NBP – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Fri, 20 Mar 2020 12:49:50 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.5.2 https://rankingmlm.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg NBP – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingmlm.pl 32 32 Fundusze inwestycyjne dla niewtajemniczonych https://rankingmlm.pl/fundusze-inwestycyjne-dla-niewtajemniczonych/ Mon, 10 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/fundusze-inwestycyjne-dla-niewtajemniczonych/ Fundusze inwestycyjne lokują kapitał uczestników w odpowiednio dobrane instrumenty finansowe (np.: akcje, waluty, obligacje).

Artykuł Fundusze inwestycyjne dla niewtajemniczonych pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Fundusze inwestycyjne lokują kapitał uczestników w odpowiednio dobrane instrumenty finansowe (np.: akcje, waluty, obligacje). Dzięki zgromadzeniu znacznego kapitału, zarządzający funduszami (Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych) realizują korzystne inwestycje, których wynikiem jest pomnażanie powierzonych środków.

Najbardziej popularnym typem funduszy są tzw. otwarte fundusze inwestycyjne, które można podzielić na kilka grup głównych:

Fundusze akcji

Fundusze akcji są to fundusze, których polityka inwestycyjna zakłada inwestowanie głównie w instrumenty o podwyższonym ryzyku inwestycyjnym (akcje). Udział akcji w portfelu może wynieść 100%, ale zazwyczaj nie przekracza 90%. Ten typ funduszy jest obarczony bardzo wysokim ryzykiem inwestycyjnym. Ten typ funduszy może przynieść wysokie zyski w okresie wzrostów na giełdzie, ale może jednak powodować wahania wartości jednostek uczestnictwa funduszu w okresie spadków.

Fundusze obligacji

Fundusze obligacji są to fundusze, których polityka inwestycyjna zakłada inwestowanie aktywów w średnioterminowe oraz długoterminowe instrumenty dłużne. Głównie są one emitowane lub gwarantowane przez Skarb Państwa lub NBP. Duża część funduszy obligacji lokowana jest w bony skarbowe. Charakteryzują się one niskim ryzykiem finansowym. Należy jednak pamiętać że takie ryzyko istnieje, gdyż ceny długoterminowych obligacji mogą się silnie zmieniać. Rosną w przypadku spadku stóp procentowych i spadają, gdy stóp procentowe idą w górę.

Fundusze gotówkowe

Fundusze gotówkowe, pieniężne są to fundusze które inwestują w:

a.papiery dłużne krótkoterminowe lub lokaty bankowe, których maksymalny termin zapadalności nie przekracza roku;

b.instrumenty dłużne o zmiennym oprocentowaniu i terminach zapadalności dłuższych niż rok, z zastrzeżeniem, że charakteryzują się one ryzykiem stopy procentowej nie wyższym niż w przypadku instrumentów dłużnych o terminach wykupu nie przekraczających roku.

Charakteryzują się one niskim stopniem ryzyka inwestycyjnego i stanowią doskonałą formę lokaty w okresie dekoniunktury na rynku akcji.

Fundusze hybrydowe

Fundusze hybrydowe dzielą się na fundusze:

a. stabilnego wzrostu – udział akcji w aktywach nie przekracza 40%;
b. zrównoważone – udział akcji w aktywach wynosi od 40% do 60%;
c.  alokacji aktywów – udział akcji oraz udział papierów o stałym dochodzie w ich aktywach może kształtować się w szerokich przedziałach, zazwyczaj nie węższych niż 20%-80%.

Istnieje hipoteza, że w dłuższej perspektywie czasu fundusze hybrydowe mogą przynosić zyski równe bądź nawet wyższe od funduszy akcji. Dzieje się tak, ponieważ te ostatnie są całkowicie uzależnione od wartości giełdowych indeksów. Niemniej jednak należy pamiętać, że fundusze hybrydowe posiadają ograniczone możliwości amortyzowania dekoniunktury na akcje. W przypadku znaczących strat na akcyjnej części portfela, maleją też szanse na to, że pozostałe inwestycje zdołają skutecznie nadrobić straty poniesione na akcjach.

