Będąc przedsiębiorcą stwarza się wrażenie osoby nieomylnej, która wie czego chce i dąży do celu w mgnieniu oka. Teraz osoby szykownie ubrane, jeżdżące dobrymi pojazdami, elokwentnie wypowiadające i potrafiące zmonetyzować każdą rzecz, która wpadnie im w oko – tacy pewnie musieli się urodzić – to talent. Ile razy tak naprawdę człowiek sam sobie  tłumaczy, te wszystkie fakty i dopowiada historię, wyolbrzymiając problemy i nie docenia potęgi dyscypliny i wytrwałości? Ponieważ człowiek to tytan pracy, dlaczego więc tak ciężko nam uwierzyć, że Ci ludzie doszli do tego sami? Może powinniśmy inaczej zadać sobie pytanie, jak sami zbudowali takie imperium?

Jakie treści przyciągają najbardziej?

Tak samo nie jest odkryciem to, że żyjemy aktualnie w czasach „tiktokenizacji”, gdzie większość treści jest powierzchowna i pokazuje jedynie momenty z dnia, którymi możemy się pochwalić. Wolimy teraz czytać tak samo krótkie treści, które są skompresowane w kilkustronicową historię niż przeczytać całą biografię. Najłatwiej by było znaleźć jedno miejsce gdzie zebrałoby się tyle wartościowych opowieści, żeby każdy wybrał coś dla siebie i mógł zainspirować się, na swój sposób – standardem życia, do którego sam chciałby dotrzeć. Gdzie szukać takich historii?

Gdzie znaleźć odpowiedź?

W odpowiedzi na wszystko co wyżej wskazane, powstał już jeden taki skompresowany plik, aż z 40 historiami różnych ludzi, różnych sytuacji, ciężkich początków, różnych grup społecznych aby pokazać, że wszystko się da, jeśli ma się wystarczającą chęć żyć swoim najlepszym życiem. Książka nazywa się „Historie Prawdziwych Polskich Przedsiębiorców”. Opublikowana na końcu kwietnia cieszy się takim zainteresowaniem i tak pozytywnym odbiorem, że właśnie w tej chwili trwają pracę nad drugą częścią tej książki – „Polscy przedsiębiorcy, jak oni to zrobili”.

Zainspiruj innych

Książka pokazuje to, że każdy może dotrzeć do miejsca, które sam sobie wymarzył. Napisana prostym językiem, sprawia wrażenie jakbyśmy rozmawiali z autorami przy kawie, mając przed sobą prostą instrukcję sukcesu i inspiracji.

Ogromna prośba jest do osób, którzy również jak inni przedsiębiorcy chcą zostać motywacją i pragną podzielić się swoją historią budowania swojego imperium – napiszcie na maila: daniel@kubach.pl.

Artykuł Prowadzi nas talent, czy ciężka praca? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Skąd pomysł na erotyczny MLM?

Naszej redakcji udało się zdobyć odpowiedź:

Na każdy produkt znajdzie się kupiec, a gadżety erotyczne już od ponad 30 lat są obecne na rynku MLM w Stanach Zjednoczonych. Chcemy uświadomić ludziom, że można czerpać przyjemność z życia w każdej dziedzinie – twierdzi Daniel Rothschild.

Erotyczny MLM

Polacy kochają nowości

Co ”Be wet” będzie miało w swojej ofercie? Według wyników z ostatnich lat najlepiej sprzedają się wibratory, te najbardziej realistyczne. Im tańsze i bardziej przypominające męskie atrybuty, tym większa ich popularność. Jednak to nie wszystko. Wiceprezes, Daniel Necessary zdradził nam, co firma przygotowuje na premierę:

Wprowadzamy na polski rynek nowości, takie jak perfumy feromonowe, olejki, żele do masażu, zabawki dla fetyszystów oraz bieliznę erotyczną bodystocking. Tutaj liczy się jakość wykonania i zadowolenia konsumenta. Nasza firma jest w stanie to zapewnić. Dodatkowo paczki będą starannie zapakowane, by nie informować o swojej szczególnej zawartości osobom postronnym.

MLM niejedno ma imię

Obaj mężczyźni chcą wybić firmę na skalę światową. Większość produktów będzie przeznaczona dla płci pięknej, ale prezesi nie wykluczają w przyszłości sprzedaży zabawek dla mężczyzn. I tu nasuwa się jedno pytanie… kto będzie je testował?

Jeżeli chciałbyś/chciałabyś zostać konsultantką – zgłoś się w komentarzu.

UWAGA! Dla pierwszych stu osób, które skorzystają z usług ”Be wet” firma zapewnia miłą niespodziankę gratis

Artykuł Erotyczny MLM „Be wet” wchodzi na Polski rynek! pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

23-letni dyrektor regionalny w firmie Souvre Internationale. Pochodzi z Wrocławia. Od małego miłośnik podróży. W wieku 6 lat nauczył się na pamięć wszystkich stolic świata, a po szkole spędzał czas zakopany w mapach i atlasach. Jest również sportowcem, sztuki walki odegrały dużą rolę w jego życiu i nauczyły charakteru. Działa w branży Multi Level Marketingu, dlatego postanowiliśmy zapytać go szczegóły jego sukcesu.

Witaj Bartku. Dziękujemy, że znalazłeś czas na udzielenie wywiadu naszej redakcji. Co skłoniło Cię do podjęcia decyzji o wstąpieniu do branży MLM i od jak dawna się w niej spełniasz?

Branżę Marketingu poznałem w 2012 roku, a więc w wieku 16 lat. Od początku mi się spodobała i wiedziałem, że będzie to mój sposób na życie. Byłem młodym człowiekiem, który większość rzeczy robił, bo ‘trzeba było’ a nie za swoją świadomą decyzją. Prawie 4 lata przyglądałem się temu biznesowi, próbowałem swoich sił w kilku projektach, jednak ostatecznie nie osiągnąłem żadnego spektakularnego wyniku. Zabrakło przedsiębiorczej postawy, wytrwałości, za dużo było w tym marzeń i charakterystycznego dla tego wieku braku systematyki i konsekwencji. Zawsze wiedziałem, że w tym biznesie można dużo zarabiać i że jest to w pewny sposób styl życia, ale nie od razu wiedziałem jak do tego doprowadzić. Dlaczego zająłem się biznesem MLM?

