potrafią cieszyć się sukcesem, dlatego z ich usług korzystają przede wszystkim celebryci – aktorzy, piosenkarze, modele i modelki, ale również ludzie biznesu i osoby aspirujące do tego grona. Jest to sposób wyróżnienia się z tłumu, bo przecież większość z nas chcę czuć się kimś wyjątkowym i niepowtarzalnym.

Dlaczego tak wiele osób decyduje się na zakup podróbek? 

Wiele osób nie przywiązuje wagi do tego, że kupuje podróbki, ważne aby były podobne do oryginałów. Często pragnienie zaimponowania innym ludziom przysłania nam zdrowy rozsądek. Chcemy przekonać otoczenie, że dobrze nam się powodzi i stać nas na luksusowe marki, więc jesteśmy ludźmi sukcesu. Niektórzy twierdzą, że kupując podróbki nie działają na szkodę producenta, bo przecież nawet gdyby jej nie zakupili to i tak nie stać by ich było na oryginał, więc obrót producenta z tej przyczyny się nie zmienia. Ze strony etycznej jest to bardzo złe i destrukcyjne podejście, ponieważ chcemy oszukać wszystkich dookoła, również samych siebie, narażając się na ośmieszenie wśród bliskich i znajomych, ale przede wszystkim wspieramy kryminalną strefę. Zakup podróbek jest tak samo godny politowania jak udawanie, że noszony przez nas tombak jest złotem, a cyrkonie w pierścionku to diamenty. Stajemy się oszustami, a nikt nie lubi przebywać w towarzystwie krętaczy. Szczególnie niedopuszczalne jest to w biznesie i polityce. Nie ma nic gorszego niż mężczyzna w garniturze z podróbką Breitling’a na ręku, lub kobieta z torebką prawie oryginalną. Ktoś mógłby pomyśleć, że skoro decydujesz się na zakup podróbki, aby zrobić wrażenie, to być może to, co mówisz może mocno mijać się z prawdą. Pamiętaj, że ludzie oceniają Cię poprzez właśnie takie detale.

 Jak rozpoznać, że dany produkt nie jest oryginalny?

Oczywiście może się zdarzyć, że nieumyślnie zakupimy podróbkę. Jak się przed tym chronić? Możemy spać spokojnie, jeżeli wyrób zakupiliśmy w sklepie firmowym projektanta, wówczas bez różnicy jest czy był to sklep Prady na Via Monte Napoleone w Mediolanie, czy Outlet Giorgio Armani w Fidenzy, mamy pewność, że zakupu dokonujemy w firmowym salonie. Co wówczas, gdy chcemy coś kupić w prywatnym sklepie w np. w Wólce Wielkiej zwłaszcza w „atrakcyjnej cenie”? Tutaj powinna zapalić się nam czerwona lampka, a to z dwóch podstawowych powodów:

1. Odzież, obuwie i akcesoria renomowanych projektantów jest niezwykle trudno zakupić w ilościach i cenach hurtowych. Wynika to z faktu, że luksusowe marki unikają pośredników. Nie chcą, aby ich asortymentem handlowały osoby, które nie są do tego autoryzowane, dlatego otwierają własne outlety i współpracują tylko z wybranymi sieciami i butikami.

2. Niemożliwością jest zakupić torebkę Louis Vuitton czy buty Prady za 200 zł. Występuje pewna bariera cenowa, poniżej której zejście jest nierealne, dlatego jeżeli ktoś twierdzi, że zakupił produkt za tak niską kwotę jako końcówkę serii do dalszego handlu – to najzwyczajniej kłamie.

Musimy być bardzo ostrożni robiąc zakupy w Internecie, zwłaszcza na portalach aukcyjnych, gdzie sprzedawcą jest osoba fizyczna i nie reprezentuje żadnej firmy. Często przy podróbkach, które podaje się za oryginały, możemy spotkać się z tłumaczeniem niskiej ceny tym, że był to nietrafiony prezent bądź sprzedawca nie posiada sklepu stacjonarnego, w związku z czym ceny są niższe. Prawda jest taka, że żaden sprzedawca nie jest w stanie zaproponować ceny niższej, niż sam producent w swoim outlecie.

Kiedy mamy już produkt w ręce i możemy go obejrzeć z bliska, nasze podejrzenia powinno wzbudzić:

– brak oryginalnych metek, wszywek i zawieszek;

– brak oryginalnych opakowań jednostkowych;

– niska jakość wykonania; wystające nitki, nierówny szew, materiał słabej jakości;

Należy pamiętać jednak, że nie wszystkie wadliwe wyroby muszą być podróbkami. Czasem w obiegu mogą znaleźć się produkty z defektem tzw. „seconda scelta” (z wł. drugi wybór), wówczas faktycznie są one sporo przecenione.

—

Postawmy się w miejscu projektanta, który ciężko pracuje, aby coś stworzyć. Włożył w swoje działo mnóstwo pracy i serca. Ktoś inny kradnie jego pomysł i zaczyna go sprzedawać. W ten sposób niszczy zyski projektanta i jego zapał do pracy. Niestety – klienci kupujący podróbki przyczyniają się do tego procederu. Zadajmy sobie pytanie – czy chcemy kojarzyć się z oryginałem, czy z podróbką? Każdy ma prawo wyboru.

Na wszelkie pytania odnośnie artykułu chętnie odpowiem drogą

mailową: joanna@joannagrabiec.pl oraz za pośrednictwem facebooka www.facebook.com/vigdm

Sklep Villa Italia Galleria Di Moda www.vigdm.com

Joanna Grabiec

Artykuł Tani Armani? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.