Fundusze inwestycyjne mogą być doskonałą formą lokaty kapitału.

Ze względu na ich różnorodność mogą stanowić ciekawą alternatywę dla lokat bankowych. W dłuższej perspektywie czasu zyski z funduszy, mogą znacznie przekroczyć zyski z lokat bankowych.

Źródło: automoto.dobrz.pl

Artykuł Fundusze inwestycyjne dla niewtajemniczonych pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Rynek pracy: mniejszy optymizm https://rankingmlm.pl/rynek-pracy-mniejszy-optymizm/ Mon, 10 Jan 2011 00:00:00 +0000 http://rankingmlm.pl/rynek-pracy-mniejszy-optymizm/ Pracodawcy mogą więc już niebawem mieć poważne problemy ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. Jak wygląda rynek pracy?

Artykuł Rynek pracy: mniejszy optymizm pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Bezrobocie, pomimo końca sezonu na prace budowlane oraz w rolnictwie, utrzymuje się na stabilnym poziomie, w gospodarce rośnie zatrudnienie. Jednak optymizm przedsiębiorców się pogarsza. Pomimo jednak przyrostu poziomu zatrudnienia i systematycznego wzrostu liczby ogłoszeń rekrutacyjnych, perspektywy rodzimego rynku pracy nie są jednoznaczne.

Rynek pracy – pracodawcy mogą mieć problemy

Coraz bliższe otwarcie na pracowników z Polski niemieckiego rynku pracy oraz przyspieszająca wyraźnie gospodarka naszego zachodniego sąsiada zwiększają dodatkowo szanse na powtórkę sytuacji sprzed 5 – 6 lat. Wówczas polski rynek został „wymieciony” ze znacznej liczby pracowników. Pracodawcy mogą więc już niebawem mieć poważne problemy ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników.

Na rynku pracy więcej bezrobotnych oraz pracujących

Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, we wrześniu 2010 stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,4 proc. W porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 0,1 punktu procentowego. Liczba bezrobotnych w końcu września 2010 roku wyniosła 1 mln 815,1 tys. osób i w porównaniu do końca sierpnia 2010 roku wzrosła o 14,9 tys. osób. Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy wyniosła 96,8 tys. i w porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 8,9 tys.

Niewielki wzrost bezrobocia we wrześniu

Po wakacyjnym ożywieniu na rynku pracy, wrzesień jest miesiącem, w którym rejestrowały się osoby powracające do bezrobocia. Czyli takie po wygaśnięciu umów na czas określony lub po zakończeniu prac sezonowych, jak również po zakończeniu udziału w aktywnych formach przeciwdziałania bezrobociu. Wrzesień to także okres wzmożonej rejestracji tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, przede wszystkim wyższych. Pomimo niewielkiego wzrostu bezrobocia przybyło nowych miejsc pracy. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, we wrześniu w firmach liczba nowych etatów zwiększyła się względem sierpnia o 12 tys. Przeciętne zatrudnienie w firmach osiągnęło 5,363 mln osób. Dodatkowo wzrosło o 0,2 proc. w stosunku do sierpnia. W odniesieniu do września 2009 roku było wyższe o 1,8 proc. Zatrudnienie w naszym kraju rośnie już od I kwartału 2010 roku, gdy tymczasem w krajach Unii Europejskiej ciągle spada.

Pora „czasowników”

Według danych PKPP Lewiatan, pracodawcy coraz chętniej korzystają z pracowników tymczasowych. W pierwszej połowie bieżącego rok obroty agencji zatrudnienia, zrzeszonych w Polskim Forum HR wyniosły 758 mln zł i były o 53 proc. Wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W pierwszym półroczu 2010 r. agencje zrzeszone w Polskim Forum HR, zatrudniły prawie 120 tys. osób. Przeliczając tę liczbę na pełne etaty codziennie w pełnym wymiarze godzin dla agencji pracowało blisko 40 tys. osób. 62 proc. zatrudnionych pracowników tymczasowych stanowili mężczyźni. Przeważały osoby młode do 26 lat.  Pracownicy po 50-tym roku życia stanowili 6 proc. wszystkich zatrudnionych.