Bo szybko zdałem sobie sprawę, że prowadząc szare życie będę starał się przeżyć. Nie ma tu mowy o życiu w pełni. Podoba mi się to, że gdy popełnię błąd, nie zostanę zwolniony. Że gdy moim bliskim stanie się coś, co wymaga mojego czasu, to nie proszę się o wolne. Że gdy jestem chory, czy po prostu nie mam siły, to nie wstaje rano z łóżka, tylko robię sobie herbatę, odpalam laptopa i też mogę pracować. Cieszę się również z niesamowitego lifestylu. Gdy wstajesz rano wyspany, w głowie nie masz stresu, że musisz sprawdzić godzinę, bo może właśnie zaspałeś na zmianę. Ubierasz koszulę, a nie uniform, jedziesz dobrym samochodem do prestiżowej restauracji lub kawiarni, pracujesz przez kilka godzin, nie kilkanaście, a Twój biznes działa 24h a nie tylko w trakcie, gdy pracujesz, to po prostu chce się oddychać. Przy okazji mogę spełniać swoje marzenia, czyli robić coś, co jest najbardziej wyświechtaną i hejtowaną czynnością będącą synonimem słowa sukces (w moim przypadku podróżowanie). I w końcu rzecz najważniejsza – wiem, że emeryturę osiągnę za kilka lat a nie za 40 a więc w przypadku dzieci, rodziny, będę miał dla nich czas. To najważniejsze.

Młody wiek rządzi się swoimi prawami. Opowiedz nam proszę coś więcej. W jakiej firmie się realizujesz?

Jest to firma Souvre Internationale. Realizuję się w niej od września 2017 roku, a więc 16 miesięcy. Firmę poznałem na samym jej początku, miałem okazję uczestniczyć w gali otwarcia w 2016 roku, jednak rozwoju i działania na 100% podjąłem się dopiero półtorej roku później.

Jesteśmy ciekawi jak rozwinąłeś się od tamtej pory. Pochwal się swoimi sukcesami oraz osiągnięciami.

Cóż, osiągnąłem pozycję Dyrektora Regionalnego, która umożliwia zarobki 5-cyfrowe. Odebrałem również samochód marki Jaguar XE w ciągu 7 miesięcy.  Zbudowałem 1,5 tysięczną organizację w nieco ponad rok, która codziennie generuje czterocyfrowe liczby, pozyskuje i szkoli łącznie kilkadziesiąt partnerów każdego dnia. Można to nazwać dosyć obszernym biznesem, ponieważ mam zarejestrowaną firmę, więc sukcesem jest fakt nie zaciągnięcia na nią kredytu. Zdobyłem odpowiednie kwalifikacje, by świętować rocznicę firmy na Dominikanie. Poza stworzeniem pułapu dającego spokój w swoim życiu, stworzyłem w swoim zespole jednego z najmłodszych managerów w branży, aktualnie w wieku 19 lat. Jest to człowiek, który zakwalifikował się również na samochód a jego sieć liczy kilkaset partnerów.

W jaki sposób chcesz wykreować kolejnych 4 liderów z kwalifikacją na samochód?

Kolejnych 4 liderów wykreuję dokładnie w ten sam sposób, co poprzedniego. Mam swój określony system pracy, ‘zupgradowany’ o małe rzeczy, które są charakterystyczne dla mojego sposobu bycia, charakteru oraz są spójne z wizją i ideą firmy. Zaczynam od wybrania jednostki. Umówmy się, niezależnie od umiejętności, jesteśmy ludźmi – nie możemy pomóc i podzielić swojej atencji każdemu. Wybieram zawsze osoby, które poza zwykłym CHCENIEM, mają potencjał i zasoby. Wolę wywołać chcenie w kimś, kto go nie ma, lecz ma potencjał niż uczyć nierealnych rzeczy kogoś, kto tylko działa na emocjach a nie ma podejścia adekwatnego do mojego systemu. Potem staram się stworzyć warunki człowiekowi, którego biorę pod skrzydła. Musi czuć, że jest częścią zespołu – jesteśmy istotami stadnymi. Lubimy, gdy komuś na nas zależy. Dlatego poznaję tą osobę z resztą zespołu i tłumaczę, że to co planujemy powstanie, gdy zadziała każdy trybik. Jeśli mam do wykonania 5 czynności w biznesie i robię je na 100%, bo 1x1x1x1x1 równa się 1. Jeśli natomiast jedną z 5ciu czynności robię połowicznie, to 1x1x1x1x0.5 równa się 0.5. To psuje cały wynik. Jedna osoba z kilkunastu może swoim brakiem zaangażowania zawalić cały plan. Następnie przekazuję jej wszystkie narzędzia, uczę samodzielności. Gdy oglądasz Formułę 1, myślisz, że chciałbyś sam prowadzić takie auto. Gdy oglądasz KSW, chciałbyś umieć się tak bić. Dopóki tylko ja potrafię, nasza relacja to LIDER-OSOBA Z ZESPOŁU, a gdy umiemy obaj nasza relacja to PARTNER-PARTNER. Pytanie co wolisz? Ostatnim elementem, który bym wyciągnął jako składową jest wizja. Tłumaczę człowiekowi po co to robię. On musi wiedzieć, że my nie zajmujemy się jakimś projekcikiem z produktami, w którym można zarobić 200zł. Chcę rozbudować taki biznes, żeby stał latami, żebym w każdym dużym mieście Polski i Europy znał kogoś. Człowiek, z którego chcę zrobić LIDERA, musi czuć, że właśnie dzisiaj robi pierwsze kroki do zmiany życia. Ja to życie zmieniłem, to nie jest abstrakcja, to się dzieje.

Wniosek nasuwa się sam: branża MLM jest dla każdego, niezależnie od wieku. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem! Czy Dyrektor Regionalny stawia sobie jeszcze jakieś cele życiowe w związku ze współpracą z Souvre Internationale?

Oczywiście. Chciałbym zwiedzić każdy kraj na świecie, żeby wyznaczyć nowe znaczenie terminu ‘widziałem wszystko’. Kolejnym celem jest stworzenie o tym książki, która byłaby podręcznikiem dla ludzi mających postawę zdobywania i tworzenia. Chciałbym również zapewnić komfortowe życie mojej rodzinie za pomocą m.in. MLM’u,bo istotna jest dla mnie pełna wolność, niezależność finansowa oraz czasowa.

A gdybyś zaczynał w marketingu sieciowym od nowa, zmieniłbyś coś?

W branży MLM ciężko zmienić rzecz, która mi nie odpowiada lub która powinna ulec zmianie. Myślę, że zmianie powinien ulec system edukacji i uświadamianie społeczeństwa, że można po prostu inaczej.

Rozwiń proszę.

Żyjemy w kraju, który w Polsce nie uczy absolutnie niczego o marketingu sieciowym. W kraju, w którym na podstawach przedsiębiorczości w liceum uczymy się o tym, ile wolnego na jakiej umowie etatowej nam przysługuje a większość wiedzy musimy wchłonąć tylko dlatego, że ‘tak jest w programie’. Kiedyś zapytałem mojej nauczycielki w liceum, która uczyła wyżej wymienionego PP ,,W co zainwestować, jeśli mam pół miliona?” Usłyszałem komentarz, żebym skupił się na tym co jest w podręczniku i nie zadawał głupich pytań. O MLM’ie powiedział mi kolega, sam pewnie nie usłyszał o tym na lekcji czy też w telewizji. Niestety 99% naszego społeczeństwa nie potrafi nawet rozwinąć poprawnie skrótu MLM, ale chętnie zabiera głos w konfrontacji z zawodowcem z tej branży. Zaproszenie na spotkanie w sprawie pieniędzy zamiast traktować jak szansę i chociaż w ramach wdzięczności go wysłuchać z uśmiechem, traktujemy jak sygnał, że ktoś chce nas oszukać, firma umożliwiająca jeżdżenie dobrym samochodem musi być nielegalna, a kółka na kartce to pewnie piramida finansowa. Nie wiemy, że mówiąc komuś w miejscu publicznym, że jego biznes to piramida finansowa praktycznie oskarżamy go o oszustwo. Często robimy to pracując jednocześnie na etat, gdzie nad nami jest ktoś kto nigdy nie zarobi mniej od nas i to jest ok. Taki geometryczny paradoks w polskim myśleniu. Półżartem mówiąc, co raczej nie jest możliwe, w branży może warto by było ‘utrudnić’ dostęp do projektów, są firmy, gdzie ‘partnerem’ można stać się inwestując 1zl, tak samo jak 25000zł.

Różnica jest taka, że gdy masz 18 lat i inwestujesz 1zł, to pewnie nie potraktujesz tego jak własnego biznesu, firmy, więc nie weźmiesz za swoich ludzi odpowiedzialności, za swoje ruchy i decyzje też nie a to może spowodować przyczynienie się do powstawaniu kolejnych stereotypów o branży. Dziś może masz podejście, że sobie tego tematu przez miesiąc ‘podotykasz’, posprawdzasz i nie zaangażujesz się od razu na full. Okej, ale może jutro przyjdzie do Ciebie człowiek, który gdybyś wytłumaczył mu wszystko i pokazał swoją postawą profesjonalizm, zaangażowałby się i zrobił Ci biznes. Różnica między sprawdzaniem projektu miesiąc na full a na delikatnie różni się tym, że i tu i tu upłynie miesiąc, a w drugim przypadku zbierzesz mniej doświadczeń. Jak masz więc zachęcić do zbierania ich drugiego człowieka? Nie traktujemy poważnie człowieka, który siedząc w bluzie i adidasach, żując gumę opowiada Ci o zarabianiu milionów a potem kontaktuje się z Tobą raz w tygodniu jak znajdzie czas między imprezą. To Tworzy wizerunek branży. W mojej organizacji kładę nacisk na jakość przekazywanych informacji i o to by każdy dostał 100% spektrum oraz wsparcia technicznego ode mnie i moich liderów.

Lubisz podróże. W jaki sposób mógłbyś połączyć tą pasję z Twoim biznesem?

Pasję z biznesem mogę połączyć w bardzo prosty sposób. Dochód pasywny, który jest wizją końca wielu liderów marketingu społecznościowego, to przede wszystkim stan Twojego zespołu, w którym team nie wymaga Twojego wsparcia. Zarabiające, z poukładanym życiem samodzielne jednostki, cała ich rzesza. Wtedy można działać zdalnie, online, konsultingowo lub po prostu pracować mniej. Jeżdżąc po świecie mogę robić network wszędzie tam, gdzie dotrę. Znam wielu liderów i biznesmenów, którzy w wielu sieciach kilkuset-tysięcznych (to nie pomyłka) mają zarejestrowanych partnerów z kilkunastu czy kilkudziesięciu krajów na całym świecie.

Może powinieneś pracować przy otwieraniu rynków zagranicznych?

Od samego początku tej historii nakręcam się jedną myślą. Myślą o swoim zespole jako organizacji międzynarodowej, rozsianej po całym świecie, o czym wspomniałem wyżej. O tysiącach Liderów w kilkudziesięciu krajach, ciągłym przemieszczaniu na całej szerokości globu. Bardzo się cieszę, że właściciele mojej firmy myślą globalnie i tylko czekam na każdy ruch tego typu z ich strony, żeby budować biznes w otwartych rynkach zagranicznych. To bardzo otwiera głowę i pozwala popatrzeć ze spokojem na problemy dotyczące jednego miasta czy małego kilkuset osobowego zespołu. Jeśli chcesz robić network i nie szukasz kontaktów na końcu świata, nie myślisz o takim rozwoju – zmień zajęcie. Szkoda czasu.

Zbliżając się do końca naszej rozmowy – Czy Bartosz Charlak ma jakieś rady dla osób, które dopiero planują wstąpić do branży?

Porady dla początkujących? Mam jedną, istotną. Wyrzuć ze swojej głowy schematy o oszustwach, wszechobecnych czyhających na Twój majątek wróżbitach sukcesów i po prostu zaangażuj się tak, żebyś w przypadku podjęcia decyzji, że nie warto – nie żałował, że zmarnowałeś czas. Najczęściej okazuje się, że wychodzi dobrze, bo marketing jest czymś niesamowicie łatwym i składa się z czynności, które na co dzień robimy. Tylko nikt nam za nie nie płaci (spotykanie z ludźmi, reklamowanie, korzystanie z Internetu). Pamiętaj, że w życiu są sprawy ważniejsze niż dyskomfort, więc warto przez niego przebranąć, nauczyć się czegoś nowego, zmienić kilka rzeczy w swoim podejściu i życiu, żeby później się nim cieszyć.