Przedsiębiorstwa: jest dobrze, ale optymizm spada

Kwartalny raport o kondycji sektora przedsiębiorstw został opracowany przez NBP. Wskazuje, że w III kwartale bieżącego roku przedsiębiorstwa informowały o dalszej niewielkiej poprawie swojej sytuacji ekonomicznej. Poprawie sprzyjał rosnący stopień wykorzystania mocy produkcyjnych oraz spadek nadmiernych zapasów produktów gotowych.  Utrzymała się również wysoka zdolność do regulowania zobowiązań, w tym zwłaszcza kredytów bankowych.
Jednocześnie, drugi kwartał z rzędu, obniżył się optymizm prognoz kwartalnych. Jak podaje wspomniany raport, pogorszenie zanotowano w odniesieniu do:

  • przewidywanej sytuacji,
  • popytu,
  • zamówień,
  • produkcji,
  • eksportu
  • oraz zatrudnienia. 

    Pozytywnie na tle tych prognoz zarysowały się natomiast nowo planowane inwestycje. Choć skala tej poprawy nie wskazuje jeszcze na znaczące ożywienie.

Rynek pracy – spadek optymizmu wśród przedsiębiorców

Sygnalizowany przez NBP spadek optymizmu wśród przedsiębiorców koresponduje z październikowymi danymi GUS. Dotyczą one ocen koniunktury w głównych sektorach gospodarki. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w październiku koniunktura w przetwórstwie przemysłowym została oceniona pozytywnie. Gorzej niż we wrześniu bieżącego roku. Na pogorszenie opinii przedsiębiorców wpływają mniej korzystne prognozy w zakresie portfela zamówień i produkcji. Utrzymują się ponadto trudności w terminowym regulowaniu zobowiązań finansowych. Prognozy w tym zakresie są również mniej optymistyczne niż we wrześniu.

Ocena koniunktury na rynku pracy

Ogólny klimat koniunktury w budownictwie w październiku oceniony został pesymistycznie i gorzej niż przed miesiącem. Spowodowane to jest niekorzystnymi i gorszymi niż w ubiegłym miesiącu ocenami. Dotyczą one bieżącego i przewidywanego portfela zamówień, a także prognozami dotyczącymi produkcji oraz sytuacji finansowej.
W handlu detalicznym koniunktura została w październiku oceniona pozytywnie, podobnie jak we wrześniu. Na najbliższe miesiące przewidywane jest zwiększenie sprzedaży. Choć nieco mniejsze niż planowano we wrześniu. Utrzymują się co prawda trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych. Prognozy wskazują na możliwość nieznacznej poprawy w tym zakresie.

Sektor usług na rynku pracy

Pesymistycznie koniunkturę w październiku ocenił sektor usług. Najbardziej negatywnie, podobnie jak we wrześniu bieżącego i październiku ubiegłego roku, koniunktura oceniana jest przez przedsiębiorstwa z branży usług administrowania i działalności wspierającej. Pesymistycznie, ale lepiej niż w październiku ubiegłego roku, oceniają koniunkturę branże edukacyjna oraz hotelarsko-gastronomiczna. Najlepiej koniunkturę oceniają firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej – co prawda mniej korzystnie niż we wrześniu bieżącego roku, ale lepiej niż w październiku przed rokiem.

Pomimo niepewności co do kierunku rozwoju sytuacji gospodarczej, przedsiębiorstwa nadal zwiększają zatrudnienie, co pokazują wspomniane dane Głównego Urzędu Statystycznego. Firmy ponadto rozszerzają swoją aktywność rekrutacyjną, pojawia się bowiem coraz więcej nowych ogłoszeń o poszukiwaniu pracowników

– mówi Beata Szkodzin, wydawca serwisu eGospodarka.pl.