Artykuł Są sprawy ważniejsze niż dyskomfort – Bartosz Charlak pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

1. Visited

Bezpłatna aplikacja przedstawiająca mapy krajów. Służy przechowywaniu informacji na temat Twoich podróży oraz osobistej listy rzeczy do zrobienia. Ponadto umożliwia dostęp do mapy świata, wyróżnia kolorem miejsce Twojego pobytu, miejsca, w których byłeś oraz te, które chcesz odwiedzić w przyszłości. Dodatkowo możesz zestawiać siebie w rankingu z innymi podróżnikami przy pomocy osobiście skonfigurowanej mapy oraz udostępniać go przez Twitter, Facebook, SMS oraz e-mail. Minusem jest fakt, że nie wszystkie mapy krajów zostały wprowadzone.

2. Wallet

Aplikacja pomaga elastycznie zaplanować budżet oraz śledzić wydatki, by mieć wszystko pod kontrolą. Łatwe do zrozumienia wykresy i zestawienia finansowe dają szybki pogląd o stanie Twoich finansów, kont bankowych, kart kredytowych, debetowych, długów i gotówki. Wybrane konta mogą być udostępnione rodzinie, znajomym lub kolegom, z którymi współpracujesz nad budżetem. Każdy może mieć swój wkład, z dowolnej platformy; Android, iPhone lub sieć Web. Aplikacja ma jeszcze jedną, użyteczną funkcję; zaplanowane transakcje. Wallet przypomni wam o płatności i automatycznie doda takową do wpisów. Obsługuje takie banki, jak: Alior Bank, Bank Zachodni, Idea Bank, ING Bank, Ipko Bank, mBank, Millennium Bank (może to być problemem dla klientów spoza wymienionej grupy).

3. aFerry

aFerry jest darmową i prostą w obsłudze aplikacją. Oszczędza twój czas oraz pieniądze dzięki szybkiej wyszukiwarce tanich promów i alternatywnych połączeń. Znajdziesz w niej bilety na wszystkie trasy w Europie w tym z Polski, możesz wybrać jedną z 1500 tras promowych. Dodatkowo jest niezależna i porównuje wszystkie promy, aby znaleźć najlepszy dla Ciebie.

4. Booking.com

Jest to jedna z najlepiej ocenianych aplikacji podróżniczych. Oferuje ponad 1,5 miliona obiektów: hoteli, apartamentów, domów wakacyjnych i wiele więcej. Istnieje możliwość filtrowania według ceny, oceny, szybkości WiFi lub innych kryteriów, choć z wielu opinii wynika, że nie są one jeszcze dopracowane. Ponadto możesz wyszukiwać oferty last-minute lub rezerwować je z dużym wyprzedzeniem. W większości hoteli jest możliwość bezpłatnego odwołania rezerwacji, nie dotyczą Cię żadne opłaty ani prowizje za płatność kartą kredytową. Widnieje opcja dodania własnej opinii lub sugerowania się tymi, które zostały napisane przez innych podróżnych. Należy jednak wspomnieć, że hotele, pokoje itp. nie zawsze wyglądają identycznie, jak na zdjęciach.

5. Skyscanner

Jest to niezależna, bezstronna i bezpłatna aplikacja, która umożliwia Ci znalezienie, porównanie i rezerwacje lotów (oferty oceniane są według ceny, czasu trwania podróży oraz liczby przesiadek. Z kolei dzięki systemowi kodów i wykresów, łatwiej znaleźć najtańsze możliwe połączenia lotnicze w kalendarzu), hoteli (w Skyscanner Hotele uzyskujesz dostęp zarówno do cen, zdjęć obiektów, jak i opinii innych podróżnych – wszystko w estetycznej i czytelnej formie) oraz wynajem samochodów (możesz wybrać spośród 30 000 wypożyczalni zarówno na lotniskach jak i w miastach). Działa na zasadzie 3w1. Oznacza to, że wyszukiwanie noclegu czy wypożyczalni pojazdów jest automatycznie zsynchronizowane z wyszukiwaniem lotu, dzięki czemu nie trzeba wprowadzać tych samych informacji kilkukrotnie. Co ciekawe, jest dostępna w ponad 30 językach i 60 walutach.

6. Travelist

Jest częścią międzynarodowej grupy Secret Escapes – jednego z największych na świecie klubów travelowych. W ofercie możesz znaleźć bardzo atrakcyjne oferty hoteli. Kolejną zaletą aplikacji są wyselekcjonowane miejsce oraz wysoki poziom bezpieczeństwa transakcji. Żeby móc przejrzeć hotele należy podać swój e-mail, wyrażając tym samym zgodę na otrzymywanie ofert handlowych. Niestety nie ma możliwości odwołania rezerwacji.

7. Jak dojadę

To podstawowa pozycja dla wszystkich podróżujących komunikacją miejską, ponieważ jest najdokładniejszą i najpopularniejszą wyszukiwarką połączeń transportem publicznym. Ponadto znajdziesz w niej mapy przystanków, połączeń i tras tramwajów, autobusów, kolei regionalnych, trolejbusów i metra. W wybranych miastach możesz kupić bilet lub zobaczyć odjeżdżający pojazd publiczny na ”live”. Aplikacja nie posiada wersji na tablety.

8. Uber

Uber to najłatwiejszy sposób na transport w mieście. Wystarczy założyć konto, podając adres e-mail oraz numer telefonu. Następnie dodać sposób płatności – kartę debetową lub kredytową i zamówić pierwszy przejazd wpisując cel swojej podróży. Na ekranie zobaczysz za ile minut kierowca przyjedzie po Ciebie, sprawdzisz markę samochodu, numer rejestracyjny oraz imię kierowcy. Aplikacja pokaże Ci szacowany koszt przejazdu. Obecnie z Ubera skorzystasz w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi, Katowicach, Gliwicach, Tychach, Sosnowcu i innych miastach aglomeracji Śląskiej.

9. Kayak

To darmowa aplikacja mobilna na iOS do rezerwowania biletów lotniczych, pokojów w hotelach oraz wynajmu samochodów. Dzięki niej wszystkich niezbędnych przed wyjazdem formalności dopełnimy za pomocą iPhone’a, a otrzymane potwierdzenia będziemy mieć w zasięgu ręki. Obszar wyszukiwania możemy zawęzić za pomocą filtrów uwzględniających linie lotnicze, lotniska, czas lotu czy klasę. W przypadku hoteli określimy interesującą nas lokalizację, oczekiwane udogodnienia czy charakter wyjazdu. Inną przydatną funkcją Kayaka jest pełna nawigacja na lotniskach – dostarcza szczegółowych informacji o opóźnieniach lotów czy numerze bramki.

10. Orlen mobile

Dzięki aplikacji Orlen Mobile szybko uzyskasz informacje i zostaniesz pokierowany do najbliższej stacji ORLEN. Ponadto do dyspozycji zyskujesz planer podróży, który na zaplanowanej trasie zaznaczy wszystkie stacje ORLEN. W podróży również przyda się opcja kuponów rabatowych. Dodatkowo ta wersja aplikacji wyposażona jest w moduł płatniczy Orlen Pay. Aby korzystać z usługi, wystarczy dokonać rejestracji oraz dodać swoją kartę kredytową lub debetową (Visa lub Mastercard).

11. E-podróżnik

Bezpłatna aplikacja, która w wygodny sposób umożliwia wyszukiwanie rozkładów jazdy ponad 600 polskich przewoźników, dogodnych połączeń oraz kupowanie biletów. Korzystając e-podróżnik.pl można sprawdzić rozkład jazdy autobusów, komunikacji miejskiej (dla ponad 25 aglomeracji w kraju) oraz pociągów. Opisywana aplikacja mobilna pozwala również na znajdowanie połączeń komunikacji publicznej w Czechach i Niemczech. E-podróżnik.pl posiada rozkłady jazdy ponad 300 przewoźników naszych sąsiadów.

12. BlaBlaCar

Poprzez BlaBlaCar skontaktujesz się z kimś w Twojej okolicy, kto jedzie tam, dokąd się wybierasz. Z kimś, kto chce współdzielić swój przejazd. Dzięki współpracy z AXA Assistance przejazdy objęte są bezpłatnym ubezpieczeniem assistance. BlaBlaCar jest obecnie używany przez ponad 60 milionów ludzi na całym świecie. Każdy pasażer opłaca tylko swoje miejsce, kierowcy ponoszą mniejsze koszty paliwa i opłat drogowych, ale nie zarabiają na przejazdach. Platforma powstała w celu stworzenia społeczności opartej na zaufaniu i bezpieczeństwie, o kompletnych profilach i zweryfikowanych danych użytkowników.

13. Google Maps

Po zainstalowaniu aplikacji Google Maps na swoim telefonie jesteś w stanie zobaczyć ulice miast i mapy satelitarne niemal całego świata. Ponadto, możesz również wyznaczać trasy, znaleźć interesujące Cię miejsca, socjalizować się z ludźmi, a także „przespacerować się” ulicami miast dzięki opcji Google Street View. Korzystanie z Google Maps na urządzeniach z systemem operacyjnym Android jest niezwykle proste. Aplikacja automatycznie wykrywa Twoją lokalizację i wyświetla ją na ekranie. Możesz się poruszać w niej przeciągając palcem po mapie oraz ściskając ekran, aby powiększyć lub zmniejszyć widok. Możesz również wyznaczyć daną trasę z punktu A do punktu B przez wyszukanie początkowego i końcowego punktu wyprawy, lub poprzez kliknięcie w punkty na mapie. Miasta i ulice mogą zostać wyszukane po prowadzeniu kluczowych słów lub za pomocą komendy głosowej. Niestety, od czasu pojawienia się aktualizacji Google Maps 7.0 nie można już korzystać z funkcji My Places. To oznacza, że nie da się dodawać warstw, aby oglądać spersonalizowane mapy, ani nakładek z interesującymi nas miejscami.

14. Revolut

To aplikacja pozwalająca na dokonywanie płatności za pomocą ogromnej liczby walut na całym świecie. Pełnię możliwości programu będzie można wykorzystać, gdy podamy swoje dane, takie jak skan dowodu oraz zrobimy selfie, by potwierdzić tożsamość. W aplikacji dostępna jest wirtualna karta płatnicza, która jest wystarczająca do korzystania z zagranicznych sklepów, na przykład Amazona lub Aliexpress. Swoim „portfelem” walutowym zarządzamy z poziomu aplikacji mobilnej. Tam mamy pełen podgląd transakcji, historię wpłat i płatności, a także multum różnych dodatków, jak chociażby opcje ubezpieczeń. Co ciekawe, Revolut jest świetnym narzędziem do kontrolowania swojego budżetu – znajdziemy w niej m.in. opcję kategoryzowania wydatków (np. spożywcze, transport, restauracja itd.).

Prezentowane przez nas aplikacje cieszą się dużą popularnością wśród użytkowników. A jakie Wy praktykujecie w podróży? Pochwalcie się w komentarzu. Na pewno je sprawdzimy i z chęcią dodamy do naszego zestawienia!

Artykuł Top 14 aplikacji, które przydadzą Ci się w podróży pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Jak czułbyś się po takich słowach? Oprócz towarzyszącej ci niepewności o swoją przyszłość, na pewno najdzie cię poczucie bezużyteczności i wiele innych nieprzyjemnych myśli krążących po głowie. Utrata pracy jest zawsze przykrym i bolesnym doświadczeniem, a niespodziewane zwolnienie szokiem. Jak zatem wyjść z dołka w tych pierwszych dniach po utracie pracy? Co zrobić dalej?

Jak radzić sobie z utratą pracy?

1. Daj sobie czas

Przede wszystkim potrzebujesz kilku dni na ochłonięcie. Daj sobie czas, zanim zaczniesz brać sprawy w swoje ręce, ale pamiętaj – nie spoczywaj na laurach. Kiedy jedne drzwi się zamykają, inne stoją przed nami otworem, wystarczy je znaleźć.

2. Zrób rachunek sumienia

Zastanów się, czy masz sobie coś do zarzucenia. Spróbuj przypomnieć sobie, kiedy Twój były szef pochwalił Cię przy całym zespole? Kiedy był niezadowolony? Popracuj nad swoim podejściem, bo niepewna i zestresowana osoba jest najgorszym typem pracownika.