Od kilku już miesięcy możemy zaobserwować powolny, ale stabilny przyrost liczby ogłoszeń rekrutacyjnych. W serwisie praca.eGospodarka.pl grupujemy oferty pochodzące z czołowych polskich portali rekrutacyjnych, dzięki temu możemy dokonywać przekrojowych analiz ilościowych i jakościowych. Wnioski z nich płynące są jak na razie jednoznaczne – ofert pracy przybywa i to zarówno w różnych branżach jak i w różnych miejscach naszego kraju. Nie jest to stan „eksplozji” ofert pracy, a raczej organiczny wzrost, trudno jest więc ocenić trwałość takiego trendu. Są przesłanki wskazujące, że przyrost zatrudnienia nieco wyhamował i pod koniec roku redukcje będą nieco częstsze niż wzrost liczby pracowników. Jednak poważnego załamania na rynku pracy nie należy z pewnością oczekiwać.

– uspokaja Beata Szkodzin.

Liczba ofert na rynku pracy rośnie

Dane zarówno GUS i NBP wskazują na spadający optymizm polskich przedsiębiorców. Jednak tendencja ta nie jest jeszcze na tyle mocna. Nie odwraca trendów w akcji naboru pracowników prowadzonej przez polskie przedsiębiorstwa za pośrednictwem internetowych serwisów rekrutacyjnych. Na podstawie ogłoszeń dostępnych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl, a pochodzących z największych polskich portali rekrutacyjnych wskazuje na występujący nadal systematyczny przyrost liczby ofert pracy.
We wrześniu 2010 roku liczba ogłoszeń rekrutacyjnych publikowanych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl była większa. Nie tylko od liczby ogłoszeń w miesiącach wakacyjnych, czyli lipcu i sierpnia, ale również od miesięcy przedwakacyjnych. Cały okres od początku roku okazał się czasem wzrostu liczby publikowanych ogłoszeń rekrutacyjnych. Przy czym miesiące drugiego i trzeciego kwartału odznaczały się już wyraźną i stabilną tendencją wzrostową.
Prognozy wskazują, że dynamika rekrutacji – a więc i liczba ogłoszeń o poszukiwaniu pracowników – może wyhamować. Trudno jest jednak jeszcze ocenić czy będzie to jedynie nieznaczna i krótkotrwała korekta czy odwrócenie trwającego od wielu miesięcy trendu wzrostowego. Perspektywy trwałego wzrostu gospodarczego są wciąż niejasne. Czynnik niepewności ogranicza więc chęć przedsiębiorstw do zwiększania zatrudnienia.

Za Odrą coraz lepiej. Powtórka z pracowniczego exodusu?

W kraju koniunktura się lekko pogarsza, poprawiają się za to wskaźniki koniunktury u naszego głównego partnera handlowego – Niemiec. Wskaźniki podawane przez niemiecki instytut Ifo wskazują, że w październiku koniunktura wzrosła po raz kolejny (wzrost trwa od połowy 2009 roku), do najwyższego od 2007 roku poziomu. Niemiecki rząd podniósł prognozę wzrostu PKB w tym roku z 1,4 do 3,4 proc.

Informacje o rosnącej koniunkturze oraz wysokim wzroście gospodarczym płynące od naszego zachodniego sąsiada, w połączeniu z otwarciem niemieckiego rynku pracy na pracowników pochodzących między innymi z Polski, jakie ma nastąpić 1 maja 2011 roku, pozwalają przypuszczać, że może dojść do zjawiska zaobserwowanego już kilka lat wcześniej czyli masowej emigracji zarobkowej.

– mówi Beata Szkodzin.