3. Zaktualizuj swoje CV

Fakt, straciłeś pracę, ale przy okazji wiele się nauczyłeś, prawda? Przypomnij sobie, co z niej wyniosłeś i zapisz to. Nie pisz jednego, prostego CV, które będziesz załączał za każdym razem, wysyłając odpowiedzi na oferty pracy. Jeśli naprawdę zależy ci na dobrej prezentacji swojej osoby – stwórz CV pod konkretną firmę, na której ci zależy. Pracodawca na pewno to doceni.

4. Przygotuj się

Zanim udasz się na rozmowę kwalifikacyjną, zadbaj o swój profesjonalny wizerunek. Bardzo ważnym elementem jest mowa ciała, o której pisaliśmy tutaj. Możesz również wyszukać informacji w internecie na temat danej firmy, a także sprawdzić opinie osób, które tam pracowały lub nadal pracują. Nie stresuj się i najważniejsze – bądź sobą. Pracodawca czy rekruter odbył już setki rozmów i wie, kiedy ktoś jest niewiarygodny.

Jak radzić robie z utratą pracy?

5. Nie poddawaj się

Odbyłeś już kilkadziesiąt rozmów, mieli oddzwonić, a telefon nadal milczy? Najgorsze, co możesz teraz zrobić to się poddać. Wysyłanie CV jest jakby nie patrzeć żmudną pracą, dlatego zostań swoim własnym szefem, wyznacz jasny plan działania i cele.

6. Skorzystaj ze znajomości

Znajomości wnoszą wiele korzyści. Nie bój się popytać znajomych o pracę. Bądź aktywny. Być może otworzy się przed Tobą nowa ścieżka kariery. Stare, mądre przysłowie głosi: „Z kim się zadajesz, takim się stajesz”, dlatego otaczaj się ludźmi, którzy tak jak ty chcą się rozwijać.

Jeśli stracisz pracę, nigdy nie…

• panikuj
• oczerniaj byłego szefa
• chowaj urazy
• przyjmuj pierwszej, byle jakiej oferty pracy
• zadręczaj się

Powyższe rozwiązania powinny pomóc ci poradzić sobie z utratą pracy, gdy już do niej dojdzie. Pamiętaj, że to nie koniec świata. Nawet w takiej sytuacji powinniśmy znaleźć pozytywne strony i wziąć sprawy w swoje ręce, bo jeśli tobie się nie uda, to komu?

Artykuł Jak radzić sobie z utratą pracy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Agnieszka Kruk

Kobieta i sukces

Social Media: https://www.facebook.com/agnieszkakrukPL

Świat się zmienił. Kobiety przestały żyć u boku swoich mężów, gdzie ich pracą było wychowywanie dzieci i zajmowanie się domem. Oprócz bycia idealną żoną i matką chciały czegoś więcej – zapragnęły spełniać się zawodowo i robić to, co mężczyźni. Początki niestety były trudne. Jeśli coś w naszym życiu jest nowością to ciężko, aby wszyscy od razu się przyzwyczaili i to zaakceptowali. Jednak z biegiem czasu nastąpiły zmiany. Kobiety coraz częściej dopuszczano do wykonywania różnych zawodów. W obecnej chwili zajmują nie tylko najwyższe stanowiska w firmach, ale są także „głowami państw”.

Kobiety były gorzej traktowane zawodowo i nadal można zauważyć tę mentalność w ich głowach. Wciąż towarzyszą im myśli, że nie nadają się do biznesu, a ich miejsce jest w domach albo na niskich stanowiskach. Nic tak nie szkodzi, jak utrzymująca się niepewność, że lepiej robić to, co się robiło do tej pory niż rzucać się na głęboką wodę dla własnego biznesu. Mężczyznom łatwiej przychodzi podejmowanie działań w kierunku rzucenia wszystkiego i zaryzykowania, aby wejść na własną drogę niezależności zawodowej, po prostu są tak skonstruowani przez naturę. Na szczęście świat idzie do przodu, a kobiety są coraz bardziej świadome tego, że potrafią i mogą osiągnąć wszystko.

Otwarcie własnego biznesu jest niestety kosztowne, stąd też wiele osób wybiera drogę marketingu sieciowego, gdzie można zacząć się realizować z wkładem finansowym na poziomie zero lub też z niewielkim kosztem. Założenie własnej firmy np. sklepu wiąże się niestety z dużymi kosztami lokalu: zatowarowanie czy też opłacenie pracowników, a w marketingu sieciowym tych kosztów nie ma. Przy tradycyjnym biznesie oczekiwanie na rozkręcenie firmy powoduje, że wiele z nich po prostu upada, zanim tak naprawdę porządnie wystartuje.

Marketing sieciowy stał się alternatywą dla osób, które nie mają pieniędzy lub nie chcą ich inwestować, a także dla tych, którzy chcą po prostu dorobić. I tu znalazło się świetne miejsce dla kobiet, umożliwiające realizowanie się jako bizneswoman. Drugą alternatywą jest możliwość dorabiania, jednocześnie pracując na etacie lub wychowując dzieci, dbając o dom. Motorem do działania dla płci pięknej jest między innymi chęć pokazania, że potrafią i że sprawdzą się w biznesie. Marketing sieciowy jest również często obieraną drogą przez kobiety, które straciły swoich mężów lub są po rozwodzie. W takich sytuacjach zostają same i wiedzą, że muszą postawić wszystko na jedną kartę, ponieważ nie mogą już liczyć na partnera. Muszą i chcą zarabiać tyle, by żyć wraz z dziećmi, nie martwiąc się o finanse. Niestety etat im takich pieniędzy nie zagwarantuje, więc motywacja jest duża.

Kobiety zostały stworzone przez naturę m.in. do tego, aby szybko, sprawnie i dokładnie robić kilka rzeczy jednocześnie. W marketingu sieciowym czują się one jak ryby w wodzie. Tutaj mają możliwość sprawdzenia się w dobrej organizacji swojego czasu i planowania. Są też bardziej odporne na stres, dzięki temu łatwiej im przetrwać przez chaos, kiedy dzieje się zbyt dużo w krótkim czasie lub zdarzają się inne, trudne chwile.

Kobiety to płeć piękna o delikatnym usposobieniu, ale mimo tego świetnie sprawdzają się w roli menadżera lub lidera. Prowadzą swoje zespoły, które zazwyczaj mają od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy współpracowników na całym świecie. To one prowadzą szkolenia i są świetnymi motywatorami. Takie połączenie kobiecości, delikatności, charyzmy i zacięcia powoduje, że ludzie chcą z nimi pracować i czują się z takimi partnerkami biznesowymi bezpiecznie.

W marketingu sieciowym kobiety pracują w wielu branżach. Oczywiście wiodą prym w kosmetycznej, czy suplementacyjnej, ale także pracują w finansowych, inwestycyjnych itp. Ich trud włożony w pracę jest doceniany. Świadczy o tym przede wszystkim to, że są nagradzane w najlepszych konkursach ogólnopolskich i programach,  takich jak np. prestiżowy konkurs Polish National Sales Awards, czy też w programie „Dzień Przedsiębiorczości”.

marketing sieciowy

Jeżeli jesteś kobietą, która chce rozwoju osobistego, zawodowego lub chcesz zacząć prowadzić życie pełne pasji i niezależności finansowej, która pomoże nie tylko zabezpieczyć Cię finansowo, a także pozwoli Ci spełniać marzenia, to marketing sieciowy jest dla Ciebie. Podejmij działanie, daj sobie czas na zdobycie nowych doświadczeń, bądź otwarta na nowe wyzwania, a na pewno nie pożałujesz I pamiętaj: „Kobieta w biznesie jest niedościgniona”.

Autor: Agnieszka Kruk

Kobieta i sukces

Social Media: https://www.facebook.com/agnieszkakrukPL

Artykuł Kobieta w marketingu sieciowym pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Musimy żeglować czasem z wiatrem, czasem pod wiatr, ale żeglować, nie dryfować ani stawać na kotwicy.

Oliver Wendell Holmes

Czy łatwo jest zostać liderem? Oczywiście, że nie. Osoby na tych stanowiskach posiadają ogromną wiedzę jak stworzyć biznes na lata, jak stabilizować już zbudowany, bo wiedzą, że każdy trwały interes buduje się małymi kroczkami. Przede wszystkim lider świadomy jest całej drogi, jaka czeka go na przebycie od początku do zakończenia misji.

Przewodnik, bo tak możemy go w praktyce nazwać, jest osobą odpowiedzialną za praktykowanie wiedzy, podnoszenie umiejętności, jak również za osiąganie wyników. Jego indywidualne podejście pomaga w zbudowaniu lepszej więzi i pozyskiwaniu nowych partnerów, którzy będą chcieli z nim pracować i osiągnąć razem sukces. Ponadto ma jasny cel i motywującą wizję przyszłości.

Tak naprawdę biznes MLM ma dwie początkowe fazy:

1. Rejestracja nowego dystrybutora i zakup produktu lub usługi.
2. Podjęcie decyzji o robieniu biznesu.

Lider musi mieć opracowany plan rozwoju dla siebie oraz dla współpracowników, a kierunek działania jest bardzo ważny, ponieważ tym samym pokazujesz innym, że jesteś w stanie pomóc im się rozwinąć. Ogromna liczba ludzi, która przewinęła się przez projekty oparte na modelach budowania zespołów, nie osiągnęła sukcesów z wielu przyczyn, ale jedną z podstawowych był brak utożsamienia się z profesją.

Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza, możesz albo sobie współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój. Wybór należy do Ciebie.

Wayne Dyer

Każdy z nas pojawia się na tym świecie z niezwykłym bagażem szczęścia oraz szansy, którą albo wykorzystasz, albo zmarnujesz. W życiu nie powinno się tylko brać, ale również dawać, a w tym przypadku należy dawać z siebie jak najwięcej. Tylko wtedy jesteśmy w stanie szczerze sobie powiedzieć: „Było warto”, stojąc na samym szczycie wśród innych liderów. W tej fascynującej branży, a zarazem niezwykle dochodowej o sukcesie decyduje między innymi zaangażowanie. Ludzie będą podejmować decyzje, żeby dołączać do Twoich projektów i pomysłów jako lidera pod warunkiem, że pokażesz im, że po prostu warto to zrobić.

Podsumowując…

Branża MLM należy do najtrudniejszych biznesów. Przeznaczona jest tylko dla najlepszych uczniów, a dalej najwytrwalszych nauczycieli. Pamiętaj, że tylko Ty poprzez dokonywane wybory i myśli kreujesz swoje życie.

Artykuł Liderem się nie jest, liderem się staje! pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

WIĘCEJ:

– rankingów dotyczących branży

– merytorycznych wywiadów z ludźmi z branży

– informacji co się dzieje w branży

– budowania marki osobistej

Powstały również fanpage’s – RankingMLM oraz RankingMLMAlterbusiness

Oba wzajemnie się wspierają i świetnie współgrają z portalem.

Zamierzamy pisać merytorycznie i biznesowo. Nie faworyzujemy nikogo i nie zajmujemy się plotkami. Wspieramy nowo powstające firmy jak i te, które już okrzepły na naszym rynku. Będziemy poruszać trudne i odważne tematy. Jeżeli masz pomysł, jak możesz zaistnieć z nami, to zachęcamy do kontaktu. Każda sugestia jest dla nas ważna. Cały czas pracujemy nad merytoryką portalu, dzięki czemu będziemy dostarczać coraz to lepszy kontent, który Was interesuje.

Artykuł RankingMLM – historia i cele pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Kobiety odgrywają coraz większą i ważniejszą rolę w biznesie, jednak wciąż mniej zarabiają. Rzadziej też myślą o sobie i swojej przyszłości, na pierwszym miejscu stawiają na rodzinę. Kobiety to słaba płeć? U każdego przedsiębiorcy, niezależnie od tego, jakiej jest płci, liczy się charakter, oryginalny pomysł i wyjątkowe cechy osobowości. Co kobieta powinna poczuć w sobie, by mogła uznać, że to właściwy moment na rozpoczęcie nowego życia zawodowego?