O ile jednak 4-6 lat temu „Ziemią Obiecaną” dla polskich pracowników była Wielka Brytania oraz Irlandia, to w roku przyszłym głównych celem migracji zarobkowej mogą stać się Niemcy oraz – w mniejszym stopniu – Austria. Jednak rynek niemiecki może okazać się dużo bardziej selektywny, przechwytując pracowników jedynie określonych branż oraz specjalności.

– dodaje Beata Szkodzin.
Niemcy już zapowiadają, że najchętniej będą przyjmować wykwalifikowanych robotników budowlanych i przemysłowych, inżynierów, informatyków a także lekarzy, pielęgniarki oraz opiekunki osób starszych. Regionami szczególnie narażonymi na odpływ pracowników będą województwa zachodnie, tradycyjnie już mocniej związane gospodarczo z Niemcami – zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie, opolskie oraz śląskie. Dlatego też właśnie w tej części Polski spodziewany jest znaczny spadek bezrobocia oraz niedobór wysoko wykwalifikowanej kadry niektórych specjalności, którą przechwycą dużo bardziej atrakcyjni (nie tylko płacowo) pracodawcy zza Odry.

Pracownicy R&D pilnie poszukiwani

Analiza branżowa ogłoszeń o pracę pozwala na przyjęcie tezy o rozpoczęciu przez przedsiębiorstwa inwestycji. Oczywiście w liczbach bezwzględnych liderzy zestawienie branżowego ofert pracy praktycznie zmieniają się i praktycznie zawsze zawierają się w zestawie „Sprzedaż”, „Obsługa klienta / Call center” oraz „Informatyka / Telekomunikacja”, to ciekawych informacji dostarcza analiza zmian względnych liczby ogłoszeń w poszczególnych branżach.
We wrześniu najwyższą miesięczną dynamiką przyrostu charakteryzowały się ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników do działów badawczo-rozwojowych. W ciągu miesiąca liczba propozycji dla osób chętnych do podjęcia pracy w departamentach R&D zwiększyła się o 118,7 procent. Ponownie rośnie zapotrzebowanie na pracowników branży hotelarsko-gastronomicznej, w której miesięczna dynamika liczby ogłoszeń rekrutacyjnych osiągnęła poziom niemal 62 procent. Wzrosło również zapotrzebowanie na pracowników znających się na bankowości i leasingu (o 25,5 procent). Przybyło również ogłoszeń dla chętnych zmierzyć się z wyzwaniami w działach reklamy, marketingu czy PR (o 18 procent) czy specjalistów z zakresu zarządzania (o 17,4 procent) czy logistyki (10,5 procent).

Kierunki zmian branżowego profilu ogłoszeń rekrutacyjnych wskazują na trwający proces naboru pracowników, których zadaniem będzie realizowanie strategii rozwoju i ekspansji. To poważna przesłanka potwierdzająca tezę o – póki co jeszcze delikatnym – rozpoczęciu w przedsiębiorstwach inwestycji.

Wzrost odsetka planowanych inwestycji odnotował również NBP w przywołanym wcześniej raporcie kwartalnym. Podniósł się wskaźnik związany z wielkością zatrudnienia, co w opinii analityków NBP wynika m.in. z tego, że mniejsze przedsiębiorstwa mają jeszcze wolne moce produkcyjne, podczas gdy w dużych firmach potencjał produkcyjny jest wykorzystywany w wyraźnie większym stopniu – pojawia się tam potrzeba jego rozbudowy.


Dane opracowano na podstawie ogłoszeń dostępnych w serwisie www.Praca.eGospodarka.pl, pochodzących z baz danych największych polskich portali rekrutacyjnych: HRK.PL, infoPraca.pl, JOBS.PL, KarierawFinansach.pl, praca.pl, pracuj.pl, przedstawiciele.pl, qpracy.pl oraz StepStone.pl. Statystyki powstały wyłącznie w oparciu o płatne ogłoszenia, głównie ze średnich i dużych przedsiębiorstw oraz agencji pośrednictwa pracy.

Artykuł Rynek pracy: mniejszy optymizm pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>