Kobieta w biznesie

1. Kobieta w biznesie – przede wszystkim odwaga

Nie ma idealnego momentu na założenie własnego biznesu. Musisz być przede wszystkim pewna, że chcesz, a potem po prostu zacznij działać. Musisz wybrać, w jakim biznesie chcesz się realizować i jaka grupa docelowa będzie adresatem korzystającym z Twoich usług, bądź produktów.

2. Solidny biznesplan

Zanim założysz firmę, skonstruuj jej przyszły i dobrze przemyślany biznesplan. Jest on podstawowym dokumentem, który pomoże Ci uporządkować plan działania. Jeżeli naprawdę Ci na czymś zależy – zapisz cele i wypisz konkretne czynności, które wykonasz, by je zrealizować.

3. Ucz się od innych

Postaraj się zawrzeć nowe znajomości z innymi bizneswomen, które odniosły już sukces i mogą podzielić się zdobytą wiedzą i umiejętnościami. Ta wiedza na pewno przyda Ci się w prowadzeniu własnego biznesu. Powstaje również coraz więcej kursów online, szkoleń – korzystaj z tego i wyciągaj wnioski.

4. Rozwijaj się testując

Testując wszystkie operacje firmy, będziesz wiedziała jakie działania sprawdzają się w Twoim biznesie, co można udoskonalić, a co usunąć. Nie bój się powiedzieć ”tak” projektowi lub strategii, której się boisz. Może okazać się ona strzałem w dziesiątkę.

5. Słaba płeć?

Nie prawda! Kobieta prowadząca firmę, niezależnie od branży, w jakiej działa, musi przekonać do siebie męskich kontrahentów i udowodnić im swoje kompetencje. Wchodzisz na rynek z takimi samymi szansami i możliwościami, co płeć przeciwna. Do własnej niezależności finansowej dążysz TY sama i tylko TY sama możesz wszystko zmienić. Determinacja jest siłą, która popycha Polki do sukcesów w życiu zawodowym. Ważne jest, by przedsiębiorcze kobiety dążyły do realizacji swoich marzeń.

Kobieta w biznesie

Najtrudniejsze jest zdecydowanie się na działanie. Reszta to już tylko kwestia wytrwałości.

Artykuł Kobieta w biznesie pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

Wyczuj dobry moment

Wiele razy zastanawiałeś się, czy to odpowiedni czas, aby zmienić pracę i nigdy nie podjąłeś ostatecznej decyzji? To pierwszy znak, żeby zacząć rozglądać się za nową. Jeśli w Twojej głowie zaświtała myśl, aby porzucić obecne stanowisko – zrób to! Zaufaj swojemu umysłowi, który właśnie wysyła Ci pierwsze sygnały, abyś zastanowił się co dalej. Przeanalizuj plusy i minusy, jakie daje Ci obecna praca. Jeśli wypiszesz więcej minusów, nie masz się nad czym zastanawiać. Najważniejsze, abyś czuł, że to, co robisz przynosi Ci osobistą satysfakcję.

To jest mój cel!

Kiedy byłeś mały, miliony razy wyobrażałeś sobie, kim będziesz w przyszłości i wtedy nie widziałeś żadnych przeszkód na swojej drodze. Miałeś jasno wytyczony cel i wciąż powtarzałeś, że będziesz właśnie… piosenkarzem, astronautą, prezydentem, nauczycielem, pilotem odrzutowców. Czy dzisiaj jesteś zadowolony z tego kim jesteś „w przyszłości”? Marzenia z dzieciństwa nie są planami na całe życie, ale to nie znaczy, że nie warto planować. Kiedy mamy cel na horyzoncie, trzeba zastanowić się, czy to co robimy, pomaga nam w dążeniu do niego. Zastanów się, czy Twoja praca pomaga Ci się rozwijać. Jeśli czujesz się niedoceniany przez pracodawcę, czujesz, że wiesz więcej, a nikt nie chce Cię wysłuchać – uciekaj! To na pewno nie pomoże Ci dojść do celu, a co najwyżej wpędzi Cię w problemy zdrowotne i osłabi Twoją motywację oraz chęć działania!

Jak tam w pracy? – Dobrze, nic się nie zmieniło…

Zdarza Ci się właśnie tak odpowiadać na pytania? To zła odpowiedź – jeśli nic się nie zmienia, nie jest dobrze! Rutyna to najgorsze, co może spotkać młodego, zdeterminowanego człowieka, który ma jeszcze przed sobą świat pełen nowych wyzwań i doświadczeń. Czasami trudno jest zauważyć nam, że popadliśmy w rutynę, jeśli jednak odkryjemy ten smutny fakt, postarajmy się jak najszybciej coś z nim zrobić!

Czy w pracy robisz ciągle to samo, a Twoja sytuacja zawodowa wciąż stoi w tym samym miejscu? To kolejny znak, aby zmienić pracę! Pamiętaj, że tylko Ty możesz wziąć życie w swoje ręce i kierować nim tak, aby wpadło na odpowiedni tor. Pozbądź się bezpiecznej, ale nie przynoszącej efektów i satysfakcji pracy i zacznij szukać czegoś, co wzbogaci Cię o lepsze samopoczucie, nowe doświadczenia, a także doda świeżości w Twoim życiu.

Zespół i… ja

Nie czujesz się członkiem zespołu firmy, w której pracujesz? Czujesz, że nie pasujesz do miejsca i ludzi, którzy Cię otaczają? Zamknij ten etap w swoim życiu, ponieważ wpływa to źle na Twoje samopoczucie, które jest kluczowe w dążeniu do bycia zadowolonym ze swojej pracy. Komfort psychiczny jest ważny dla Twojego dalszego rozwoju. Poczucie samozadowolenia pozwala Ci pozytywnie podejść do nowych wyzwań czekających Cię każdego dnia! Nie zaniedbuj siebie kosztem stałej pensji, ważniejszy jest człowiek – nie pieniądze.

Powiedziałem „tak”…

Jeśli czytając ten artykuł opowiedziałeś „tak” na zadane przez nas pytania, powinieneś poważnie zastanowić się nad zmianą dotychczasowej pracy. Nie bój się podejmować decyzji, nie stój w miejscu. Jeżeli jesteś osobą komunikatywną, lubisz wyzwania oraz świadomość, że wszystko zależy od Ciebie, przyjrzyj się możliwościom, jakie daje marketing rekomendacyjny.

Artykuł Czy to już czas na zmianę pracy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.